Racja. Jest po prostu opowieścią o realiach tamtego swiata, gdzie tylko nieliczni odnosza sukces. Jak to ujal sam eminem w lose yourself: "success is my only mothafuskin option"

Jakieś ziarno podobieństwa w tym jest, ale jeżeli kogoś interesuje jak to wyglądało faktycznie odsyłam do autobiografii Em-a

Albo poczytania wywiadów z nim lub jego matką

albo z Tobą baranie;)

dla twojej wiadomości 8 mila może faktycznie nie jest całkiem oparta na faktach, ale ja jestem fanką Eminema i wiem że miał trudne życie!! :P jakbyś nie wiedział matka wpychała w niego prochy a co gorsze w podstawówce został pobity przez kolegę w kiblu i miał wylew czy coś i od początku musiał uczyć się mówić w czym pomagało mu rymowanie i dlatego został raperem!! :P a po za tym jego ojciec ciągle bił jego matkę ( dopóki od niego nie uciekła ) i Eminem to wszystko oglądał.!! czy to nie są odpowiednie dowody do ostatecznego stwierdzenia że MIAŁ TRUDNE ŻYCIE??!!!!! Jeśli tego nie widzisz to kto tu jest debilem ?! i jak nie wiesz takich wiadomości na jego temat to się nie wypowiadaj bo to żałosne !!

Zgadzam sie Annabell_7

Aha. Ja to samo wyczytałam w Bravo. Skoro ona jest fanką i zakładam, że nie zdobyła wiedzy przez przeczytanie tego artykułu co ja, to może jednak nie piszą tam samych bzdur ;p

ogólnie to nie słucham go i nie bardzo szanuje chociaz nie jeden łeb kojarz ysobie słowo RAP z takimi palantami jak dany Eminem albo 50 Cent. Tak samo jak w pol niektórzy słysząc RAP od razu myśla "będe brał cie w aucie". Ogólnie to to forum jest o filmach a nie o raperach. Chciałem uświadomić pseudo fanów eminema że to nie jest film o nim tylko film z nim w roli głównej

tak, be_janee, nie zdobyłam tej wiedzy czytając jakiś artykuł w Bravo :) ja się po prostu tym interesuję, życiem moich idoli :)

Tej ale tak czy siak to nie jest to jego biografia, ja nie jestem jego fanem/ ten fil mi sie podoba/ nie podoba mi sie fakt że ci "fani" eminema przychodzą i piszą że dobry film biograficzny o eminemie, chyba nie zaprzeczysz że ten film ma z eminemem nic wspólnego poza tym że on w nim zagrał :D. No masakra, zdarzyło mi się czytać moze miałem okazje czyrtać ze 2 wywiady 1 to z nim a drugi z jedo matką i o ile dobrze pamiętam to mówiła że nigdy mu nieczego nie brakowało, mizł wszystko czego sobie za pragną więc wiesz. Nie mam zamiaru sie zatapiać w jego biografie, wystarczy mi świadomość że to NIE JEST BIOGRAFICZNY FILM O EMINEMIE. i mam nadzieje że przynajmniej kilka osób co uważają sie za "fanów eminema" będą świadomi o czym ten film jest. Pozdrawiam cie serdecznie

haha naprodukowałeś się stwierdzając, że to "NIE JEST BIOGRAFICZNY FILM O EMINEMIE". To zostało również powiedziane przez kilka osób wyżej. Film ma jednak elementy z jego życia. Obejrzysz to będziesz wiedział.
A to że nie bardzo go szanujesz, nie jesteś fanem itp nie bardzo kogokolwiek interesuje, ani nie zmieni niczyjego zdania.. Mogłeś raczej napisać czego ty słuchasz ;D. Pozdrawiam.

Ej ej, napisałem również że to jest forum o filmach a czego ja 'słucham' to moja sprawa. Wiesz można powiedzieć że ten film zawiera elementy z życia każdego człowieka :D. Oglądałem film nie raz, jak taż pisałem lubie ten film (nawet jesli go nie bardzo szanuje to przyjemnie sie patrzy na jego paszcze :D). Pozdrawiam i zdrowia życzę

no dobra NiezbytMily92, ten film ma nie wiele z życia Eminema ale jednak prawdy coś w nim jest !:)
zdenerwowałeś mnie po prostu tym że " Eminem nie miał trudnego życia ", a ja jako fanka Eminema wiem że miał i to o wiele gorsze niż pokazane w tym filmie sytuacje ;/ a ja jak się wnerwiam to na 100% tyle że byłam nie dawno u spowiedzi więc nie przeklinam xd ^^ wam się na pozdrowienia wzięło to ja też pozdrawiam ;)