Leo ma szesnaście lat. Dla niego życie ma tylko dwa kolory: biały i czerwony. Chłopak kocha grać w piłkę nożną, słucha muzyki na cały regulator i stara się o niczym nie myśleć. Lubi szkołę, ale tylko w godzinach popołudniowych, gdy nie ma w niej nauczycieli. Kolor biały jest dla niego absolutną pustką. Czerwony to krew pulsująca w żyłach przed meczem. To też kolor włosów Beatrice, dziewczyny jego marzeń. Niestety, dziewczyna zdaje się nawet nie zauważać jego istnienia. Leo dowiaduje się, że Beatrice jest chora na białaczkę. Biel walczy z czerwienią. Choroba z życiem. Chłopak postanawia zrobić co w jego mocy, aby uratować ukochaną. Ale czy nie jest za późno?
"Biała jak mleko, czerwona jak krew" to poruszający włoski film o walce z białaczką o życie i o walce z samym sobą i innymi – o miłość i prawo do niej. Ale to też film o godzeniu się z trudną chorobą, przyjęciu swojego życia takim, jakim ono jest i o poszukiwaniu różnicy między zauroczeniem i miłością. Leo to impulsywny młodzieniec, którego najlepszymi przyjaciółmi to wzorowa uczennica Sylvia i rudowłosy okularnik Nico. Leo od wielu lat kocha Beatrice, dziewczynę ze swojej szkoły, ale nie ośmiela się przyznać się przed nią w swych uczuciach. Wszystko się zmienia, gdy Beatrice pewnego dnia nie przychodzi do szkoły, a on dowiaduje się, że ma białaczkę.