Mam pytanie.Kim jest Pan White,to bardzo tajemnicza postać pojawia się na bardzo krótko.Ostatni raz widać go w operze jak spokojnie sobie siedzi,kiedy reszta wychodzi przestraszona zdemaskowaniem przez bonda.Coś czuje że jeszcze go zobaczymy w kolejnym filmie.
Wątpie.
Trochę zmienili jego wizerunek. Gdybybył taki ważny to Bond chciałby go dorwać po tej ucieczce za wszelką cenę a tego nie robił.
Postać White'a po pierwszej części przedstawiona bardzo dobrze tajemniczo w drugiej to zepsuli.
Pan White jest pośrednikiem (middleman) terrorystycznej organizacji Quantum. On zosrganizowal 100 milionow $$$ dla tego czarnego Obanno z Ugandy poprzez Le Chiffre'a za wysadzenie w powietrze prototypu supersamolotu, przez co firma go produkujaca miala zbankrutowac. Jak wiadomo Bond zatrzymal pedzaca cysterne i uchronil samolot.
----SPOILERY----
Le Chriffre straci forse - i w tajemnicy przed Mr. White postanowia jodrobic straty grajac o 150 mln w pokera w Casino Royale. No i zonk, bo Bond znowu wygrywa, a miedzyczasie zabija tych dwoch czarnych opryszkow w tym Obanno. Mr. White niezle sie wqurwia.
Wpada do chalupy w ktorej torturowany jest Bond, ktory nie chce powiedziec hasla do konta. "Pieniądze nie są tak cenne dla naszej organizacji jak zaufanie." Zabija Le Chiffre'a, strzelając mu w glowe.
Mr. White z podwójna agentka Vesper zawarł deal - oszczedzil Bonda w zamian za 150 milionów dolarów. Ale oszczedzil go przede wszystkich dlatego, iz jedynie Bond znal haslo do konta.
W Wenecji, gdy ginie Vesper, Pan White kroi walizke z pieniedzmi. MI6 mysla, ze to juz koniec tropu, ale Vesper zostawila Bondowi swoj telefon z namiarami na White'a... Mimo to i tak udaje mu sie przezyc do konca. Ponoc w "Skyfall" organizacji Quantum ani pana White'a w ogole ma nie byc.
Ziebanie pokręcony film
ten chłopak Vesper z ostatniej sceny to co on niby zrobił? I kim był ten brodaty murzyn co dał bondowi pieniądze w Casino Royale?
chłopak Vesper Yusef służył Organizacji do uwodzenia agentek i zmuszania ich do współpracy z Organizacją Quantum . brodaty murzyn jak to napisałeś to agent CIA Feliks Leiter