Wiem, że każdy ma prawo do własnego zdania, ale proszę, żebyś uzasadnił swoje stanowisko, bo według mnie porażka do tej gry nie pasuje.

dziewczyny są za głupie żeby grać w takie gry iec sie zamknij i ić oglądać m jak miłość albo klan i zostaw prawdziwą rozrywke dla prawdziwych mężczyzn.

BUAHAHAHAHAHAHAHHAHAHA!
To, ze ktoś ma dziewczynę w avku nie swiaczy, że jest dziewczyną.
Proponuję się zapoznac z nazwiskiem Lynch, a wtedy dowiesz się z jakiego filmu jest ta pani i kim jest grająca ją aktorka.
Widzę, że zachowałes sie bardzo inteligentnie- dając L.A. Noire 1 na pewno zemścisz sie na mnie, zaniżysz średnią i wyrównasz rachunki.
Tak trzymać!

owszem, musiałem wyrównać rachunki

oj dzieci dzieci

Właśnie spojrzałam na Twą wypowiedź. Nie zgadzam się, jestem dziewczyną, gram, lubię i niejednemu facetowi d*psko skopałam. Co do reszty wątku się nie wypowiem, bo L.A Noire to nie moja bajka. Pozdrawiam.

wyjątki jedynie potwierdzają regułe

Kiepska riposta. Aż z ciekawości zagrałam w L.A Noire. Porównanie tych gier to jak porównanie bizona z jeżem. Kiepski poziom wypowiedzi, a mówienie, że "dziewczyny są za głupie" to powrót do podstawówki. Życzę udanych bitew, kto wie, może kiedyś przypadkiem na siebie trafimy. Bądź trafiliśmy, jeśli masz X tiery. ;)

mam dwa, e 100 i bat chata, ale nie jestem jakims wymiataczem, teraz gram w wowp

A w ogóle grałaś? ;P Ja w pierwszy dzień na drugi poziom przeszedłem.

Nie grał pewnie w życiu, tylko zobaczył że WoT jest darmową grą sieciową. A przecież darmowe sieciówki to ścierwa.

L.A. Noire to gra fabularna, tak jak ojciec chrzestny czy mafia, gra którą przejdziesz 2 razy i masz dość, no może dla wytrawnego fana więcej ale i tak w końcu się znudzi. W World of Tanks możesz grać godzinami i długo się nie znudzi, gdyż nie ma prostoliniowości, bitwa zależy od Ciebie i kolegów z drużyny, i nigdy nie będzie taka sama jak inna, a zawsze będziesz się dobrze bawić

lol... ubawiłem się... "bitwa zależy od Ciebie" - od kiedy? to jest gra zespołowa i w tej grze sam nic nie zdziałasz... żeby zdejmować wroga, fakt musisz umieć strzelać, ale żeby zdjąć go zanim on zdejmie Ciebie, to musisz go zobaczyć wcześniej, czyli potrzebujesz zwiadowcy lub kozła ofiarnego... to czy wygrasz czy przegrasz po ostatnich aktualizacjach zaczyna zależeć w głównej mierze od tego jak MatchMaker przydzieli noobów do drużyn, czyli do której wpakuje więcej i od tego czy tak jak ostatnio na przykład artyleria nie będzie topowym pojazdem bitwy, co jest chore, bo w tym momencie ma wszystkie czołgi na jeden strzał... pomijam już kolejny genialny wymysł jakim jest Generator Liczb Losowych odpowiedzialny za system obrażeń między innymi... zmieniłem ocenę na niższą, bo? bo skrypty gry zaczynają mieć za duży wpływ na moje wyniki w bitwie, co raz częściej mam odczucie, że to nie ja strzelam, jednego dnia włazi wszystko i lekko kilka fragów, a drugiego dnia ten sam czołg jest kupą złomu, która nie potrafi dobrze strzelać... bo? bo twórcy gry ładują dodatki, pod kampanie reklamowe, pod konkursy medialne... gram ponad rok i przez prawie 9 miesięcy gracze prosili o nowe mapy i po 9 miesiącach dostali jedną, a 3 stare zostały zdjęte, rzekomo z powodu nierównych szans na zwycięstwo, za to wprowadzono drzewko brytyjskie, kompletnie niegrywalnych czołgów, czego dowodem jest miesięczny event z tej okazji... drugie życie drzewko brytyjskie zyskało dzięki niszczycielom... kolejna porażka, to drzewko chińskie, gdzie sprawdza się tylko kilka, może 2-3 czołgi... dłubanie w parametrach czołgów, za które gracze zapłacili realną kasę, i to nie małą, bo najsłynniejszy czołg w przeliczeniu na złotówki wychodzi ok. 250zł albo lepiej... koncentrują się na ściąganiu świeżynek do gry, zamiast skoncentrować się na i tak już licznej społeczności i zadbać o nią właśnie...

wszystko prawda dlatego już w to nie gram

niegrywalne czołgi brytyjskie? chyba nie grałeś Matyldą ;)

ja piszę ogólnie, a nie o jednostkach... w taki sposób, to znajdę po kilka czołgów z całej gry, gdzie jest ile tych czołgów? setka lekko, a może doliczyłbym się kilkunastu nieskrzywdzonych przez WG czołgów... jeszcze nieskrzywdzonych... jeżeli oni biorą się za dłubanie (konkretnie osłanianie) przy czołgach, za które gracze zapłacili realną kasę, to czegóż chcieć więcej na dowód powolnego upadku gry? w WG dłubanie, czy też zbalansowanie w zdecydowanej większości przypadków oznacza osłabienie zdolności bojowej... podałeś matyldę - pytanie czy w WoT chodzi o granie matyldą? i kolejne pytanie czy mówisz o matyldzie black prince, czy o ruskiej premiowej matyldzie, czy o bazowej dostępnej w drzewku? bo dla mnie jedyna grywalna, to ruska matylda, czyli ta za kasę... nawet black prince nie jest tak dobra... a dodając do tego fakt, że premiowe czołgi mają być losowane maksymalnie na swój poziom, a są losowane wyżej... bez komentarza o bałaganie w grze... żeby od kilku updatów nie można było prawidłowo skonfigurować matchmakera? odkąd gram w WoT, to pamiętam wieczne dłubanie przy tym całym MM... non stop coś grzebią, a ostatnie poprawki to jest kpina z graczy - artyleria topowym pojazdem bitwy, a pod nią wszystkie ciężkie, medy i lekkie... ktoś chyba denaturat łykał jak tworzył tego MM'a...

Dla ciebie są jeszcze gry dla dzieci i bajeczki. Za 8 lat tą grę polubisz.

hahaha, znów ja... jak na początku dałem tej grze chyba ocenę 9, tak teraz znów obniżyłem o oczko, bo? bo nowy patch miał poprawić błędy starego, czyli m.in. losowania artylerii jako topowy pojazd bitwy... WG znowu się cofnęło w patchu - arta dalej losowana jko topowy pojazd, rzadziej, ale daje się tak dzieje; mało tego jeden team dostaje 1 artę, a drugi dwie... kolejny błąd, z którym gracze walą jak głową w mur to fakt, że jeden team ma scouta, a drugi nie ma; dziś miałem rekord - jeden team miał 3 scouty a nasz żadnego; kolejny rekord, my mielismy 2 niszczyciele a wróg aż 7.... jak do tego dodać notoryczne porażki, i dzienne WinRatio rzędu 30-40% u większości graczy, niezależnie od ilości bitew i wysokości w rankingu, to ta gra padnie tak szybko jak powstała... to jest kpina z graczy - żeby gracz grający w tę grę ponad rok czasu, mający co najmniej kilka tysięcy bitew na koncie nie potrafił utrzymać poziomu celności i dziennych zwycięstw? w grze w której ponad połowa graczy gra poniżej przeciętnej i nie dotarła do jednego tysiąca bitew? kpina ze zdolności i doświadczenia gracza... j.w. - jednego dnia Twój czołg jest nie do ruszenia i niszczy wszystko co napotka, a drugiego dnia zachowuje się jak plastikowy model strzelający piłeczkami kauczukowymi... a o optymalizacji pod procesory wielordzeniowe to gracze mogą zapomnieć - kolejny patch i znów spadek FPS, mało tego znów powróciły lagi, jak po prawie każdym patchu...

Czy mogłabyś podać powody porażki tej gry

firma leci na kasę - chyba dość dobry powód.

nie umiesz grać w nia proste

"nie umiesz grać w nia proste"

Dobre sobie. Do czasu kiedy gra była w wersji z 7 z przodu było dobrze, mm nie był może idealny a trafienia za 0 niemal nie występowały. Od 8 zaczęło się grzebanie, mm z każdą aktualizacją się zmienia a 0 trafienia jeszcze trochę będą częstsze od normalnych. Nie ma to jak trafić 2-3 razy z rzędu w luchsa, a20, hellcata itd za 0 grając 8 czy 9 tierem ciężkim. Nikt mi nie wmówi że to przez to że ktoś nie umie grać. Gram od 7.1 i do 8.1 takie rzeczy się nie zdarzały przynajmniej nie trafiłem na takie przypadki, czasem zdarzyło się trafienie za 0 ale to w przypadku większych tierów. Na forach podobnie wielu graczy się na to skarży, a szkoda bo gra była fajna obecnie jest tylko cieniem tej zabawy co kiedyś.

hmm ja gram w nia jakies 2 lata I raczej gra idzie w lepszym kierunku,wlasnie patche 8 poprawily grywalnosc I mm,takze juz nie losuje 6 tierow z 10.A trafienia?hmm trafiaja sie rzadko za 0 ale zdarzaja.Apa moze marudzisz bo mm zrobil sie bardziej wyrownany I juz nietrafia sie pomidorkow z 3-4 tieru is3-cim.Gra ma przyszlosc I wcale nie leci na kase-raczej jest bardzo przychylna nie-premium graczom.Polecam.

Właśnie lubię grać na swoim tierze +/- 1 a pomidorki czy jak jeszcze się tam ich nazywa są jeszcze zdolniejsi niż kiedyś. Nie raz mam tak że przed dojechaniem choćby na róg czy na wzniesienie 5-6 z drużyny już nie ma przy stratach przeciwnej drużyny miedzy 0-2, tiery od 4 do 10. Nie wiem może mam takie szczęście że tak trafiam hehe

PS IS3 nie znoszę grać tym czołgiem

IS3 jest zajebiaszczy :)

Tu się mylisz WG rucha nas na kasę aż miło

a w jaki sposob?bo mi jeszcze z konta kasy nie sciagali?

Nie, nie o to mi chodziło... podam jeden przykład, mianowicie:
Pewnie słyszałeś że Super pershing miał zmienienie kątów pancerza i jego osłabienie... więc WG powiedziało że gracze mogli go sprzedać za taką kwotę jaką go kupili, i to jest w 100% ok, ALE powiedzieli też o wprowadzeniu chińskich maszyn premium, ta informacja długo krążyła, więc duża, naprawdę duża liczba graczy pomyślała sobie tak "Sprzedam pershinga , dołożę trochę golda i kopie sobie nowego ciężkiego chińczyka" a WG w ostatnie chwili postanowił aby dane czołgi premium były dostępne, tylko w sklepie z podarunkami i tysiące graczy które miały odłożone pieniądze na koncie w grze, było zmuszona do wydania te go złota na coś innego... albo dołożenia kolejnych czterech dych (w euro) aby moc kupić ten czołg.

Poza tym nie sądzę aby gra była przyjazna dla graczy nie inwestujących w golda bo ciężko jest grać na wyższych tierach bez maszyny premium co najmniej V tieru (chociaż czasem i z tym bywa ciężko) chyba że jest się graczem naprawdę dobrym ściągającym przynajmniej po 4-5 fragów na mecz, wtenczas jakoś to idzie. Nie ukrywajmy że gra się o wiele lepiej i jest się o wiele lepszym wydając jak najwięcej pieniędzy w golda.

I nie mówię że powinni zakazać kupna złota albo co... ale ceny są strasznie wysokie jak za taką grę, weźmy grę War Thunder`a tam za 1000 złotych orłów (to samo co złoto w Wot) zapłacimy około 24 zł, w World of Tanks około 20 zł... niby taniej ale żeby kupić dobrą maszynę premium, taką z tych lepszych, ale nie najlepszą, w World of Tanks wydamy 7000-10000 złota, a w War Thunder maksymalnie 2000 złotych orłów. Czyli w WoT zapłacimy od 100 do 150 zł natomiast w WT poniżej 50 zł, czyli bez porównania mniej. Co więcej niedawno War Thunder wypościł bardzo ciekawą promocję, mianowicie za zestrzelenie 540 przeciwników w ciągu chyba trzech tygodni (czyli 34 zestrzelania na dzień, co z cale nie było takie trudne) można było zgarnąć samolot premium 12 tieru!!! (to tak jakby w WoT za samo granie dostalibyśmy VII tier premium)

ale pierdzielisz głupoty. Co do sprzedaży SP i zakupu premium chinoli- będą one dostępne w sklepie gry w następnym patchu. Nie zostały one wprowadzone od razu, żeby bydło się na nie nie rzuciło. Dlaczego? Ano dlatego że WG nie jest jeszcze przekonane co do balansu tych czołgów (i słusznie, bo okazuje się że na serwerze RU ciężki chinol mam za dobre staty). Po 2- nie potrzebujesz maszyny premium, uwierz mi. A zakup premium tanka V albo VI tieru mija się z celem, bo minimalnie mniej zarobisz zwykłym "zarabiaczem" V tieru (KW, T1, Wolverine, M4 itd.). Gold nie daje ci ŻADNEJ przewagi, bo dojście do czegoś szybciej nie poprawi twojego skilla. Porównanie War Thunder z WoTem też jest idiotyczne, przynajmniej dopóki nie wyjdzie Ground Forces. A z tą szałową promocją- jakbyś grał w WoTa to byś wiedział, że kiedyś była podmiana czołgów i każdy posiadacz odpowiedniego pojazdu otrzymywał czołg premium VIII tieru.

Nie uważam że ta gra jest idealna, ale sry- czytając tutaj tematy dot. WoTa po prostu chce mi się śmiać, bo pie... jak każdy nowy/słaby gracz. Bo to NIGDY nie jest wina gracza, zawsze gry.

@ zakupu premium chinoli- będą one dostępne w sklepie gry w następnym patchu
Przyznaje że nie wiedziałem, bo już nie gram w tą tandetę

@ Porównanie War Thunder z WoTem też jest idiotyczne
To było porównanie że Wot jest po prostu drogi

@ Gold nie daje ci ŻADNEJ przewagi
Poza dziećmi z gold ammo i wszelkiego rodzaju zestawami naprawczymi to nie...

@ jakbyś grał w WoTa to byś wiedział, że kiedyś była podmiana czołgów
Tak, przyznaję... kiedyś grała była fajna

Co za brednie, wszystko masz dostępne za kredyty o które niesamowicie łatwo

Jeżeli dla takiej monotonnej i słabej gry której jest plusem tylko ilość graczy dałeś 10 to wybacz jeżeli cię obrażę ale nie mam zamiaru się z tobą kłócić

wiesz, monotonnej... hmm... no to właściwie masz na myśli każdą grę mmo (może z wyjątkiem SW: Old Republic, jednak tam jest fajnie rozwiązana kwestia fabularna), sieciowe strzelanki, wyścigi i bijatyki. No bo w sumie ciągle robisz to samo. Poza tym WoT nie jest grą słabą. Można na nią, ba, czasem nawet trzeba spojrzeć krytycznie, ale ocena niższa niż 6-7 to jest śmiech na sali. Czasami mam wrażenie, że ludzie za wiele od tej gry oczekują, bo dopadają do niej fani militariów. Nawet mój wspólokator w akademiku marudzi że gra jest niehistoryczna. A mi to wisi, ważne żeby się dobrze grało. I gra się dobrze. A rozgrywke psują głównie inni GRACZE (sfrustrowani na wszystko i wszystkich). To samo jest chociażby w LoLu- ktoś popełni nawet drobny błąd i już na chacie leci na niego flame i jest obrzucany mięsem (dlatego przestałem grać, ile można to znosić). Cóż cena popularności.

Osobiście jest ona dla mnie jakoś bardziej monotonna od innych, A jeżeli chodzi o jej historyczność to u mnie jest podobnie, jak Ty pisałeś wyżej... jeżeli gra się bardzo fajnie , to czołgi mogą nawet latać

Nie gram w żadne inne gry, jeśli gram w nią i po 25k bitwach mi się nie znudziła, znaczy nie jest monotonna, ale to już sprawa gustu i podejścia do tej zabawy, za to Ty wypisujesz herezje z tym goldem i tylko na to zwróciłem Ci uwagę, nie interesuje mnie Twoja ocena tej czy innej gry, ja pracuje, mam rodzinę, więc nie mam czasu na granie w kilka pozycji na raz.

Skoro gadamy o chinolach i goldzie to pokarze ci pewien filmik

https://www.youtube.com/watch?v=wymrRjAvslk

W czasie 4.25 tego filmu koleś powiedział piękne zdanie mianowicie:
"chcę wam pokazać co kiedyś dostawaliśmy za 7500 golda (type-59) o co dostajemy dziś za 11000 golda (t-34-3)"
W czasie testu type-59 wypadł o niebo lepiej, a t-34-3 jest jego gorszą i i dużo drożą imitacją która wygląda ładnie tylko na papierze

że jest droższy? Prawda. Że jest gorszy? Prawda. Dlaczego? - type59 był OP, trochę go znerfili jakiś czas temu, ale nadal jest to świetna maszyna premium. Jest nieco lepszy od standardowych VIII tierów MT i dlatego został wycofany ze sprzedaży. Dlatego t-34-3 jest słabszy. Dlaczego jest droższy? Dlatego że WG zdecydowało, że koniec z VIII tierami premium za pół darmo, nic taniej niż 10000 golda nie kupisz (oprócz SP, dlatego m.in. dostał nerfa). Czy WG robi nas w chuja? A i owszem. Jak każda firma produkująca MMO. Nie oszukujmy się- tu liczy się zysk. Jeśli WG przyuważyło, że premium tanki są za tanie (bo różne strony/firmy/czasopisma rzucają się kodami bonusowymi i tanim kosztem można złoto uciułać) to czemu mieliby na tym nie skorzystać? Każda trzeźwo myśląca firma by tak zrobiła. Od razu mówie- nie jestem fanboyem WG ani nic z tych rzeczy, po prostu rozumiem co organizacja próbuje osiągnąć

jeszcze w kwestii, która została poruszona, ale chyba w innym topicu- tj. tych stalinowskich inskrypcji. Wszyscy się oburzyli że gloryfikujemy Stalina itp. itd. Szczerze? Ani troche mnie to nie interesuje ani nie porusza. Najchętniej widziałbym zarówno inskrypcje stalinowskie jak i nazistowskie niemieckie, bo klimatem pasują do gry. Ale nie, zaraz wszyscy się oburzają, bo jak to?! I chociaż SerB (jeden z twórców WoTa) jest totalnym chamem, to nie sposób się z nim nie zgodzić, że Polacy mają ból dupy o te inskrypcje. Jak aż tak was to razi to są dostępne modyfikacje, które poukrywają takie inskrypcje. Ciekawe jest to, że Polacy ostro jadą po WG, a o Gajin jakoś nikt nie pamięta - a też było wielkie międzynarodowe oburzenie, że na Ruski Dzień Zwycięstwa najwięcej zniżek było na ruskie samoloty, a na inne alianckie tylko parę. Ból dupy głównie (zapewne) ze strony Anglików i Amerykanów był tak nie do zniesienia, że aż usunięto tematy z forum, bo nie było tam merytorycznej dyskusji tylko ciągłe narzekanie. LUDZIE!- po 1 to jest tylko gra. Nie chcesz, nie graj. Inwestować też nie musisz, najwyżej będziesz miał dłuższy grind. Po 2- to jest ICH gra. Ruska bądź Białoruska. Gdyby Polacy zrobili, przykładowo, WoTa to myślicie że jakie czołgi byłby najlepsze i w jakie dni byłby eventy? (podpowiadam- w rocznice ważnych wydarzeń narodowych w POLSCE).

Stare powiedzie:
Gdzie dwóch polaków tam trzy zdania

prawda. Dzięki za kulturalną dyskusję, bo jeden gość tutaj widocznie nie panował nad emocjami i chyba tylko siłą woli powstrzymywał się przed obrzuceniem mnie mięsem ;-)

Wzajemnie...
osobiście na ogół staram się być miły i modrzę się wypowiadać, ale wiadomo że nie zawsze się udaję ;)

Sam mam Typa-59 i wiem że mimo wszystko jest to najbardziej uniwersalny czołg w grze, i uwierz mi że te wszystkie nerfy (i zmiany w penetracji ruskich 122, albo w zmianie twardości pancerza typa (już nie pamiętam)) pogorszyły go o dobre 30% tak więc kolosalnie dużo.

A wracając do tematu o t-34-3 za 11tyś golda to jest za dużooo, i tak mają w ch*j kasy, a dalej wypychają sobie kieszenie hajsem. Nie długo będziemy płacili 20 tyś golda za meda, bo na razie wychodzi na to że jak chciałeś kupić dobry ( i tani ) czołg premium nie miałeś wyboru jak założyć konto parę lat wcześniej

hajs się musi zgadzać, a apetyt rośnie w miare jedzenia ;-). Generalnie opłacało się być z WoTem od początku- darmowy czołg premium, miejsca w garażu po podmiance, fajne czołgi w prezencie (Tetrarch był spoko, czemu go sprzedałem? ;-( )

Żebyś wiedział, pamiętam jak daleko, daleko na początku istnienia gry dostawało się chyba z 200 golda dziennie, za nic... od tak sobie na codzienne wydatki, później to wycofano itd. itd. a teraz brak słów. Moje zdanie jest takie, że im dłużej ta gra istnieje i im więcej ma aktualizacji, staje się gorsza.

bo tak jest zawsze. Zanim wyszedł WoT przez rok grałem w LoLa. I było naprawdę spoko. Gra była łatwa, przyjemna a ludzie życzliwi albo przynajmniej nie denerwujący innych. A wraz z kolejnymi patchami i napływem gra zaczęła się staczać. Próbowałem wrócić, ale się nie da. Z WoTem jeszcze nie jest tak źle, zwłaszcza że mam brata do pogrania, we 2 zawsze raźniej. Po prostu chcąc-niechcąc wraz z napływem ludzi firma zaczyna za bardzo kombinować (to raz) a ludzie stają się coraz gorsi (to dwa, napływ idiotów jest masakryczny)

a co do tego golda- to tylko w zamkniętej becie się dostawało do testów. Często tak robią przy grach MMO, że udostępniają rzeczy premium do przetestowania.

Nie, możliwe że mnie po tylu latach pamięć zawodzi ;) ale to nie była zamknięta beta

na bank w zamkniętej. Potem był wipe i jechałeś od nowa ;-) Na 1000%

No może, co prawda zdaje mi się że to nie była beta, ale jak mówiłem nie pamiętam.

kiedyś kolega powiedział mi pewne mądre słowa:
"Na świecie jest mało noobów , ale są tak poustawiani że spotykamy ich na każdym kroku"