Owszem, pierwsze 30 minut filmu można sobie darować, bo nie dzieje się praktycznie nic, ale kiedy akcja przenosi się do dżungli, to ciężko oderwać wzrok od ekranu. Podobał mi się fakt, że film nie jest jedną wielką dyskoteką, gdzie tańczą i śpiewają non-stop, co dla Bollywood jest charakterystyczne i po drugie: nie...