Czcionka napisów na początku filmu i jej podobieństwo do czcionki z filmów Woody Allena,ukierunkowała moje oczekiwania.I sprawdziło się.Film w klimacie,opowieści podobny do filmów Allena.Dziwne to trochę...Czy to z miłości, czy z zazdrości? Trochę to, jakby Pepsi, napisać czcionką Coca Coli...