No i do tego muzyka! A scena z wypadającym kwiatkiem rozkleja za każdym razem

Muzyka wygrywa duszę z zawiasami

Jedyny film, któremu z czystym sumieniem mogę dać 10. Tu jest wszystko - doskonałe aktorstwo, świetnie rozrysowane charaktery, wspaniałe krajobrazy i humor, ale najważniejszy w tym filmie jest etos. Ten film dotyka tego co jest wpisane w męskie serce, jest wyrazem marzeń każdego faceta. Każdy z nas chciałby być taki...

To, z jak niezwykłą Pasją zrobiony jest ten film, jest niewyobrażalne. Za to panu Gibsonowi wieczny szacun. Wolność!!!!!!!

Dzisiaj obejrzałem TEN FILM -dziesiaty raz. I po raz kolejny targają mna wszystkie emocje. Jestem sporo po 50-tce a moje zmysły reagują jak u dziecka kiedy dostanie wymarzoną zabawkę. Wiem, że zawsze będę do NIEGO wracał z ogromnym sentymentem.

Nie rozumiem tego, po co w tym filmie był ukazany wątek, że tak powiem miłosny Williama i księżnej Isabelle ... Na początku wszystko jest ok, ma żonę, kocha ją, nie chce się nią z nikim dzielić, mówi, że zawsze ją kochał i zawsze będzie, później ona umiera ... A on za jakiś czas za przeproszeniem posuwa jakąś inną...

dziś oglądałem z dziećmi. Niezmiennie twierdzę - Majstersztyk i lektura obowiązkowa.

Film ma ogromne nieścisłości historyczne ale pomijając ten fakt - dla Szkotów w popkulturze zrobił tak niesamowitą rzecz, że zgodnie z tym jak nazwałem swój wątek - spodziewałbym się (po skończeniu obecnego szaleństwa) kiedyś ulic im. Mela Gibsona w Edynburgu. Nikt tak nie przybliżył historii Szkocji wszem i wobec jak...

Powiedzieć że Gladiator nie dorasta Walecznemu Sercu do pięt, to nic nie powiedzieć.

Gdyby taki Wallace żył w dzisiejszych czasach został by przez media okrzyknięty terrorystą, nacjonalistą, faszystą, szowinistą, homofobem i zapewne antysemitą. A większość ludzi by w to święcie uwierzyła.
Dziś o wiele niebezpieczniejsza od miecza jest siła pomówienia. Odpowiednio spreparowanym kłamstwem niszczy się...

To jest jeden z tych nielicznych filmów,które mogę oglądać setki razy i nigdy mi się nie znudzi. Świetna gra aktorska i historia,która mimo iż nie jest do końca oparta na prawdziwych faktach chwyta za serce i daje wiele do myślenia.

jak Mel :-) Do tego ta niepowtarzalna mimika z nutką psychopaty :-)

Znalazłem ciekawy artykuł na temat prawdziwych losów Williama Walace'a:

http://wmrokuhistorii.blogspot.se/2013/09/william-wallace-waleczne-serce-szkocji .html

Mimo, że film z faktami historycznymi ma niewiele wspólnego, to i tak jest moim ulubionym
filmem. Ten klimat jest nie do podrobienia... Szkoda, że dziś...

Brak Oskara za muzykę, to taki sam skandal jak jego brak za muzykę z "Misji".

A dlaczego premiera polska 11 listopada 2016?

Najlepsza rola Mela Gibsona! film o miłości, honorze i ojczyźnie czyli o wartościach które zanikają we współczesności! Nie znam słów by opisać wielkość tego filmu! jedna z moich ulubionych pozycji!

Dla mnie o tym jest ten film, tak jak ostatnie slowa Williama: Freedom!
Piekne to było...

Niesmowite, tylko włącze sobie "Amazing Grace" i już nic nie może mnie powstrzymać przed odświeżeniem tego filmu.

Ile bym dał, żeby zapominać za każdym razem BraveHearta i ponownie mógł się w nim zakochiwać.

Zawiało patosem i romantyzmem, ale inaczej tego nie wyraże. Geniusz. Geniusz aktorski, geniusz reżyserski,...