To, jak się do niej odezwał na końcu rozmowy, gdy odmówiła mu pożyczki pieniędzy... To jest dosłownie kopia mojego biologicznego brata. Mój biologiczny brat dokładnie tak robi. Życie pod jednym dachem z kimś takim, to delikatnie mówiąc męczarnia. Nikomu nie życzę takiego wariata w domu.
I wbrew pozorom to niekoniecznie "wina ojca", tak jak to tutaj pokazują w filmie. Mój tata był spokojnym człowiekiem.