Lata 60. XX wieku. Calvin Webber, wybitny fizyk, przewidując atak atomowy, buduje dla swojej rodziny ogromny schron. Pewnej nocy w pobliżu ich domu rozbija się samolot. Calvin jest pewny, że nastąpił wybuch bomby atomowej. Z ciężarną żoną zamyka się w schronie. Tam na świat przychodzi ich syn, Adam. Mijają lata. Zaprogramowane wcześniej zamki schronu wreszcie się otwierają. 35-letni Adam opuszcza podziemne lokum z misją znalezienia żony...
Rok 1962, czasy zimnej wojny. Amerykanie stale czują się zagrożeni sowieckim atakiem. Mieszkający w Los Angeles naukowiec Cavin Webber i jego żona Helen słyszą eksplozję. Sądząc, że doszło do wybuchu nuklearnego, chowają się w przeciwlotniczym schronie. Nie zdają sobie sprawy, że olbrzymi hałas nie był spowodowany bombą atomową, lecz katastrofą lotniczą. W obawie przed chorobą popromienną, pozostają przez trzydzieści pięć lat w zamknięciu. Dzięki zapasom wody i jedzenia, udaje im się przeżyć. W końcu, decydują się wysłać swojego wychowanego w izolacji syna Adama po świeże zapasy żywności. Wkrótce młody mężczyzna, który przez lata nie miał kontaktu z cywilizacją, spotyka Eve Rustikoff. Czując się kompletnie bezradnym i zagubionym, prosi dziewczynę o pomoc.
Rok 1962. Calvin Webber, genialny naukowiec, mieszka z żoną Helen w Los Angeles. Pogorszenie stosunków między USA i Kubą wywołuje psychozę w amerykańskim społeczeństwie. Rodzina Webberów postanawia się bronić w razie ataku. Kiedy na ich podwórku rozbija się samolot, są przekonani, że nastąpił wybuch bomby atomowej. Spędzają 35 lat w schronie. Calvin i Helen wychowali w schronie syna, Adama. Wreszcie wychodzą z ukrycia, ale wszystko wokół zmieniło się. Adam rusza do miasta po zaopatrzenie dla rodziców, a także by znaleźć sobie żonę.