PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9}
7,4 256 tys. ocen
7,4 10 1 255616
6,0 47 krytyków
Armageddon
powrót do forum filmu Armageddon

to już przesada film obok peral harbor to największe "wielkie nic" w kinie ostatnich lat drętwi aktorzy (z afleckiem na czele!) zabójczo wręcz śmiertelnie głupie dialogi....nawet kiedy to wszytko można przyjąc na wiarę i dobrze się bawić (ta fabuła czego jestem pewien zostałą spisana na kolanie...rany willis wiertniczym na komecie Jezu...!) to poprostu film odrzuca ja naprawde próbowałem ale ten film to plastik taki wielki kubek ciepłej coca coli, któej nie można już wypić bo starciła juz swój urok zimnego reklamowanego napoju gazowanego....afleck te facet nic nie potrafi...nawet buscemi dodany zeby było smieszniej jest słaby (to pewnie przez te dialogi pisane w toalecie na planie filmu) to znakomity przykład zerzniecia pomysłu (dzień zagłady) dodania kilku znanych nazwisk (w dniu zagłady wystepowało mniej gwiazd) zmieszania tego dodania kilu "dobrych" dowcipów i amerykańskiego heroizmu plus efekty specjalne, które służa tylko ...efektom specjalnym..natrętna reklama (okropny tayler w okropnej piosence) i mamy przebój poprosze tylko jescze parasoleczkę na koktail "gwiazdorski", który nie przeszedł mi prze gardło i zwróciłem...przepraszam ale tego się nie da oglądać..............

użytkownik usunięty
thom95

...przede wszystkim willis nie na komecie a asteroidzie,[kometa to takie cos z warkoczem odchodzacym w kierunku przeciwnym do slonca]drugie dzien zaglady to jest dopiero nieszczesna kicha multum watkow i nic konkretnego, armageddon powala na kolana, dialogi sa ekstra dla mnie to mogly byc nawet pisane na nocniku rezysera wazne ze sa jakie sa, bo rozladowuja napiecie i wprowadzaja troche humoru. pomysl na film jest super niesie ze soba przeslanie i kreuje romantycznego bohatera [bohater romantyczny-wyjasnienie na jezyku polski szkola srednia] jak efekty specjalne moga sluzyc efektom specjalnym [czytales to co napisales?]i co ty chcesz od piosenki, genialna, nawet nie trzeba znac angielskiego, osobiscie wole aerosmith niz britney albo shazze [czy jakos tak]

ocenił(a) film na 4

hhm asteroida..no dobra...:) ale film z przesłaniem ...zartujesz tak....? romantyczny bohater ...to drugi dowcip....a efekty specjalne słuza efektom specjalnym poniewaz istnieja tylko dlatego zeby "były" i były jak najwiecej a efekty specjalne tez czemuś służa (polecam film dziewczyna z perła)...w tym filmie po prostu nie służa niczemu...troche odłamków rozwalajacych miasto , kawałki rozwalajacej sie komety..ups..ASTEROIDY...i tyle szutka dla sztuki ...ale oczywiscie ma prawo sie podobac...fajnie sie wszytsko rozpierdziela...hmm..na mnie nie działa..
..co do piosenki mnie nie przekonasz...horror...armagedon rzeczywiscie powalana na kolana ..bo mozna pomodlić się za twórców zeby nie popełniali takiego grzechu drugi raz...cos co jest komercyjne nie musi być złe (sam lubie się bawic na róznych filmach) ale ten film ma najnizszy poziom..mimo wszytsko..mi plastik w takiej ilości nie smakuje....

użytkownik usunięty
thom95

no coz co kraj to obyczaj...ale te meteoryty rozwalajace miasto byly fajne, co do efektow specjalnych to zeby pokazac film katastroficzny trzeba ich paru uzyc, bo lepiej rozwalic komputerowo wygenerowane budynki niz prawdziwe:), sztuka dla sztuki jest dla mnie matrix reaktywacja mimo tego ze cala serie lubie bardzo..

ocenił(a) film na 4

no mozna by spróbowac zrobic film katasroficzny bez efektów - vide ostatni brzeg (http://filmweb.pl/Film?id=31675) ...no ale film katastroficzny to film katastroficzny i zgadzam sie ze efekty specjalne sa częscia gatunku..co do matrixa reaktywacji i rewolucji to rzeczywsicie filmy "katastroficzne" - najnudniejsze były dialogi..okropne sam jestem symaptykiem serii ale pierwsza czesć zdecydowanie odbiega od reszty mimo własnie szeregu zabiegów (efekty efekty efekty) ubarwiających 2 ostatnie cześci.....Pozdrowienia.... a co armagedonu to ......to jednak dla mnie nie jest to ....ale cóz jak ktos lubi prosze bardzo.....tylko nie pisz ze lubisz peral harbor ....:P bo nie wiem co sobie zrobie.....he he he he wytatuje na plecach bena aflecka np....:P a musiałbym z tym być do konca zycia.....


Pewnie, dodam tylko : Rockhound rządzi !!!

użytkownik usunięty
thom95

boze ty baranie!! gadasz głupoty! jak ja widze jak oludzie chrzanią takie glupoty ja kty to az mi sie zurac chce! pearl harbor sux! armageddon rox! tak ejst i tego nie zmienisz, nawet swoja kretynska opinia

ocenił(a) film na 4

anonimowy dopisek fana armagedonu....hmmm to jest podejrzane..oni są wszędzie..."kretynska opinia" bo inna od twojej sux...cze itp......

użytkownik usunięty
thom95

Ale od Aerosmith to mi się proszę odczepić :/

ocenił(a) film na 4

:) hmm amerykański zespół - kiedys była marektingową odpowiedzią na Brytyjskich Roling Stonsów....czytaj kalką :) tayler z zwiekszymi ustami niz jagger...he he he ....dzisiaj zasłużyli na miejsce indywidualnego i nie jedno sezonowego zespołu w histori muzyki rockowej...ale nie zmienia to faktu ze go nie znoszę...:)))))))) szczególnie maniery Tylera..no cóz piosenka do armageddonu jest taka jak wiekszośc utworów (stylu) zespołu wiec nie dziwi fakt ze jej nie lubie.......:P

użytkownik usunięty
thom95

na Armageddon byłem w kinie. Mnie osobiście się bardzo podobał, bo wywołał na mnie spore wrażenie, nie tylko wizualne (swoją droga bardzo dobre)! Więc tak mnie ten film poruszył, raz się śmiałem (dowcip i sytuacje), a to raz wzruszyłem (vide Romantyzm :)), a to jeszcze przeraziłem (misja i jej przebieg). Potrafie docenić kino dobre, ale w w tak prostym obrazie też znalazłem dla sibie wiele dobrego, z założenia wyszedłem takiego iż każdy film coś sobą reprezentuje. Dla mnie ARMAGEDDON to mocna 8./10 AEROSMITH bogowie!!! I to jest koniec przekazu ;)

ocenił(a) film na 10

Autor tego tematu to okropny debil i wielki kretyn

użytkownik usunięty
krzysg473

skoro tak piszesz to znaczy ze nie jestes lepszy. kim ty wogole czlowieku, jestes? piszesz jakies glupoty, jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to nie zabieraj glosu. wejdz sobie na jaka strone ligi polskich rodzin i tam wyszydzaj ludzi a zostaw film web

ocenił(a) film na 4
krzysg473

autora niniejszego komentarzu brakuje inteligencji i pewnie sie teraz na wszytskich mści..bo jest kompletnym kretynem.....widzisz ze ta moja wypowiedz nie ma sensu jest obrazliwa i świadczy o mnie tylko tyle ze oceniam kogos kogo nie znam i o kimś nie moge powiedzieć nic lub prawie nic a pisze sie to lekko co? to jest naprawde załosne dlaczego? bo zachowujesz się jak 5 latek (choć to obraza 5 latków)..odpisuje tylko dlatego ze nie lubie (i chyba nikt normalny tez) jak sie mnie obraża tym bardziej ktoś....kogo nie znam (i chyba nie chce znać) i rzuca takie teksty na prawo i lewo zastanów sie zanim klikniesz - wyslij - bo tych 5 lat to chyba nie masz....... NIE pozdrawiam....


ps.okropny debil czy debil moze byc okropny...???? debilizm kiedys był nazwą uzywaną w pedagogice specjalnej - dzisiaj juz nie.....choć uzywa sie go jako obrażlwiego określenia...zreszta kretynizm również...ale mniejsza z tym.............co ci bede tłumaczył

ocenił(a) film na 10
thom95

Wiesz co z tego co widze to piszesz dużo o niczym. Armageddon to spoko film jesli chodzi o efekty specjalne 6/6. Wiadomo że jak w każdym amerykanskim filmie musi tam być nutka patriotyzmu i misja ocalenia świata. Twoja wypowiedz żeby zrobić film katastroficzny bez efektów specjalnych...reprezentujesz sobą poziom oglądaczy "Mody na sukces". Efektów specjalnych używało się niewiele tylko w czasach kiedy stwożenie efektów było trudne : lata 60-80. Po to rozwija się kino i tym samym efekty specjalne żeby były pokazywane..logiczne. Żegnam i życze miłego oglądania "Mody na sukces"

ocenił(a) film na 4
Aragorn

..... nie wiem czy Ci odpisać :( pewnie nie jestem godny polemiki z takim kinomanem jak ty? wiec z głowa przy twoich butach ...dotykając nosem ziemi ..szukając zarienek piasku ....osmielam sie powiedzieć ...ze naprawde nie wiem dlaczego uzyłeś porównania mnie widza do widza mody na sukces ..chiałes mi dokuczyć ? wow jestem wsztrząsniety powinienm sie zdenerwowac co ? ..hmm oni sa Ci gorsi co? płytcy głupi itd....hmm bez komentarza taki pewny jesteś swoje wyzszości ze ..nawet ni epróbuje Cie przkonać ze kazdy ma prawo ogladac co chce i wyrazac swoje zdanie ..jakie by one nie było....dzieki przy okazji za ten "wykład" o efektach specjalnych ..bardzo wyczerpujacy :) lata 60 - 80 ..a wczesniej tez coś było ale dla Ciebie to drobiazg .......po to rozwija sie kino zeby efekty specjalne były pokazywane hmmm??????? ciekawa mysle dla mnie efekty specjalne sa dodatkiem ....czasami pomagaja tworzyć wizje artysty....czasami słuza zabawie .......a kino rozwija ise owszem ale nie wiem czy po to zeby pokazywac efekty specjalne....technika idzie naprzód i fajnie ale czy mozna zastapić nią treśc ? ..i na koniec to nie było mój pomsył zrobienia filmu s/f bez efektów..ale no cóz nie czytałes uwaznie...thx1138, Fahrenheit 451..czy solaris ..sa filmami gdzie efekty specjalne nie tworza jakosci filmu ..tworza wnetrze.... tło dla filmu ....zreszta efekty sa zmiejszone (zróznych powodów równiez finansowych) do minimum ..ale wiesz co? mysle ze i tak nie ma o czym gadać :) w koncu Ty wiesz lepiej ..miłego dnia i ogladania czego tylko zechcesz ......a najlepiej filmów "spoko"

ocenił(a) film na 10
thom95

Ech...sprostowuję....po pierwsze ja nie mówie o "zastąpieniu treści przez efekty". Jeśli chodzi o TEN film to nie wyobrażam sobie lądowania promu kosmicznego na komecie bez użycia efektów specjalnych...chyba muieli by lądowąć na prawdziwej komecie żeby nie uznano tego za efekt specjalny...(no koment)...podobnie jak chodzenie po powieżchni komety...powinni się wybrac na spacerek po prawdziwej wtedy to by nie był efekt specjalny.....(again no koment). A jeśli chodzi o piosenke Taylera to jest zajebista jeśli ty gustujesz w operze to twoja sprawa ja jestem tolerancyjny, nawet dla oglądających "Mode na sukces"....

ocenił(a) film na 10
Aragorn

Sorry za ortografy ale pisałem z rozbiegu.....

ocenił(a) film na 4
Aragorn

Hej po pierwsze teraz czytając to CO mi napisałes poprzednio ...no cóz ..nie było to napisane w zwykły sposób :)..czytając Cie teraz moge zrozumieć o co dokładnie Ci chodziło ...masz racje pewien gatunek filmowy zawsze jest powiazany z efektami spoecjalnymi ..ja nie napisałem przeciez ze armageddon ma byc ascetycznym widowiskiem ...dla ludzi z duza wyobraznią .....jest efektowny i nie jest to wada..ale...ten film mi sie nie podoba co do muzyki ..hm nie musze byc fanem opery ja lubie bardzo rozną muzyke...skad ten wniosek... jestes tolerancyjny ..a mnie to nie obchodzi kto i czego słucha...ale nie powiem ze jezeli ktoś słucha czegoś co mi sie nie podoba....to odrazu jest głupcem...itd....nie w tym rzecz...w ...koncu tego nie napisałem ..ale z to nie znaczy ze mam mu mówic ze słucha czegoś dobrego..i przytakiwac mu w imie szeroko pojętej tolerancji .. wszytko zalezy od tego co "chcemy" od muzyki..a tolerancja ? hmm czy zawsze trzeba o niej pisać ?? słowo uzywane wszedzie.....

ocenił(a) film na 8
thom95

Oooo, to na pewno nie takie wielkie nic jak "Pearl Harbor" - dlatego że "Pearl Harbor" miało być (tak mi się zdaje przynajmniej) filmem ambitnym i głębokim, a "Armageddon" to film gł. rozrywkowy.

ocenił(a) film na 6
Sqrchybyk

Kłopot w tym ,ze ,,Armageddon" jest miejscami mocno głupawy ! Pomijam już tu kwestie tych nieszczęsnych , pisanych na poczekaniu - może po pijaku ? - dialogów , ale niektóre w pomysły w tym filmie po prostu powalają brakiem elementarnej wiedzy z zakresu praw natury i są kpiną z poczciwej logiki. Weźmy na przykład sceny rozgrywające się na Mirze : dowiedzieć się z nich można , że na owej rosyjskiej stacji było sztuczne przyciąganie ! Tak , tak bo jak inaczej wytłumaczyć , to że bohaterowie biegają bo niej jak gdyby nigdy nic ? Także niska temperatura panująca na Mirze w jednym z tamtejszych tuneli wentylacyjnych , którym musiała ewakuować się część naszych herosów nie czyni im żadnej krzywdy! Oczywiście Mir eksploduje , zniszczony w wyjątkowo głupi sposób , tylko po to żeby dodać efektowności temu dziwacznemu , amerykańskiemu widowisku. Tego typu przykłady można by było mnożyć w nieskończoność !

ocenił(a) film na 8
D23

Mnie tam głupawość w filmach tego typu nie przeszkadza. Tu się liczy przede wszystkim widowiskowość. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
thom95

Kłopot w tym ,ze ,,Armageddon" jest miejscami mocno głupawy ! Pomijam już tu kwestie tych nieszczęsnych , pisanych na poczekaniu - może po pijaku ? - dialogów , ale niektóre w pomysły w tym filmie po prostu powalają brakiem elementarnej wiedzy z zakresu praw natury i są kpiną z poczciwej logiki. Weźmy na przykład sceny rozgrywające się na Mirze : dowiedzieć się z nich można , że na owej rosyjskiej stacji było sztuczne przyciąganie ! Tak , tak bo jak inaczej wytłumaczyć , to że bohaterowie biegają bo niej jak gdyby nigdy nic ? Także niska temperatura panująca na Mirze w jednym z tamtejszych tuneli wentylacyjnych , którym musiała ewakuować się część naszych herosów nie czyni im żadnej krzywdy! Oczywiście Mir eksploduje , zniszczony w wyjątkowo głupi sposób , tylko po to żeby dodać efektowności temu dziwacznemu , amerykańskiemu widowisku. Tego typu przykłady można by było mnożyć w nieskończoność !

ocenił(a) film na 8
D23

Film nie jest aż tak wybitnie słaby , ale zgadzam się żę to żadne arcydzieło. Ciekawe aktorstwo , sporo fajnego humoru i film nie nudzi. Ale końcówka wszystko wg mnie zepsuła. Ten Bruce Willis widzący małą córeczkę przed śmiercią. Litości ! No i Ben Afleck , który w życiu miał jedną czy dwie dobre role i jeszcze się z aktorstwa nie wycofał.

thom95

Ale do Buscemi'ego nic nie masz mam andzieje. ;) Geniusz, nie aktor :)

ocenił(a) film na 9
thom95

Nie rozumiem w czym macie problem Armageddon typowy film rozrywkowy, efekty specjalne, watek romantyczny + Bruce Willis ktory w wielkim stylu ginie za swiat ;-) Osobiscie mi sie film podobal i dobrze ze robia takie filmy przy ktorych nie trzeba mocno glowkowac tylko ogladac to co sie dzieje na ekranie. 8/10 Piosenka fajna, Aktorstwo typowe dla produkcji, Afleck fajnie gral w Dogmie, i innych filmach z Jayem i Cichym Bobem, Liv Tayler jest ladna a zreszta o gustach sie nie dysutuje, nie podobal sie wam ten film trzeba bylo wylaczyc po 10 minutach nie ogladac i zalaczyc sobie lepiej jakies wielkie kino gdzie facet przez pol filmu gapi sie w kubek do kawy i odkrywa w tym sens życia. Pozdro... ;-)

ocenił(a) film na 9
thom95

Nie rozumiem w czym macie problem Armageddon typowy film rozrywkowy, efekty specjalne, watek romantyczny + Bruce Willis ktory w wielkim stylu ginie za swiat ;-) Osobiscie mi sie film podobal i dobrze ze robia takie filmy przy ktorych nie trzeba mocno glowkowac tylko ogladac to co sie dzieje na ekranie. 8/10 Piosenka fajna, Aktorstwo typowe dla produkcji, Afleck fajnie gral w Dogmie, i innych filmach z Jayem i Cichym Bobem, Liv Tayler jest ladna a zreszta o gustach sie nie dysutuje, nie podobal sie wam ten film trzeba bylo wylaczyc po 10 minutach nie ogladac i zalaczyc sobie lepiej jakies wielkie kino gdzie facet przez pol filmu gapi sie w kubek do kawy i odkrywa w tym sens życia. Pozdro... ;-)

thom95

"Tylko dwie rzeczy są nieskończone wrzechświat i ludzka głupota"

ocenił(a) film na 8
Animacja1

"i głupiec od czasu do czasu
musi przez przypadek mieć rację."

Niestety to twój czas jeszcze nie nastał.