Billie ma szesnaście lat i wiele nastoletnich problemów na głowie. Pewnego dnia dowiaduje się, że jej matka, od lat niekryjąca się z faktem, że jest lesbijką, zdecydowała się przejść proces genderowej transformacji i zostać mężczyzną. W związku z tym dziewczyna ma przeprowadzić się do swojego ojca, żeby matka, która przyjmuje imię James, mogła skupić się na własnej terapii hormonalnej i serii zabiegów, jakie mają umożliwić jej zmianę płci. Billie i James postanawiają spotykać się przez rok w każdy wtorek po południu i spędzać razem czas. Wszystko idzie gładko, a córka wykazuje się sporą dojrzałością i wsparciem do czasu, aż poznaje dwójkę swoich rówieśników, z którymi zaczyna eksplorować własną seksualność i zasadność norm obyczajowych.