Od razu przyznam się że tą grę ściągnąłem z internetu bo jednak nie miałem pewności co do jakości produktu, podobno poprzednie gry "Terminator" były badziewne.
Wyczekiwałem wielu rzeczy, gra mogła by być wspaniała gdyby wykorzystało by się pewne atrybuty.
1. Pomysł ze zniszczonym miastem genialny acz źle zrobiony. Twórcy mieli doskonały już gotowy przepis na sukces. Zrobili to np. panowie z Crytek w Crysisie. Pełna wolność, możesz zwiedzać w okolicę w do woli. Lubię takie bajery. W tej grze było mniej więcej tak. Idź do przodu, rozwal maszyny, idź dalej do checkpoint'a.
2. Słaba fabuła, ale czego by się tu spodziewać po powiedzmy "gieralizacji" (od ekranizacji) kiepskiego filmu.
3. Nawet ładna grafika ale niedopracowana.
Te punkty to tylko garstka wad. Ta gra nie ma zalet. Więcej wad nie chce mi się pisać ani przypominać bo w grę grałem dawno.
Omijać..