Film Viscontiego jest luźną adaptacją noweli Fiodora Dostojewskiego, przy czym uwspółcześniona akcja została przeniesiona z XIX-wiecznego Petersburga do Wenecji, która zresztą została tu przedstawiona całkowicie umownie (zdjęcia były realizowane wyłącznie w atelier). Białe noce to opowieść o niespełnionym uczuciu, które niespodziewanie... czytaj dalej
Bardzo chciałabym zobaczyć ten film, ale dosłownie nigdzie nie mogę go znaleźć - ani w żadnym sklepie, allegro, ani online. Jak wy do niego dotarliście?
Pierwsze wrażenie po seansie: ten film był powierzchowny w swojej psychologii. To bardziej historyjka pewnej szczęśliwej/nieszczęśliwej "miłości" niż jej wiwisekcja.
Tyle że z Mastroiannim i niejaką Marią Schnell której uśmiech w połączeniu z iskrzącymi sie oczami daje w rezultacie zniewalająco wesołe i urocze...
Visconti przedstawiając historię Natalii i jej lokatora, podaje nam na tacy przykład miłości idealnej, czy może raczej bliskiej ideału. Oboje przyrzekli sobie wytrwać w miłości nie bacząc na przeciwności losu. To wzorzec, który powielany był w sztuce w różnych wariantach, od „Odysei”, przez „Romeo i Julię”, do...
Dla mnie też plusem tego filmu była wspaniała scenografia oraz klimatyczny nastrój nocnego miasta, jednak już sama historia trochę mdła, za bardzo melodramatyczna. Tutaj podobnie jak w Zmysłach mam coś w rodzaju zakwestionowania wzorców romantycznej miłości, której tym razem ofiarą bada główny bohater.
Dla Viscontiego...