W poniedziałkowe popołudnie nad całym miastem rozciąga się deszcz i melancholia. Kobieta w czerwonym płaszczu nie pasuje do otaczającego ją świata i pragnie przełamać schemat nowoczesnego społeczeństwa pracującego. Jadąc autobusem stojącym w korku, marzy o ucieczce z rutynowego rytmu metropolii.