Uwielbiam rodzinkę ale ten film jest totalnie odtwórczy. Długie nic nie wnoszące sceny w których nic się nie dzieje. Gdzieś zniknęła atmosfera tego filmu. To praktycznie to samo co dwójka tylko kilka razy gorzej. Tylko dla fanów.
Piekielna rodzinka powraca. Znani z filmów "Dom 1000 trupów" oraz "Bękarty diabła" Kapitan Spaulding (Sid Haig), Otis B. Driftwood (Bill Moseley) oraz Baby Firefly (Sheri Moon Zombie) wracają by znów siać terror. Otisowi udaje się uciec z więzienia, a właściwie ucieka on strażnikom podczas prac w terenie. W ucieczce...
więcejOcena 1 dla takich własnie filmów istnieje. W tym gatunku tak złego filmu nie widziałem od czasu Jason podbija Nowy Jork i Jason umiera (czy jakoś tak). Żona Roba Zombiego to jest tragedia jeśli chodzi o aktorststwo, zresztą wszsytko jest w tym filmie złe, trudno jest umęczyć, żeby to ogladać.
Film jest bardzo słaby. Nie ma startu do Domu 1000 trupów, a obok Bękartów nie wypada go stawiać.
Odgrzane motywy, mało oryginalna i nieinteresująca fabuła, a stylizacja części filmu na programy z lat 60, zamiast zachwycać, męczy.
Jedyne dobre pięć minut to występ Sida w roli Kapitana Spauldinga.
Może nie lubię, ale z pewnością szanuję Roba Zombie, bo facet potrafi sprawić, że kibicujemy trójce morderców i zwyrodnialców. Aktorzy też odwalili swoje.
Nie jest, to psychodeliczna teledyskowa jazda jak w "Domu 1000 trupów", ani też gridhouse`owe "Bękarty diabła", ale myślę, że wszystkie elementy typowe dla reżysera...
z cyklu happy halloween madierfakers! jedenasty raz to samo - choć na dobrą sprawę trzeci - o ile mnie jeszcze nie dopada zwana skleroza błędnych arterii matematycznego rozumowania, ale po co zmieniać? skoro wciąż dostaje kasę to chyba się sprawdza, żywo reagującą publiczność swoją jakąś znajduje, gdzieś zdobywa,...
Rob Zombie stworzył dwa z kilku moich ulubionych horrorów - świetny, oldschoolowy "House of 1000 Corpses" i genialny, diabelski "Lords of Salem". Kibicowałem mu, pomimo iż nie zawsze mi się podobało to co robił (remake "Halloween"), ale ostatnio zapaliła mi się czerwona lampka przy okazji seansu "31". Czy Robowi...
- Jakie mamy dalsze plany?
- Nie mam pojęcia. Szczerze, to nie sądziłem, że tak daleko zajdziemy.
O ile "Dom 1000 trupów" i "Bękarty diabła" to dwa ciekawe, ale różne od siebie filmy, o tyle na "3 from Hell" reżyserowi zabrakło choćby jednego ciekawego i oryginalnego pomysłu na fabułę, nakręcił więc (dużo gorszą)...