PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=478475}

Auta 2

Cars 2
2011
6,6 67 tys. ocen
6,6 10 1 66991
5,7 24 krytyków
Auta 2
powrót do forum filmu Auta 2

JESTEM ZBULWERSOWANY TĄ BAJKĄ!Razem ze szwagrem zastanawiamy się nad pozwem do sądu,to niesłychane! Dziecko ,które ma prawie 6 lat zapamiętało tylko krzywde jaką wyrządzano drugim przestraszonym autom(ze śmiercią włącznie) oraz tortury! Po projekcji od razu mnie zapytało czy te autka na pewno są u aniołków! Panowie w kinie pomyliliście kategorie wiekowe ! Ja tego tak nie zostawie.Rodziców przestrzegam przed terroryzmem i brutalną tematyką bajki,świat i bez tego w bajkach jest dość chory.

ocenił(a) film na 1
kyrkakraka

byłem i polecam :]

ocenił(a) film na 8
radzio2426

Hahahahah współczuję temu dziecku

ocenił(a) film na 6
radzio2426

Przyjrzawszy się - i przysłuchawszy - bliżej obu częściom Aut stwierdzam, że one się dla dzieci nie za bardzo nadają. Teksty z pierwszej części typu "Una durna rura baba" czy "moja komkabina" nie pasują do filmu dla dzieci; w filmie jest sporo dwuznaczności, które trudno dociekliwemu maluchowi wyjaśnić. Brutalność i bezwzględność Maruchy w czasie wyścigów była aż nadto wyraźna i bynajmniej nie wywoływała pozytywnych uczuć. A druga część poszła po prostu jeszcze dalej i stała się bardziej dosłowna. To po prostu film dla dorosłych, którzy lubią oglądać kreskówki.
Dziecku poniżej 7 lat nie zaserwowałabym Aut 2 na pewno - wiedząc dodatkowo, że ma to być parodia kina szpiegowskiego (co samo w sobie wyklucza możliwość zrozumienia przez mniejsze dzieci).
Z drugiej strony - ja osobiście nie wybieram się nigdy na żaden film bez przeczytania recenzji i tym bardziej nie robię tego w przypadku wyjścia do kina z dzieckiem. Taki wrodzony brak zaufania do dystrybutorów ;-)

ocenił(a) film na 6
azosiolek

Dokładnie. W Krecikach, Sąsiadach czy Żwirkach i muchomorkach czegoś takiego nie było, a świetnie sie je oglądało

radzio2426

Nom. Właśnie wróciłem z 5 latkiem. Wytrzymał 40 minut i się przestraszył.

ocenił(a) film na 10
radzio2426

Macie gówno racji dużo dzieci ogląda jeszcze gorsze bajki i co nic.
Moim zdaniem nic nie wskuracie tym.
A ja byłem na tym filmie i był SUPER !!!!!
A dzieci wychodząc z kina wrzeszczały WOW !!! ale fajny film ......

faraon100

Wiadomo że są różne dzieci i że niektóre pewnie pornosy z rodzicami oglądają. Nie zmienia to faktu że dla małych dzieci które są wychowywane bez bajek z cartoona, transformersów jest to film za powiedzmy: za mocny. Jest określony jako b.o. więc bez wachania na to poszedłem. Pomyliłem się.

ocenił(a) film na 1
faraon100

Fajna akcja nie? zwłąszcza jak mafia torturuje agenta i on o zgrozo wybucha! super...genialne dla dzieci w każdym wieku.

radzio2426

Toy Story (1995) - Buzz spotyka dzieciaka co zajmuję się torturowaniem zabawek.
Gdzie jest Nemo? (2003) - Drapieżna ryba pożera mamę Nemo i prawie wszystkie jajeczka ikry, z których lada dzień wykluć się miały młode.
Toy Story 3 (2010) - Zabawki w spalarni śmieci godzą się ze swoją zdawałoby się nieuchronną śmiercią.
PIXAR od początku podejmował trudne tematy tworząc animacje dla dzieci i DOROSŁYCH. Jeżeli chcesz chronić swoje dziecko przed "złym" wpływem takich właśnie bajek to masz do tego całkowite prawo. Czytaj na drugi raz recenzję, oglądaj zwiastuny, będziesz wiedział czego się spodziewać. Odrobina wysiłku przed seansem przy sprawdzeniu filmu, a dziecko będzie ci spało spokojnie po jego obejrzeniu...proste. Nie zmienia to faktu, że chroniąc w taki sposób swojego dziecko, na dłuższą metę robisz mu po prostu krzywdę, ale o tym się musisz przekonać Sam.

ocenił(a) film na 7
indyjones

Rzeczowo i z sensem.

ocenił(a) film na 8
radzio2426

No nie, straszne, auto wybuchło na pewno dziecko bedzie miec koszmary.

ocenił(a) film na 10
faraon100

Ja widziałem ten film na Internecie i mi się bardzo podobał. Nie wiem skąd ludzie są (Już za przeproszeniem) takimi idiotami i takie głupoty mówią o filmie Auta2.

ocenił(a) film na 8
radzio2426

Jedno muszę przyznać. Te tortury i strzelanki zniosę. Ale zabijanie. Już nie chodzi o psychikę tylko sam film a raczej fabułę i postaci. Nie lubię jak ktoś w TAKIM filmie ginie. Brytyjski Czerwony Agent, Amerykański Agent i jakieś 50 aut zniszczonych przez Brytyjskiego Niebieskiego Agenta Szona Mak Miszona

ocenił(a) film na 8
radzio2426

Twoje dziecko ma 6 lat? no to pewnie chodzi już do przedszkola ... gratuluję...sama mam 16 lat ale często chodzę ze znajomymi na podwórko gdzie jest plac zabaw i przedszkole...skoro mówisz że "Auta 2" to terror to ty chyba nie wiesz co dzieci sobie w przedszkolu opowiadają...oraz jakich słów się uczą ...

Kilka lat temu (jakieś 4-5(a wtedy sama byłam dzieciaczkiem więc żeby nie było)) jak poszłam z koleżanką na huśtawki pogadać podeszła do nas dziewczynka 7 letnia i jakiś chłopczyk młodszy trochę od niej bawił się trochę dalej piłką... ona coś do nas gadała a chłopcu piłka wypadła niechcący i dziewczynka z pięknym słowem "spie*dalaj z tym" ...mnie zatkało koleżanka niewzruszona...chłopczyk "weź się odwal" - "bo co mi zrobisz?!" chłopiec nieustraszony rzucił (tym razem specjalnie) piłkę tak ze ta musiała się uchylić i mała tak się wkurzyła że wzięła szeroki zamach i pacnęła chłopca w łeb...ten uciekł przestraszony zabierając jedynie swoją piłkę...

Czemu to piszę? otóż żeby uświadomić (przynajmniej co niektórym) że nie uchronisz swojego dziecka nawet tych najmłodszych! Napisy na murach, dwuznaczne reklamy, nastolatki typu "jaki to ja dorosły jestem" przeklinający, pijący i palący na ulicy, wiadomości telewizyjne mówiące o wypadkach, audycje radiowe, gazety, internet, gry...no i oczywiście koledzy którzy chwalą się wszystkimi nowymi przekleństwami które usłyszą...oczywiście nie dowiesz się o tym kiedy twoja pociecha zacznie przeklinać. nigdy rodzice się nie dowiadują ... jeśli zamkniesz swoje dziecko pod kloszem tym bardziej mu zaszkodzisz, bo rówieśnicy go wyśmieją i utrzyma się tylko i wyłącznie jeśli będzie mieć silną osobowość... w co niestety wątpię jeśli nagle w wieku kilkunastu lat ktoś do wizji idealnego świata utworzonego przez nadopiekuńczych rodziców wrzuci śmierć, ból, tragedię, i zło... dziecko może nie wytrzymać i po prostu zdziwaczeje albo źle skończy...miałam 2 takich kolegów...jeden walił głową w ścianę jak dostał gorszą ocenę od 5 i próbował podciąć sobie gardło nożyczkami (na szczęście skończyło się na "AŁA!" i skończył) a drugiemu dzieci w przedszkolu ściągały majtki i gdzieś chowały...i to nie tylko u mnie tak było...jak poszłam do gimnazjum to się okazało ze w innych szkołach nowych znajomych były podobne osoby i sytuację...a i żeby nie było mieszkam w porządnej dzielnicy miasta ... nie ma żadnych morderstw u nas, bijatyk, w nocy można spokojnie ulicą przejść nikt nikogo nie zgwałcił ani nie molestował... nawet żuliki pod monopolowym są miłe...przestań dziecko nadmiernie chronić i zacznij tłumaczyć co wolno, a czego nie...nie omijaj trudnych tematów po prostu z dzieckiem rozmawiaj...ale oczywiście lepiej zakrywać oczy przecież to jest łatwiejsze...nie prześpi tej nocy prześpi następną...to nie jest koniec świata...

a teraz czekam na lincz od strony nadopiekuńczych i ignoranckich mamusiek i tatuśków...tylko nie mówcie że nie mam pojęcia o wychowywaniu dzieci bo "sama jestem jeszcze dzieckiem", bo wy to widzicie od swojej strony, a ja to widzę od strony otaczającego świata...

a i ciesz się że bajki przynajmniej pokazują że dobro zawsze wygrywam, bo w prawdziwym życiu rzadko kiedy tak jest...niestety...i nie czepiajcie się tego zdania bo i tak wiem że ktoś wpadnie na pomysł typu "mam się cieszyć że auta się mordują"...a tak poza tym to z twojego komentarza śmiałam się dobre 10 minut...Dziękuję za uwagę wytrwałych i pozdrawiam :)

zuza75_95

Ha, naczytałem się trochę, ale na szczęście przeczytałem samą prawdę. Dziecko trzeba od małego uczyć różnych rzeczy, a chronienie go od takich treści, jakie koleżanka u góry wymieniła, to jego jednoczesne krzywdzenie.
Mam 18 lat i od szczenięcych lat widząc jakieś dziwne albo straszne rzeczy pytałem rodziców, co one znaczą, dzięki temu nie jestem teraz tępym dzieciakiem, które nie wie o-co-pięć, jak słyszy więcej niż 4-sylabowe słowo. Jeśli autor tematu do teraz chce chronić swoje dziecko od takich rzeczy, to popełnia duży błąd, bo nie da mu się rozwijać.
Nie mówię tego, żeby mu zrobić na złość ani tym bardziej obrazić.. Kto wie, czy ja mówię same dobre rzeczy, bo mimo, że 18 lat mam, to dalej jestem gówniarz, co życia nie zna. Ale ucząc się od moich rodziców, od samego łebka do teraz, wielu rzeczy, wiem, że lepiej, by dziecko dowiedziało się o całym źle, jakie jest na świecie i o dziwnych sprawach. Odkrywając, nie dość, że będzie miało frajdę, to potem na pewno to zapamięta i będzie dobrze to wspominał, a potem okaże rodzicowi wdzięczność, że pokazał mu to wszystko, serio.

Tja, to chyba ode mje tyle. Reszta w mojej psychologicznej książce: "Z Filmwebu wzięte" xD
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 1
zuza75_95

16 lat? hmm...silna osobowość kształtuje się przez pewność siebie -kształtuje się u dziecka do 7 roku życia-JA tą osobowość szlifuje i docieram bo to MOJE dziecko.Moje dziecko według mnie tą osobowość nie musi wyrabiać przez wprowadzanie zamętu do jego świata-po 7 roku -dam mu wolny wybór i będe pewien ,że wybierze właściwie ,a z tym z czym się zderzy w świecie ?-będzie przekonany co dobre a co złe,będzie posiadał wykształconą właściwie empatyczną osobowość.To ,że kolega gardło podcinał to nie wiesz co jego rodzice mu robili do 7 roku życia,może molestowali? może znęcali się nad nim? może przypalali albo bili w odpowiedni sposób? To o czym piszesz jest WYNIKOWĄ jego osobowości ,której ktoś nie potrafił nadać kierunku ,nie potrafił przytulać,nie podołał zadaniu zwanemu zostać rodzicem,po prostu zawiódł w którejś kwestii i musi dzieciak sam borykać się z demonami przeszłości i teraźniejszości. Nie jestem idealny,nie ma takich ludzi -ale próbuje.Dla mnie i dla dziecka jeśli świat ,który my sobie zbudujemy oszczędzi nam choroby,zła i nieszczęścia to jak myślisz komu się będzie lepiej przez życie szło? tobie przez wyrobiony strach z bajki przed silniejszymi czy mojemu synowi ,który będzie szczęśliwym człowiekiem-oby jak najdłużej.pozdrawiam i dziękuje za wyczerpujący punkt widzenia.

ocenił(a) film na 8
radzio2426

yyy..nie... jego rodzice go nie bili, nie znęcali się nad nim ani go nie przypalali...są to bardzo porządni ludzie. Wiem bo tego chłopaka znam od przedszkola (w wieku 8lat był już taki dziwny)i bywałam u niego na urodzinach, często na wycieczkach szkolnych byli i ogólnie nie bili go, nie linczowali...

mi będzie się żyło źle przez strach?... hahaha...wybacz ale rozbrajające to jest... chyba nie uważnie przeczytałeś moją wypowiedź dorosły człowieku... to że wiem co jest dobre a co złe, że każdy kiedyś umrze że są ludzie którzy niekoniecznie mają dobre intencje do otaczającego ich świata nie oznacza że idę przez życie w strachu...wręcz przeciwnie! czuję się zadowolona z tego że wiem gdzie iść a gdzie nie, co brać a co nie, że nie należy przesadzać z alkoholem, że palenie grozi śmiercią i jest dla frajerów ...mam wyrobione swoje zdanie...powtórzę się jednak: jeśli dziecko będzie myślało że świat jest dobry i wszyscy są życzliwi to wcale szczęsliwe nie będzie...bo doświadczy zawodu! Nagle coś pięknego zamieni się w koszmar...

Poza tym nie mówię że nie należy nic nie robić z tym złem, ale na boga! nie czepiaj się gównianej bajki! dlaczego nie zakładasz pozwów o to że pedofil dostanie karę tylko 2 lat za molestowanie...nawet jeśli nie dotkną twojego dziecka to przecież skrzywdził inne dzieci! Jeśli chcesz (ty i wszyscy ludzie podpisujący się pod tobą) żeby świat był dobry to przestań patrzeć tylko na własna dupę (czyt. siebie i swojej rodziny) i zacznij pomagać ludziom w potrzebie...

Ja oczywiście nie pomagam...przynajmniej nie ludziom. Właśnie przez ich egoizm. Niestety, ale wszyscy ludzie to egoiści, bez wyjątku (no, może Jan Paweł II , i kilku innych świętych kościoła katolickiego,czy jakiejkolwiek religii) więc w sumie nie powinnam się czepiać... ale byłeś kiedyś w wolontariacie? nie chodzi mi tu o WOŚP...chodzi mi o np pomoc przy starszych osobach, dzieciach chorych na raka czy jakąś inną groźną chorobę? jeśli tak to wybacz, w tej sytuacji wszystko powyżej nie jest kierowane do ciebie, ale do osób które się podpisują pod tobą a gówno robią...jeśli nie byłeś to nie mów że świat jest zły tylko na prawdę pomóż! zrób dzieciom przyjemność w możliwe że ostatnich chwilach ich krótkiego życia i pobaw się z nimi. poczytaj im bajkę, nadmuchaj balony, wymyśl jakieś kreatywne zajęcia! Tym się bardziej przysłużysz dobru niż zakładaniem bezmyślnego pozwu o to że dziecko nie przespało nocy po "Auta 2"...Czasu zajmie to mniej a i pieniędzy wydawać nie będziesz musiał...no i poprawisz sam sobie samopoczucie widząc uśmiech na oczach dzieciaków!

Zresztą ten świat dziecinnieje z każdym rokiem...rozumiem że kilka lat temu dzieci bały się harrego pottera bo tego można było się przestraszyć ale Aut?! Moim zdaniem film był jak najbardziej odpowiedni bo nie dość że pokazywał chciwość jaką się kierują ludzie i że trzeba trzeba na takich uważać bo nawet ci po których się tego nie podziewamy mogą by tymi złymi, to mówi jeszcze że nie należy się kierować złem mimo że na początku wydaje się być korzystne to i tak nic z tego nie wyjdzie...po wyjściu z kina nie ma co się bulwersować tylko należy POROZMAWIAĆ z dzieckiem czy zrozumiał o co w tym filmie chodziło i wytłumaczyć jeśli nie zrozumiało, odpowiednio przeprowadzona rozmowa może dać zaskakujące skutki na przyszłość...

A jeszcze...co do wybijania całej planety żeby uchronić rodzinę to myślę że każdy by atak zrobił gdyby mógł ... ale to też było by złe więc musiałbyś wybić również siebie.

znowu się rozpisałam jak czegoś nie skomentowałam lub źle doczytała to wybacz. Zwracam honor... za brak interpunkcji również przepraszam jest już późno i nie mam ochoty myśleć czy dobrze postawiłam przecinek... ale uważam że można się rozczytać z tego bełkotu który i tak nic nie zmieni bo ty masz mnie zapewne za gówniarę która myśli że pozżerała wszystkie rozumy (w sumie większość dorosłych by tak pomyślała bo to przecież oni są dorośli i to przecież oni MUSZĄ mieć rację!)więc przepraszam za zawracanie dupy ale mam już tak we krwi że lubię sobie podyskutować na ciekawy, ale jakże dziwny i nic nie wnoszący temat...Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 1
zuza75_95

Kopara na dół mi spadła po tym komentarzu...gdzie ty się chowasz dziewczyno? na studiach dawno powinnaś siedzieć...WOŚP jest piękną akcją ,ale przyzwycził nasz nieudolny rząd ,że frajerzy do szpitali kupią sprzęt ,bardzo cenie Jurka Owsiaka za to bo kiedyś nie daj Bóg sam będe potrzebował skorzystać z pomocy jego aparatury ,ale chciałbym ,żeby taka orkiestra grała co miesiąc i zamiast nasze składki wpadać w studnie bez dna jasno określone by było na co wydajemy...Temat specjalnie wybrałem BULWERSUJĄCY by zwrócić uwagę każdego potencjalnego rodzica ,że nie do końca ta bajka jest ok względem psychiki dzieci ,ale tego nie musisz rozumieć jeszcze bo domniewam ,że dzieci nie masz. ale wypowiadasz się w sposób oskarżający ,że moge w tym czasie dzieci w hospicjum ratować od samotności. Masz racje-ale każdy z nas dostał od Boga ograniczoną ilość minut na Ziemi i każdy je wykorzystuje tak jak uważa ,że powinien.MINUT GRATIS nie przewidziano ..i jeśli wybieram się do kina na bajke bez ograniczeń i chce spędzić z synem naprawdę miło niedzielę i wykorzystać moje minuty z danej puli to wiedz ,że nie podoba mi sie to ,że dla zysku pixara serwuje się taki ładunek emocji i rozwala reszte dnia by dorośli mogli podczas bajki krzyknąć se "ale urwał.." -bo tak słyszałem. Tak jak ty -nie zgadzam się z niesprawiedliwością ,chorobami i innymi dylematami społecznymi -zawsze pozostanie pytanie "dlaczego?"zamierzam sumiennie o to Boga zapytać w swoim czasie..ale moge pozostawić komentarz na forum przestrzegający innych rodziców nie pozostając obojętnym na przestraszony wzrok 5 latka i śmiech ale urwał. Ty dołóż cegiełkę dobroci dmuchając balony ,a ja napisze stosowny komentarz przestrzegający,w ten sposób zbudujemy razem mur przez który zło nie przeskoczy .Pozdrawiam i dzięki za otwarty umysł ,nie chce cie przekonać -jedynie nakreślić inyny punkt widzenia.Wykorzystaj dobrze swoje minuty.Pa.

ocenił(a) film na 8
radzio2426

Na studiach być nie mogę bo dopiero zaczynam naukę w Technikum :)...owszem WOŚP jest piękną akcją ale to nie to samo co wolontariat :)... nie mówię że masz poświęcić czas z synem dla chorych dzieci z hospicjum, tylko żebyś nie marnował czasu na takie bzdety jak pozew. Napisać komentarz zawsze możesz, nawet jest to wskazane by przynajmniej uświadomić rodziców jaka jest bajka i jak niektóre dzieci na nią reagują... ja również pozdrawiam i mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodzi :)

radzio2426

W kwestii WOŚP się zgadzam.

zuza75_95

Twoje ostatnie dwa komentarze bardzo mi sie spodobały wiem co czujesz sama mam 15 lat wiem jakie to uczucie gdy 'dorosli' nie biorą na powaznie co młodziez mówi ; ) Byłam co prawda w dziecinstwie rozpieszczana ,ale oglądałam bajki typu "Mały dzielny toster" "Gesia skórka" "Chojrak tchórzliwy pies" te bajki ogladałam jak miałam 6 lat ,a nie powiem dla mnie wtedy były straszne ; ) ,albo dobry przykład ktos dał z Nemo jak ryba pożarła jego mame i ikre na tym momecie pamietam ,ze sie prawie popłakałam jak byłam młodsza. Moja rodzina najbliższa rzecz jasna nie próbowąła mnie trzymac pod kloszem i wmawiac ,ze swiat jest cudowny ,ale tez zła mi nie wpajali ,na "Autach" bylam majac 10 lat film mnie oczarował pokazywał co tak na prawde w życiu jest wazne nie pieniądze i sława tylko przyjaciele i miłosc. Dla mnie to było oczywiste ,ze kontunuacja nie bedzie miała jakiegoś morału i byłam swiadoma ,ze to bedzie cos na wzór Bonda. W kinie byłam z kolezanką w moim wieku ,która fanką tego nie jest choc w szak lubi Auta i kolegą o rok starszym ,który po wyjsciu z kina mówił ,ze dla niego 2 była lepsza ,kumpeli sie to i to podobało ,a ja szczerze leciutko sie popłakałam jak Spojlera (Amerykanski agent) zabili. No ,ale co tu gdybac bajka oczywsicie dla mnie swietna Pixar jak zwykle super i nie owija w bawełne i nie zamydla oczu jak to czesto robi Disney ; )
Wracając do rodziców mysle ,ze błedu nie zrobili nie zabraniając ogladac mi najóżniejszych bajek.
Wiem ,ze nie wolno palic , pic ,cpac , wciagac choc nie wiem co ta młodziez jeszcze robi uwazając sie za dorosłych mnie to osobiscie nigdy nie kreciło ; )
Jeszcze chiałabym zauwazyc ,ze do jakis ciepłych kluch nie naleze i rzadko ludzie widzą bym płakała ,ale są sytuacje przy których sie rozklejam np. Starszym ludzią spod smietnika przynosze chleb , jak ktos na ulicy zebrze wrzucam mu pieniadze , kiedys przed blokiem obok mojego, siedziała dziewczynka na klatce 7 -8 letnia i płakała nie byłam obojetna i podeszłam do niej i spytałam co sie stało okazało sie ,ze brat jej rower zabrał pomogłam rozwiazac jej problem i od tamtej pory sie przyjaźnimy ; ) , ostatnio takze pomogłam małemu chłopczykowi wstac jak sie przewrócił biegnąc obok mojej klatki . Dla mnie pomoc innym ludziom to sama przyjemnosc.
I wspomniałas o wolontariacie mimo ,ze mam 15 lat jestem wolontariuszem (juz nawet od roku) )w schronisku dla zwierzat w moim miescie ; )
I z tego co widze i doswiadczam w moim życiu ciesze sie ,ze rodzice wychowali mnie tak ,a nie inaczej.
Dziekuje za uwage i wybaczcie za błedy ,ale jest juz troche późno i mam nadzieje ,ze sie w tym moim wykładzie rozczytacie ; )
Bo jak zobaczyłam ten temat i wypowiedzi to az nie mogłam sie powstrzymac od dodania swoich 5 liter. ; )

ocenił(a) film na 1
zuza75_95

To co piszesz świadczy o tym, że stępianie wrażliwości u kolejnych pokoleń posuwa się bardzo szybko. To co 10 lat temu było uważane za "ostre" teraz wydaje się śmieszne. Jak sądzisz do czego ten trend nas zaprowadzi? Uważasz, że to jest dobre? Czy naprawdę powinniśmy wciskać MAŁYM dzieciom emocje, które jeszcze 10, 20 lat temu uchodziły za brutalne nawet dla dorosłych? Dokąd to zmierza? Tylko nie pisz "taki jest teraz świat" bo "świat to my".

ocenił(a) film na 8
dejker

czy naprawdę uważasz że "AUTA2" są straszniejsze od "Harrego Pottera 2"(bo o dwójce mówiłam) ?! Jeśli tak to gratuluję i pozdrawiam bo sobie długo nie pogadamy. Albo ja nie zrozumiałam ciebie albo ty mnie. Moje zdanie jest takie że świat dziecinnieje.
"Wciskać dzieciom emocje" ?! a gdzie ja tak napisałam, bo z tego co pamiętam to chodziło mi w tamtym poście (powtórzę się) o TŁUMACZENIE dziecku co wolno, a czego nie, jak należy się zachować i czego pod żadnym pozorem nie powinno się robić. To nie jest wciskanie emocji! Dokąd świat zmierza? Do nikąd... bo przecież najlepiej przemilczeć niektóre sprawy, prawda? po co rozmawiać? przecież to nie dotyczy ciebie, ani twojego dzieciaka! a skoro nie dotyczy to na co mu informacja czemu te dzieci "w telewizji" są głodne. Najlepiej się nie wtrącać, zresztą nawet jeśli to "co my możemy zrobić?" pomyślało kilka milionów ludzi. I żebyś mnie źle nie zrozumiał, nie chodzi mi o to że masz teraz do dziecka polecieć i mu opowiedzieć o tym tylko żebyś nie wymyślał bajeczek jak zapyta " Czemu ten pan grzebie w śmieciach?".

a tak w ogóle to skąd żeś wynalazł zdanie "Taki jest teraz świat" =.O ?! brzmi jak pouczenie moherowej babci rydzykowej "Tak! taki jest teraz świat, po mieście chodzą sataniści, pedofile i gwałciciele, połowa kradnie, młodzież się w ogóle nie uczy, tylko ojciec dyrektor może nam pomóc!!!" No błagam...

ocenił(a) film na 1
zuza75_95

Daj spokój dziewczyno. Najpierw zastanów sie co chcesz powiedzieć a potem jasno tę myśl w kilku zdaniach wyraź. To co piszesz to groch z kapustą. Auta, Harry Potter, głodne dzieci, pan grzebiący w śmieciach i na koniec postrach wszystkich snobów ksiądz R. Jak Ty to wszystko połączyłaś?
Nie sądzę żebyś musiała namawiać Radzia (czy kogokolwiek innego) do rozmawiania z dzieckiem. Skąd Ci ta myśl przyszła do głowy? Myślałaś, że Radzio, gdy rozpłakało mu się dziecko w kinie, zignorował to i nie porozmawiał?
Gdy pisałem o "wciskaniu dziecku emocji" (bardzo niezręcznie to ująłem), to miałem na myśli to, że powinno się MAŁE (podkreślam MAŁE) dzieci chronić przed brutalnymi obrazami. I tyle. Każde dziecko na to zasługuje. Chrońmy ich wrażliwość, niewinność. Nie bez powodu niektóre filmy są "nie dla dzieci".
Dodam jeszcze, po przejrzeniu Twoich wcześniejszych wpisów, że w zyciu jest tak, że przejmujemy się i zajmujemy nie tylko Bardzo Ważnymi Problemami jak głodem w Somalii czy wojną w Afganistanie ale też takimi "drobiazgami" jak wychowanie własnych dzieci, czy też, o zgrozo, kwalifikacją wiekową filmów kinowych. Takie jest życie.

ocenił(a) film na 1
zuza75_95

Wole żeby przespał tą noc dobrze i KAŻDĄ następną ...i powiem ci jedno -wybiłbym całą planete by uchronić swoją rodzine przed nieszczęściem i złem i każdy normalny i dobry człowiek walczy z tym ,a nie sie gapi bo tak wygodnie. NIE wolno dawać społecznego przyzwolenia na takie ekscesy bo ten świat w takim tępie stępia sobie sumienie ,że za chwile naprawde obudzimy się z ręką po łokieć w szambie..i co 3 wojna potrzebna?

ocenił(a) film na 8
radzio2426

Ty się koleś lecz, albo won oglądać Muminki. Chociaż nie, tam jest straszna buka i twoje dziecko umrze.

ocenił(a) film na 1
Gorn221

"won" - fajne słowo
takie sowieckie

ocenił(a) film na 1
Gorn221

Jeśli nie widzisz różnicy między muminkami a autami2 to wypada ci tylko współczyć. Próba wytłumaczenia ci czegokolwiek nie ma sensu.

ocenił(a) film na 10
radzio2426

Auta2 to zło? Chyba to co ty robisz jest złem.

radzio2426

a ja mam 2 latka i oglądełem piłe

pompo321

Myślę że niewiele zrozumiałeś.

ocenił(a) film na 6
radzio2426

Jak się ogląda kinomaniaka ( sob , g 13.00 tv4) to się wie że to dla większych dzieci

ocenił(a) film na 8
radzio2426

Mój brat też ma 6 lat, i owszem, lubi babytv, ale kurna, jak ma do wyboru ben tena czy teletubisie, to proste, że wybierze to pierwsze. "Auta 2" dzisiaj oglądał z wypiekami na twarzy. W ogóle się nie bał, więc nie wiem skąd Twoje dziecko miało taką straszną fobię. A on do odważnych nie należy.

ocenił(a) film na 1
kumkwat23

pewnie nie zrozumiał

ocenił(a) film na 3
radzio2426

Jak najbardziej nie dla dzieci. Jedynka była wprost idealna, jak mało który film. A dwójka? To zupełnie coś innego. Ale... przecież to widać w już zwiastunie :)

ocenił(a) film na 1
1492007

PODKREŚLAM-nie oglądałem zwiastuna,reklame widziałem sympatyczną,oglądaliśmy rodzinnie część pierwszą no i poszliśmy w ciemno na dwójke. ZONK!

ocenił(a) film na 3
radzio2426

Właśnie dlatego trzeba sprawdzać zwiastuny (chociaż często i to nie pomoże). Moja koleżanka chciała zabrać swoje kilkuletnie dziecko na Koralinę, bo widziała na plakatach, że to animacja :)

A ta sytuacja z Autami jest o tyle przykra, że pierwsza część jest naprawdę filmem bez ograniczeń, niemal idealnym dla młodego nawet dziecka. Gdybym nie widział zwiastunu, byłbym okropnie rozczarowany, bo oczekiwałbym czegoś równie b.o. jak jedynka.

radzio2426

Dlatego czytaj recenzje albo najpierw idź sam. Będziesz wiedział czy to ''brutalny film nie dla dzieci". Dziecka przed całym złem świata nie uchronisz, tylko wychowasz na niesamodzielną osobę, która sobie z niczym w życiu nie poradzi, bo zawsze wszystko za nią rodzice robili.
A co byś zrobił gdyby rodzice pięciolatka się rozwiedli? Chyba byś ich wychłostał, bo "dzieci trzeba chronić".

ocenił(a) film na 1
Pink_Phink

Właśnie tak próbowano wychowywać dzieci i młodzież w hitlerowskich niemczech - stępiać ich wrażliwość. Fajnie, nie?

ocenił(a) film na 10
1492007

Film Auta2 jest dla całej rodziny i nie jest brutalny.

ocenił(a) film na 8
radzio2426

Człowieku, idź się leczyć!

Zuzka253

Czemu ma się leczyć tylko wyraził swoją opinię na dany temat -.-

ocenił(a) film na 1
Raditz

Zuzka dała popis swojej tolerancji

ocenił(a) film na 10
Raditz

Ten hejter obraził ten film, to jednak jest z nim coś nie tak: wyzywał go i wymyślał jakieś głupoty.

ocenił(a) film na 10
Zuzka253

Zgadzam się z Tobą Zuzko.

radzio2426

obejrzałem film z moim 4letnim bratem - podobał mu się, "drastycznych scen" nie rozumiał - gubił się w akcji, ale podobało się - Auta są jego ulubioną bajką.

ocenił(a) film na 1
vesper8

dzieci nowych czasów: "nic nie zrozumiał ale podobało mu się"
no po prostu jaja
i ty to piszesz poważnie?

dejker

Ty byś w wieku 4 lat wszystko zrozumiał?

ocenił(a) film na 1
indyjones

Nie. I właśnie na ten temat jest ta rozmowa.

ocenił(a) film na 10
radzio2426

to trzeba było drogi kolego przeczytać o czym jest film a nie ciągać 6lotak do kina. Poza tym mam syna lat 4 i wie jaka jest różnica między bajką a życiem. uśmiałam się z tego komentarza bardziej niż w kinie. Mam nadzieję że przed 18 syna uświadomisz go że bociek dzieci nie przynosi. I nie obrażaj się za ten komentarz bo nie miałam na myśli ubliżania tobie.
Pozdrawiam i życzę odwagi w uświadamianiu dziecka :D