zgadzam się z Tobą w pełni! no sorry, ale pewnie się nawet z drugim reżyserem wda w romans. w ogóle mocno się zdziwiłam,że kręcą kontynuacje - a jeszcze bardziej, że z nią. masz rację, Emma Watson bardziej by pasowała - jest od Stewart ładniejsza, bardziej utalentowana i ma klasę. heh, gdyby Stewart chociaż umiała grać. ale ona NIE UMIE - na Boga, aktorka jednej miny. wcześniej też jej nie lubiłam, ale teraz odczuwam do niej taką niechęć... nienawidzę zdrady i zdradzających. jak ona może patrzeć na siebie w lustrze ?

ja ją lubiłem ale od czasu tego romansu to ja znienawidziłem i masz racje też pewnie wda się w romans z tym nowym reżyserem . Też nienawidzę zdrad i zdradzajacych szkoda Roberta i masz rację kristen nie potrafi grać a że to aktorka jednej miny wiadomo po zmierzchu ciągle smutna i ponura na Boga . Nie lubię jej nienawidzę po prostu

Sorry "lubiłem" za mocne słowo lubiłem zmierzch z sentymentu na Roberta Pattisona ją co najwyżej znosiłem a Emma Watson ma kase jest piękna mądra uczciwa dojrzała i ma klase u boku Roberta jak by oni Razem wyobraź to sobie piękna para z nich by była może kiedyś :) po za ty Emma Watson to chyba najpiękniejsza aktorka w Harrym Potterze to udowodniła i teraz także udowadnia to dziewczyna z klasą a Robert Pattison także tylko że chłopak z klasą

Co ty masz 3 lata? Przegrał, bo się przespał z aktorką?? A oceniasz za to co robi na co dzień czy jakie filmy kręci? Weź się dziecko....

No trzy lata to ty masz :) bo w sumie skoro uważasz że robienie kariery przez łóżko to dobre zagranie to się mylisz...

Po pierwsze - nie sądzę, żeby osoba, do której postu się odniosłem była tak tępa, żeby ktoś musiał wyręczać ją.... skoro to robisz, to najpierw powinieneś przeprosić tą osobę.

Po drugie - Rupert Sanders dostał film z budżetem 170.000 mln zanim zaczął romans z Kristen Stewart co świadczy o tym, że miał na tyle ugruntowaną pozycję w fabryce snów, że nie musiał nikomu wchodzić do łóżka. Kristen wiedziała, że facet jest żonaty, zatem święta nie jest. To Hollywood, tam cięzko nadążyć, kto z kim sypia, a zrobili aferę akurat z jego osoby. Co ma do tego, kto z kim sypia?

dokładnie! komu co do tego, kto z kim sypia. W Hollywood już prawie każda z każdym się przespała. A co do związku Kristen i Roberta - kiedy ludzie w końcu ludzie zrozumieją, ze to był chwyt reklamowy, żeby zakochane nastolatki leciały do kin i nabijały kieszenie producentów? dobry PR nic więcej, mieli to zapisane w kontrakcie, koniec sagi koniec związku, każde z nich poszło w swoja stronę, a jakoś musieli w końcu się rozstać. Szkoda, ze to Kristen wzięła ten ciężar na swoje barki, a cipa Pattinson jak zwykle wyszedł jako biedny zdradzony zakochany. I jeszcze teksty ze ona szmata, bo przespała się z żonatym i rozbiła rodzinę bla bla bla... a co z reżysera za facet skoro zdradził zonę i dzieci? zresztą kto wie w jakich relacjach był ze swoja zona? czy byli razem a może w separacji? nikogo nie chce tu bronic, bo nikogo z tej trójki nie lubię. Ludzie przestańcie karmić się ta papka co wam media podają.