Meksyk. Podczas dorocznego święta połączonego z rozdawnictwem zboża dla Apaczów wodzowi Indian, Ulzanie, udaje się wykryć spisek właścicieli kopalni miedzi, mający na celu eksterminację czerwonoskórych. Ulzana nie zdąża jednak ostrzec swych współplemieńców, w wyniku czego Meksykanie otwierają ogień do bezbronnych Indian. Wodzowi udaje się ujść z życiem. Plemię Apaczów przysięga zemstę. W tym samym czasie granicę Meksyku przekraczają pierwsze oddziały amerykańskie...
NRD-owski western o Apaczach z legendarnym Gojko Mitić, gdzie wszyscy szprechają po madziarsku… ale kopia, jak brzytwa – nie sposób było się oprzeć…
https://www.youtube.com/watch?v=LZoNw5ugE6E
Odświeżyłem sobie po 30 latach przerwy. Wtedy się śmiałem, teraz też.
Tak głupie, że aż fajne. No i warto było sobie...
Dziwne, ze pokazuje sie go jako polski film, a poza L.Niemczykiem chyba nic wiecej z Polska nie ma wspolnego. Nawet nie bede probowac ogladac, nie toleruje Indian mowiacych po niemiecku:)