To nie jest zwyczajna komedia romantyczna o przeszkodach na drodze do ludzkiej intymności. Młody mężczyzna cierpi na „zespół Aspergera”, czyli łagodną formę autyzmu, charakteryzującą się upośledzeniem w nawiązywaniu kontaktów społecznych. Pewnego dnia Adam, który przez całe życie egzystował w ukryciu, poznaje nową sąsiadkę Beth. Wkrótce... czytaj dalej
Film przedstawia bardzo skrajny przypadek aspiego, u którego można dostrzec cechy autyzmu głębokiego. Według mnie, w tym filmie człowiek z zespołem aspergera jest przedstawiony w bardzo złym świetle.
Tak, to prawda, że mamy problemy z utrzymaniem kontaktu wzrokowego przy rozmowie i lubimy mieć wszystko dokładnie...
Bardzo mi się spodobał, bo jest tak naprawdę o każdym z nas. Aspereger jest dla mnie w tym filmie jedynie pretekstem, żeby poruszyć i wyeksponować ważne tematy, ważne dla każdego człowieka. Strata kogoś bliskiego i problem z odnalezieniem się w nowej rzeczywistości bez tej osoby. Utrata pracy i próba znalezienia nowej....
więcejCieszę się, że powstał taki bezpretensjonalny film, niemający ambicji bycia arcydziełem, a który
sprawia frajdę oglądającym i daję wiarę w ludzi :-)
obok "Śniegowego ciastka" to najnudniejszy film o współżyciu z otoczeniem ludzi chorych na różne zaburzenia psycho/psychiatryczne. Daleko mu do Sama czy Rain Mana ... nudy na pudy scenariusza + bardzo średnie aktorstwo ... można obejrzeć coś lepszego....