Bardzo ładny wizualnie. Ok - może kogoś męczyć nieustanna gra światłem jednak trudno odmówic odpowiedzialnym za to ludziom polotu i artystycznego zacięcia. Mnie sie podobało i uważam, że dobrze wpasowuje się w konwencję. Zwraca uwagę ładna oprawa muzyczna. W kwesti technicznej wypadałoby wspomniec o aktorach. Hm......
...który spotyka się ogólnym niezrozumieniem, bo kto skojarzył go z malarstwem surrealistycznym? Stąd chyba taka niska ocena. Była kiedyś taka audycja radiowa pana Piotra Kaczkowskiego "Minimum słów, maximum muzyki", owa zasada "Mini-Max" pasuje jak ulał do tego filmu, bowiem mało się w nim mówi, więcej ogląda i słucha...
więcej