PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=371515}

Avengers

The Avengers
2012
7,5 341 tys. ocen
7,5 10 1 341059
7,0 63 krytyków
Avengers
powrót do forum filmu Avengers

Przecież to on go grał w oryginalne! ;/ wszyscy inni są ok, z oryginałów wzięci ale to mi się
nie podoba, że nie ma Edvarda Nortona i chyba z tego też powodu nie obejrzę tego filmu, a
ja uwielbiam wręcz Edvarda.. A tu jakiś Mark Ruffalo go gra, nawet go nie znam ale nie
podoba mi się wizualnie, toteż aktorsko też mi zapewne nie przypadnie do gustu..

ocenił(a) film na 8
_Madie_

Edward Norton nie dogadał się z Marvelem. Też wolałabym, żeby on został w obsadzie i obawiałam się o tę postać, bo Marka Ruffalo z niczym nie kojarzyłam, ale naprawdę daje radę. Nie nastawiaj się negatywnie, ja się bardzo pozytywnie "rozczarowałam" i myślę, że wielu widzow również. :)

milkaway

Pozytywnie się rozczarowałaś... czy to ma sens? Jak rozczarowanie może być pozytywne? To pleonazm.

ocenił(a) film na 8
Peeves

It's a figure of speech...
Ściśle mówiąc nie jest to pleonazm (jest nim np. "masło maślane"), lecz oksymoron, paradoks o znaczeniu metaforycznym. I owszem, ma on sens. :)

ocenił(a) film na 8
milkaway

Do poduchy ;)
http://forum.gazeta.pl/forum/w,10102,100263275,100787949,Re_oksymorony.html

enchant

To do mnie miało być skierowane, jak rozumiem? Cóż, zabawny artykuł, bo pokazuje po raz kolejny już, że język polski jest nieprzewidywalny. Niemniej jednak nadal brzmi dla mnie obco to sformułowanie, niemal jak wzorcowy oksymoron. Chyba że faktycznie ktoś korzysta z niego z premedytacją dla żartów.

Edit: I nie zgadzam się z artykułem w tym względzie, że nie ma żadnego innego odpowiednika dla tego tworu, jakim jest 'miłe rozczarowanie'. Możemy przecież powiedzieć, że 'zostaliśmy mile zaskoczeni'.

ocenił(a) film na 8
Peeves

A nie do Ciebie :) staram się zawsze prawidłowo podpinać...
Określenie "miło się rozczarować" zgrzyta mi w zębach ;)

Ps. artykuł jest ok, nie doczytałeś... :P

enchant

Tak, masz rację, zatrzymałem się na którejś tam linijce, w momencie, gdy podawano powody, dla których używa się dziś sformułowania o miłym rozczarowaniu. Po prostu do niego bezpośrednio nawiązałem, bo nie zgodziłem się ze zdaniem, że nie ma w języku słowa o przeciwnym do rozczarowania znaczeniu. Później już nie czytałem.

milkaway

Och, wybacz, masz oczywiście rację. Chyba jestem już zmęczony. Miałem na myśli jak najbardziej oksymoron, wiem, czym jest pleonazm. Po prostu w tym momencie napisałem jedno zamiast drugiego. Ale wtopa. ;d

ocenił(a) film na 9
Peeves

Oczywiście, że rozczarowanie może być pozytywne. Kiedy oglądasz film, który chciałbyś polubić (bo np. uwielbiasz tych bohaterów), z nastawieniem, że go spieprzyli. No i pozytywne rozczarowanie! Trochę inwencji w myśleniu ;)

Peeves

EDIT: sorry, oczywiście oksymoron, a nie pleonazm.* Nie wiem, dlaczego mi się popieprzyło.

_Madie_

Akurat kreacja Marka Ruffalo przebija Nortona, co mnie samego zaskoczyło.

ocenił(a) film na 8
Peeves

O widzę, że nie tylko ja doszłam do takiego wniosku - bardzo mi się podobała gra Marka, chyba nawet bardziej niż Nortona...

enchant

Norton był w porządku, ale on z tą rolą nie zrobił nic nowego i właśnie oryginalnego, jak to nazwał założyciel. Z kolei Ruffalo przedstawił Bannera nieco inaczej.

Peeves

Mark Ruffalo jest znakomitym aktorem nominowanym do Oscara za Wszystko w porządku (ten film o rodzinie lesbijskiech), więc nie ma co narzekać. W Avengers zagrał najlepiej ze wszystkich, jedyna kreacja, która zapada w pamięć, no i jeszcze Robert "Iron Man" Downey Junior.

Peeves

Też uważam że Ruffalo zdecydowanie przebił Nortona, chociaż nie mogłam wyobraćić sobie go w tej roli. Jednak według mnie jest idealnym Brucem Bannerem i bardzo miło oglądało się sceny z jego udziałem :)

ocenił(a) film na 9
_Madie_

A mi to osobiście nie przeszkadzało.

ocenił(a) film na 8
_Madie_

To akurat na dobre wyszło filmowi :) Bruce jest idealny w TA :)

ocenił(a) film na 8
_Madie_

Norton nie nie dogadywał się z Marvelem, po prostu sam nie chciał drugi raz grać Hulka. Podjął idiotyczną decyzję, ale wyszło dobrze dla Avengersów, bo Ruffalo jest lepszym Bannerem.

ocenił(a) film na 10
Juby_

Ja mam wręcz odwrotne informację. Że Edward Norton chciał zagrać Hulka w The Avengers, lecz marvel miał z nim kłopoty podczas nakręcania filmu The Incredible Hulk i nie chcieli powtórki w The Avengers.
Dlatego Bannera gra Ruffalo i bardzo się z tego powodu cieszę, bo świetnie zagrał Bruce'a.

ocenił(a) film na 7
_Madie_

beka z was lekka jak nie znać ruffalo

użytkownik usunięty
_Madie_

Byłem rozczarowany zmianą odtwórcy roli Hulka, ale tylko przed obejrzeniem filmu. Moim zdaniem Mark Ruffalo spisał się znakomicie i szybko przekonał mnie do siebie w roli Bruce'a Bannera.

ocenił(a) film na 9
_Madie_

Ruffalo pasował lepiej do tej roli niż poprzedni dwaj. Bruce'a Banner jak z komiksu wyciągnięty!

ocenił(a) film na 8
_Madie_

Początkowo w roli Bruce'a Bannera miał wystąpić Edward Norton. Negocjacje pomiędzy aktorem a Marvel Studios nie zakończyły się jednak pomyślnie. Następnie mówiło się o zaangażowaniu Joaquina Phoenixa. Ostatecznie w postać wcielił się Mark Ruffalo.