Film widzialem juz dosc dawno temu i jakos nieszczegolnie przypadl mi do gustu. Ot taka sobie bajka o kolejnym buncie aniolow, jakby malo to ich juz bylo (vide Ksiega Enocha). ;)
Niespecjalnie skomplikowana fabula i niezbyt oryginalny pomysl, sprawily, ze pomimo, iz dobrze zrobiony, to jednak nie wszedl do grona mych ulubionych filmow...