Słyszłam że to miałbyć mega hit,ale okazał sie totalna klapa,tylko Chak De!India z wydawnictwa Yash Raj Films był hitem. Ale nie oglądałam wiec nie wiem.
Oglądałam i nie polecam. Madhuri nie popisała się na swój wielki powrót w przeciwieństwie do Kajol w "Fanaa". Madhuri jest piękna, to prawda, ale jest to piękno dojrzałej kobiety, a próba robienia z niej podlotka okazała się niewypałem. Cała historia naiwna i co tu ukrywać, bezsensowna.
Kajol w Fanaa też się nie popisała. Ani Aamir. Nie wiem, dlaczego (jasne że dla kasy) tak dobrzy aktorzy zagrali w tak komercyjnym filmie. Choc swój urok ma.
Madhuri zagrała w AN świetnie. Popisała się talentem nie tylko aktorskim,ale i tanecznym.
Aaja Nachle polecam ze wzgledu na ciekawą fabułe, fakt,iż wątek miłosny dotyczy głównie bohaterów drugoplanowych, musical na końcu filmu oraz Kunala :)
Polecam :)
Ten musical jest najważniejszy. Cały film przy nim wypada przeciętnie ;-) co nie zmienia faktu, że właśnie za musical daję 9/10.
Madhuri grała podlotka przez jakieś 10 minut, może nawet krócej. Potem grała dorosłą kobietę, która wróciła z dzieckiem do Indii. Fabuła fajna, historia też, myślę, że warto obejrzeć. Nie jest jakiś super ambitny, ale do obejrzenia.
Film jest kapitalny. Zwróć uwagę na wątki "poboczne" bez Madhuri. Wszystkie splatają się po wystawionym i w trakcie przedstawienia. Madhuri wymiata, jako dojrzała, doświadczona nauczycielka tańca - b. fajny jest wątek Madhuri + miejscowy Radża. Każdy z członków ekipy wykonującej przedstawienie ma jakiś problem (rodzinny) - b. dobry film. Nie dorównuje "Serce jest szalone" (Dil to pagal hai) ale jemu niewiele filmów dorównuje... A "Chak de India" jest fajny i porusza ważne sprawy ale nie ma w nim tańca!!! choć są piosenki. Nie jest reprezentatywny dla filmów Bollywood. Pozdrawiam!!!
PS.
Dlaczego nie ma już w Polsce filmów Bollywoodu???!!! W OGÓLE!!!!????
Ciekawe czy wydadzą w Polsce, kręcony w Polsce "Kick" z Salmanem Khanem??
Oglądaj filmy i nie kieruj się ani recenzjami ani streszczeniami ani opiniami innych. Jak czytam te opinie... Te filmy to nie żadne musicale - ten film to fabularny film obyczajowy, w którym bohaterowie przygotowują wystawienie sztuki o miłości, napotykając po drodze na mnóstwo przeszkód. Nie znam filmu Bollywood, który byłby musicalem. Zauważ ile razy wyświetlano w Polsce [b. dobry!] "Zatańcz ze mną" USA z Richardem Gere, Susan Sarandon i Jenifer Lopez (piosenka Petera Gabriela!) - a ten indyjski "Zatańcz ze mną"???
Jeśli tylko masz okazję - oglądaj - i obyś trafiła na coś dobrego - hej!