także miałam to skojarzenie a film ogląda się pysznie :-)

"Najcwańszy to był chyba kler."


BINGO.
Był - i jest.
Za komuny pomógł Solidarności - a potem wystawił za to haracz całemu państwu.
I spłacamy go od 1989 - końca nie widać...

A kler dalej swoje - dziś znów zaczyna udawać, że jest za demokracją, z ludem i niby odcina się od przypominającego komunę g... któremu utorował drogę do władzy :)