PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123413}

Batman: Maska Batmana

Batman: Mask of the Phantasm
1993
7,4 8,0 tys. ocen
7,4 10 1 8019
8,0 14 krytyków
Batman: Maska Batmana
powrót do forum filmu Batman: Maska Batmana

Polski Tytuł

użytkownik usunięty

Twórcom raczej chodziło o maskę tego anioła ciemności(tak go nazywali w mojej wersji na VHs). Co sądzicie o tej zmianie tytułu.

Faktycznie też to zauważyłem. Powinno być coś w stylu: "Batman: Maska Anioła Śmierci", ale poszli na łatwiznę nie zagłębiając się w fabułe filmu.

ocenił(a) film na 8
Chris_Taylor

Jak dla mnie "Batman: Maska Anioła Śmierci" brzmiałoby trochę głupio... "Maska Batmana" brzmi lepiej, mi to tłumaczenie wcale nie przeszkadza.

ocenił(a) film na 7
kRis

No to nie ważne jak by przetłumaczyli "phantom", mogli by nawet po prostu "Batman. Maska upiora" lub co kolwiek.
Bo to tak jak przetłumaczyli film "Daltons" na "Lucky Luke" :)

użytkownik usunięty
Dude_

"Maska Batmana" też pasuje. W filmie jest ważny moment gdy Bruce pierwszy raz przywdziewa maskę - niesamowita scena. Więc taki tytuł bardziej odzwierciedla głębię tego dzieła.

Wg. mnie tłumaczenie ma odzwierciedlać tytuł, który nadał dziełu autor i sam pewnie doskonale wiedział co robi, a nie głębię dzieła w dodatku stworzoną przez tłumacza. To se ne da po prostu :P

ocenił(a) film na 10

Alfred: My God... ;D

Racja, rewelacyjna scena, i ten motyw muzyczny :D Just epic ;)

A polski tytuł mi w sumie nie przeszkadza, przynajmniej nie jest przydługi, a mugolom łatwiej skojarzyć, że jest o Batmanie ;P

użytkownik usunięty
kRis

właśnie "batman maska anioła śmierci" powinno być (czy maska upiora, czy po prostu zostawić tytuł oryginalny bo w czym to do licha przeszkadza). nie rozumiem ludzi którzy piszą, że batman maska batmana jest lepiej. lepiej jest tak jak sobie wymyślił autor tytułu, a nie tłumacz który pewnie odpowiada za setki błędnych przekładów w tytułach innych filmów (żeby tylko tytułach) bo swoją drogą polskie tłumaczenia wołają o pomstę do nieba. tytuł oryginalny oddawał głębie tego o czym miał być film, o głównym "antagoniście" i o tym kto lub co kryje się pod jego maską. a tak jak zrobili to równie dobrze mogliby go nazwać "batman - kalesony batmana" "batman - batmobil batmana" itd. ktoś pisał że w filmie jest scena gdy batma pierwszy raz maskę wkłada - więc tytuł oddaje tego głębię. sęk w tym, że to jedna scena, a wokół tego phantasma akcja kręci się od 1 do ostatniej minuty - i dla tego odniesienie do niego oddawałoby głębię. zwłaszcza, że film widziałem kilka razy a tej sceny z maską batmana bardzo mgliście pamiętam, najwyraźniej nie była aż tak przełomowa (bo jakby miała być to zrobili by film w całości o tym jak się brusik batmanem stał).