Po misji, która niemal zakończyła się fiaskiem, młoda zabójczyni o kryptonimie 13 zostaje zawieszona w obowiązkach i spotyka Monjiego - chłopca, który z winy zbrodniczego syndykatu stracił matkę. Gdy Monji znika, 13 wkracza na ścieżkę zniszczenia, aby odnaleźć swojego jedynego przyjaciela... nawet jeśli oznacza to wystąpienie przeciwko swojej mentorce i organizacji, do której należy.
Świetne sceny walki na katany i inny oręż biały. Trochę pierdół typu unikanie kul z pistoletu w tym maszynowego (sic!) ale tak poza tym, niezły odmóżdżacz... I można obczaić! Chociaż czuję że fala hejty będzie zacna :)))
John Wick jest lepszy, Raid również ale słaba płeć też powinna mieć swoją szansę. Tak samo Indonezja, którą od Hollywood dzieli bezkresna przepaść to jednak się stara i czasami coś dobrego w swojej kuchni upichci.