Znaczy że w "Lebowskim" też jest więcej wartości niż w "Katyniu".

jest po prostu lepszym filmem

Niektórzy znawcy po prostu nie potrafią podchodzić do takiego filmu. Wielki myśliciel ,wielki fan Tarkowskiego czy Bergmana szuka w każdym filmie jakiejś niesamowitej głebi czy chuj wie czego ,nie mowie że Lebowski nie ma głebi ale to taki film który bierze sie takim jakim jest ,nie jest to wielkie arcydzieło światowej kinematogtafi ,Coenowie nie chcieli dostać oskara tylko stworzyć kult i dać rozrywke widzom - to im sie udało perfekcyjnie. Lebowski to film ktory można oglądać co tydzień ,a i tak sie nie znudzi.
10/10

Inne tego typu: Pulp Ficton ,Przekręt ,Porachunki ,Easy Rider a nawet polski Rejs.

Dokładnie , szkoda tylko, że większość ciemnej masy ma to gdzieś .
Ale jak sie zastanowic to lepiej dla nas ! Przynajmneij nie idziesz do szkoły czy pracy i nie słuchasz wersów z "Big Lebowskiego" cytowanych przez ludzi którzy nie pojmują luzu Djuda :D
<White Russian> !

cóż mogę więcej dodać chłopaki;] macie poprostu rację. Właśnie obejrzałam ten film i nie żałuję tych dwóch godzin :)

Oskary i inne nagrody, tytuły „Film roku”, „Najbardziej niesamowita…” to wielka komercyjna bzdura. Filmy, w ogóle sztuka nie jest dla krytyków tylko dla ludzi, to odbiorcy decydują, co jest dobre a co złe. Przykładem jest to forum dobre filmy np.: „Mechaniczna pomarańcza” są wysoko umieszczone a złe typu „Tylko mnie kochaj” na dnie i niech tam zostanie. I o tym my decyduję: Pan, Pani, widzowie.
Znaleźć drugi taki film jak „Big Lebowski”, drugiego takiego „bohatera”, (bo kim jest bohater) jak Dud, nie jest łatwo. Cała historia przedstawiona w film jest wspaniała, oryginalna, niepowtarzalna, a przede wszystkim spójna. Jest to jeden z moich ulubionych filmowych.