PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=508}
7,1 7,7 tys. ocen
7,1 10 1 7743
6,7 6 krytyków
Anna Karenina
powrót do forum filmu Anna Karenina

Lubię i cenię "Annę Kareninę" - to jedyna powieść Tołstoja, do której mam ochotę wracać. Obejrzałam chyba wszystkie adaptacje filmowe tej książki i przyznam szczerze, że właśnie ta najbardziej przypadła mi do gustu. Wspominany tu film z V.Leigh jest świetny, ale głównie ze względu na kreację tej aktorki, reszta, nestety, nieco mnie rozczarowała. Natomiast wersja z G.Garbo jest stanowczo zbyt daleka od pierwowzoru, żeby mogła mnie zadowolić.

ocenił(a) film na 10
czarodziejka

zgadzam się z Tobą, ta wersja jest najlepsza ze wszystkich które powstały

ocenił(a) film na 10
czarodziejka

zgadzam się z Tobą, ta wersja jest najlepsza ze wszystkich które powstały

jola

ja czytałam książke i widziałam tą wersję.... hrabia Wroński był the best :)

ocenił(a) film na 5
jola

hmm..no to jak ta wersja jest najlepsza to ja nie chce wiedzieć już żadnej innej adaptacji :)...co tu dużo pisać...nie ma w tym filmie nic dobrego ani nic złego..wszystko takie mętne i mało wciągające...po prostu średnie. Oczywiście można by było oceniać film przez pryzmat książki i z sentymentu...ale nie jest to literackie forum. Jak dla mnie słabiutko. Film bez znajomości książki nie ma prawa się podobać.

ocenił(a) film na 7
czarodziejka

Ja się zgadzam w kwestii, że 'Anna Karenina' to najllepsza powieść Tołstoja.

czarodziejka

Wiadomo dlaczego bo gra Sean Bean:)

ocenił(a) film na 7
czarodziejka

Ja wprawdzie widziałam tylko tą ekranizację i uważam, że powiązania do książki ma namiastkę. Rozumiem, że ciężko uchwycić wszystkie ciekawe i ważne wątki książki w 2- godzinnym filmie, ale mimo wszystko gdyby nie wspaniała rola Sophie w roli Anny i Alfreda w roli Lewina to ten film byłby banałem. Ja się pytam kto obsadził Sean'a w roli Wrońskieg? Tylko psuje film... . Choć scena z zabiciem się Anny- pełna podziwu. Ciągle zaprząta mi głowę:)

ocenił(a) film na 6
czarodziejka

Czytałam książkę i widziałam dwie adaptacje - tę z Sophie Marceau i z Vivien. Obie adaptacje są przejmujące. Uważam, że Vivien była lepsza w tej roli od Sophie, ale całokształt filmu z 1997 jednak przebija starszą wersje pod względem zdjęć, prowadzenia akcji i pozostałych kreacji aktorskich.

czarodziejka

Która z części najbardziej oddaje treść książki?

ocenił(a) film na 8
czarodziejka

Piękny i poruszający film o miłości niemożliwej. Widziałam już balet, spektakl teatralny i każda z tych form jest w swej postaci urzekająca. Na pewno sięgnę po książkę. :)