PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=616186}
7,8 7 475
ocen
7,8 10 1 7475
Saints Row: The Third
powrót do forum gry Saints Row: The Third

Fanów GTA proszę o nieczytanie tekstu poniżej.
Saints Row jest lepsze od GTA. Dlaczego? Ponieważ w GTA IV nie można było
tuningować pojazdów, nie można było przejmować nowych terenów, grafika była zła,
nie miało się własnego gangu i nie można było go zmieniać, nie dostawałeś fajnych i
przydatnych bonusów za misję poboczne i główne, fabuła nie była wciągająca ani
ciekawa, bronie i pojazdy wyglądały jak wyciągnięte jak z poprzedniej epoki, gra
oferowała wiele godzin grania ale Saints Row będzie wam oferować jeszcze więcej!
Ale to tylko fakty. Pewnie fani GTA teraz pod nosem mówią sobie, że jak wyjdzie GTA V
to zdruzgocze to wasze SR3. Jeśli te wasze GTA V wogóle wyjdzie. Tak naprawdę
Rockstar stał się tak skomercjalizowany że od dawna nie wypuścili ciekawej gry (RDR,
La Noire), a co dopiero jakiejś porządnej.
Grałem w RDR'a i w La Noire, i szczerze powiedziawszy strasznie się nimi znudziłem.
Chciałem jak najszybciej je przejśc aby mieć je już zaliczone. Ale kiedy sięgnąłem po
starą Saints Row 2 z 2008r. (wtedy też powstało GTA IV) od razu "odżyłem". Kto w nią
grał ten wie o czym mówię.
Fanów GTA proszę o niestanie pod moim mieszkaniem z widłami i pochodniami.
Dziękuję.

ocenił(a) grę na 8
Crash72

hahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahah i tyle w tym temacie

mariusz12894

Dzięki za potwierdzenie moich racji :D

Crash72

Tych gier w ogóle nie powinno się porównywać ! GTA jak i Saints Row tworzą własne podgatunki gier.
Podobieństwa między tymi grami kończą się na tym, że w obu jesteśmy przestępcami, a perspektywa postaci jest z 3-ciej osoby zza pleców...

Rockstar tworzy specyficzne gry. Jeżeli nie podoba Ci się RDR lub GTA IV, to prawdopodobnie nie spodoba Ci się żadna inna ich gra.

Saints Row jest szalone... nieobliczalne... odjechane na maxa! W jednym momencie tłuczesz prostytutkę gigantycznym dildo, a chwile później wsiadasz do odrzutowego Porshe z kołami od Monster Truck-a i dmuchaną lalą na dachu.

GTA to wyrafinowane i szyte na miarę odwzorowanie dzisiejsze rzeczywistości. Realizm, możliwości i fabuła !

Każda z gier tych idzie w innym kierunku. Obie rozwijają się na tyle szybko, że już teraz porównywanie ich do siebie to jak próba otworzenia McDonalda w dzielnicy ultra ortodoksyjnych żydów.
Są po prostu inne. Dzięki temu, mamy duży wybór w gatunku gier akcji.

Crash72

Wyszło już GTA V i zmiażdżyło całą serię Saints Row. Grafika słaba? Dobra jak na 2008 rok, za to Saints Row jest z 2011 roku.

Bzzommbo

chyba cię worek swędzi chłopczyku że takie rzeczy wypisujesz...

PanSkoczyslaw

Smutno się zrobiło?

Bzzommbo

jesteś zwykłym fanboyem gta, zakochanym na zabój w tej serii. Ja za to mówię że saints row jest dużo lepszy.
Podstawowe powody:
-każda część jest kontynuacją poprzedniej, czyli gramy tą samą postacią, spotykamy tych samych "kumpli" i poruszane są wydarzenia z poprzedniczek. Jest też coś czego nie dośwadczy się w żadnym gta...sympatia do bohaterów i polubienie ich i ich charakterów
-fabuła saints row'ów jest lepsza od gta, a misje...to już jest niebo a ziemia. W SR raz przenosimy się do wirtualnego świata, raz walczymy z armiami zombie. Potworek od Rockstara ogranicza się do "idź i rozpie*dol", czasami trafiają się "perły" gdzie kierujemy zabawkowymi czołgami itp.
-humor (nic dodać, nic ująć)
-rozwałka- twórcy z Volition trafili w sedno, bo w sandboxy gangsterskie nie gra się żeby zmienić swoje życie na lepsze, nie gra dla fabuły rodem Baldur Gate, tylko gra się dla zabawy, a te gry dostarczają masę zabawy.
Co tu dużo gadać, przygody Świętych są dużo lepsze niż odgrzewany na nowo już niesmaczne (od San Andreas) kotlet Grand theft auto, i to Święci powinni sprzedawać się w liczbach milionów egzemplarzy bo one mają TO co jak już napisałem: konkurencja straciła od czasów SA

PanSkoczyslaw

W którą część GTA grałeś kolego? Jeśli jedynie w IV, to się zgodzę, nie polubiłem Niko, ale nie można tego powiedzieć o Tommy'm Vercettim, CJ-ju i trzem bohaterom z GTA V. Saints Row ma gorszą fabułę (armia zombie). Widać, że grałeś jedynie w GTA IV.
Humor w GTA zawsze był znakiem rozpoznawczym - wiele easter eggów.
Obie gry dostarczają masę zabawy, tylko że w GTA (z wyjątkiem IV) gra się dłużej.
Już nawet liczby sprzedanych egzemplarzy mówi wszystko. Średni czas przejścia GTA V wynosi 3 tygodnie, bez GTA Online, które jest już perłą.

Bzzommbo

"Co tu dużo gadać, przygody Świętych są dużo lepsze niż odgrzewany na nowo już niesmaczne (od San Andreas)"
Masz mnie za takiego co ocenia gry nie grając w nie? Nawet jak mi to sprawia ból niesłychany, to choćby i nawet za punkt honoru muszę zagrać, żeby wystawić sprawiedliwą recenzję. San Andreas był pierwszym sandboxem w jakiego grałem i się (muszę niestety przyznać) świetnie przy nim bawiłem. Polubiłem te postacie, które tam były, Cezara, Wood'ego (czy jak on tam miał, ten od triad) Sweeta, Big Smook'a (trochę szkoda że go trzeba było zabić), Ryder od początku nie przypadł mi do gustu. Co do rewolucyjnej trójki...nic. To że główny bohater nawet słowem się nie odezwał było przybijające. Klimat był słaby. Świat wydawał się wiecznie zemglony, jakoś tak nie przywiązałem się do niej. Przestałem grać po jakiś 2 godzinach misji głównych i jeżdżenia na motorze zaliczając skoki kaskaderskie. W Vice Sity nie grałem, ale podobno najlepsza, więc się nie wypowiadam. W 4 też z dużym wysiłkiem oceniałem i...no cóż. Wtedy poczułem już zwykły paradoks kotleta, bo fabuła była niczym, a jeżdzenie po mieście i zabijanie nie dostarczało frajdy. W 5 nie miałem tej "przyjemności", ale z tego co się naczytałem o niej, dobre oceny wystawiają fanboje, a oczytani gracze, jak to jeden gość na forum napisał "zasypują półki w wypożyczalniach" tym nowym potworkiem od Rockstara. Co do moich odczuć podczas SR...grałem dopóki nie spojrzałem na zegarek i nie krzyknąłem: "Cholera, już 2 w nocy?!", zabawa większa niż przy SA. Kiedy zaś kończyłem drugą/trzecią i czwartą część przygód Świętych (jedynka jest tylko, na ps, a ja nie ma ps'a) czułem olbrzymi zawód że skończyłem kolejną część tej świetnej serii. Nie byłem w stanie przez następne kilka dni odpalić nie innego, bo właśnie nic innego nie mogło mi dostarczyć takiej frajdy co SR. Ta seria mnie zaczarowała i pokazuje coraz nowsze niespodzianki, nie to co GTA (schabowa monotonia)

PanSkoczyslaw

Hmmm... MI SR nie podoba się za nie realność i... klimat. W GTA V ma się 3 charyzmatycznych bohaterów, a misje nie były monotonne jak w okropnym GTA IV, tylko było w nich dużo akcji - napady na banki z minigunem itd.

Bzzommbo

...
mój kolega kupił sobie GTA V tuż po premierze na xboxa
Powiedział że przeszedł ledwo połowę i koniec. Jest nudna. Na początku mówił że fajne dialogi, te 3 różne postacie, fajna demolka, ale później już nie dał rady grać dalej, znudziła się. Rockstar stracił dryg do gier, daje ciągle to samo, tylko w lepszej oprawie. Chwałą GTA już minęła, teraz czas na inne gry. SR i Sleeping Dogs to dobrzy spadkobiercy tej serii. No ale przecież nawet takie zapakowywanie gry w coraz nowsze pudełko, to dzięki zdobytej wcześniej sławie GTA, jest miliardowym interesem i Rockstar BĘDZIE tworzył nowe GTA, a wy będziecie to kupować, dając im inspiracje do dalszego tworzenia, oni będą zarabiać i w końcu ujrzymy GTA 30, takie samo jak poprzedniczki, no ale grafika będzie lepsza, więcej demolki i w ogóle! Prawda jest taka że to studio zawsze leciało na kasę, bo niby dlaczego nigdy nie wydaje najpierw na pc, tylko kilka miesięcy potem? Gdybyście przestali kupować, oni przestaliby tworzyć, a tak podcinają skrzydła takim utalentowanym studiom jak Volition, desperacko pokazując że "JESZCZE ŻYJEMY I GTA TEŻ ŻYJE!!!", przez co moja ulubiona seria SR nie cieszy się takim powodzeniem i popularnościom na jaki zasługuje

PanSkoczyslaw

Może akurat trafiłeś na takiego kolegę, który jest tym jednym z nielicznych (nie powiem jedynym, bo ty też jesteś). Ja grałem w grę do końca z uśmiechem przez 3 tygodnie i odczuwałem niedosyt, a te uczucie znikło po tym jak zacząłem grać w wyśmienite GTA Online. Nie zauważyłem żadnych bugów, nic, nawet postać mi się nie usunęła.


PS: Jak można oceniać grę jedynie po 2 godzinach... Nie zdążyłeś poznać nawet Michaela.

Bzzommbo

normalnie można ocenić jak gra nie ma w ogóle polotu i klimatu o którym wspomniałem.
Jak to ja jestem też jednym z tych "nielicznych" skoro ja gta nie trawie, nie lubie wręcz czasem nawet nie znoszę a on jest klasycznym fanem? Temu klasycznemu fanowi gra się znudziła w połowie. Co do GTA 3...
Ja w to grałem kilka lat temu kiedy byłem jeszcze dzieciakiem, nie znając SR czyli nie mając punktu porównawczego, znałem tylko GTA, żadnych innych sandboxów, a gra i tak mi się nie spodobałą. Teraz nie podoba mi się jeszcze bardziej.

PS. Błądzimy w kółko, nic nie ustaliliśmy, nic nie obaliliśmy, więc ta dyskusja robi się trochę bezsensu

PanSkoczyslaw

Dlaczego ci się nie podobała? GTA V podoba się setkom milionom graczy.

Bzzommbo

dlaczego mi się nie podobała? Odpowiedziałem na to wcześniej.
Ty mi tu nie podstawiaj argumentu, że Gta 5 jest dobre bo podoba się wielu osobom. Gówno nie jest pyszne, mimo że miliony much je kocha. Call of Duty nie są dobrymi grami, mimo że serwery są zalane graczami. Justin Bieber nie jest świetnym piosenkarzem, mimo że zna go cały świat. Wymieniać dalej? Przykładów jest sporo
W waszym GTA boli mnie to, że takie strony jak gry-online ocenił tą grę na 10 gwiazdek. Boli mnie to, że Rockstar wydaje cały czas to samo i zarabia na tym miliardy. Jeżeli dalej tak pójdzie, to nie będąjuż wydawane fajne rpg, fajne strategie, fajne fps'y. Świat zaleją miliony codów, gta'ów i wszelkich innych syfów. Boli mnie to, że fanboje GTA nie przyjmują do siebie żadnych innych sanboxów gangsterskich, mało tego, jeszcze na strona o grach komputerowych zaniżają oceny tych innych gier. SR 2 ma aktualnie ocene 6.8, a pamiętam jak przed wydaniem GTA 5 miało 8.2. Po prostu fani Grand theft auto zalali SR2 negatywnymi ocenami, mimo że w nią nie grali, a to naprawdę fajna gra. To mnie boli. Boli mnie ludzka głupota i arogancja!

PanSkoczyslaw

GTA V naprawiło wiele błędów poprzednika, dialogi są świetne i jest wiele urozmaiceń. Call of Duty ma fatalną kampanię, ale multiplayer jest nadal świetny. Niestety, ale po wszystkich twoich wypowiedziach sugeruję, że jednak nie masz GTA V.

Bzzommbo

nie powiedziałem że grałem w gta 5. Nie mam ani xboxa ani ps'a
wystarczyło mi to że czytałem trzeźwe recenzje (nie tą przekupioną na gry-online) i słuchałem różnych osób żeby wiedzieć że oprócz rewelacji jaką jest wprowadzenie 3 bohaterów i takich rzeczy jak napad na bank, to nie ma nic nowego niż w poprzedniczkach. Taka gra w tenisa, czy choćby słynne 3 postacie, kolejno jest pierdołą niepotrzebną w grze i niedobrym pomysłem, bo niemożna się utożsamić z postacią

Bzzommbo

Przestań się kłócić obydwie gry są dobre

ocenił(a) grę na 8
PanSkoczyslaw

,,Fabuła w Saints Row '' nie wiem czy ten zlepek wydarzeń można nazwać fabułą,

PanSkoczyslaw

No właśnie gta jest słabe ale gta lv jest lepsze od wszystkich innych

Crash72

Polecam linki:
1) http://www.cdaction.pl/news-22761/saints-row-the-third---nowy-trailer-nasmiewaja cy-sie-z-call-of-duty-modern-warfare-3-i-battlefielda-3-wideo.html
2) http://www.cdaction.pl/news-21147/saints-row-the-third---gameplay-wideo.html

ocenił(a) grę na 7
Crash72

Nie zgodzę się tylko z kwestią fabuły, broni i samochodów. Pomimo np. ŚWIETNYCH przerywników filmowych w Saints Row 2 To szczerze nadzwyczajnej fabuły nie miała. Jednak nie mogę tego powiedzieć o GTA IV do której został świetnie napisany i zrealizowany scenariusz. Co do broni - broń w GTA IV jest jak najbardziej w porządku owe wyposażenie jest nadal czynnie użytkowane m.in na rynku cywilnym i jest dosyć popularne.

Crash72

Mam takie samo zdanie, ale tylko dodam, że gta 5 już jest zapowiedziane. :)

Crash72

GTA V jest już w pełnej fazie tworzenia. Saints Row to według mnie murzyńska gra dla murzynów, którzy muszą mieć jakiś cholerny gang i wozić się jakimiś lołrajderami po mieście. Grałem w SR2 i ta gra to po prostu śmiech na sali... Tam właściwie nic się nie działo: fizyka jazdy była do dupy, strzelanie też, cały system fabularny był do D więc nie porównuj GTA 4 do SR3 bo to zupełnie inna liga. Popatrz sobie na nowinki, plotki i trailery z GTA V :D

BlackFaethon

SR może nie dorówna GTA V . Ale czwórce skopie dupę ! Sam widziałem obie gry i wg. mnie Saints Row The Third ma :
-o wiele więcej akcji
-lepszą muzykę niż w gta4
-o wieeeeeele większą swobodę
-tuning aut i broni
-więcej humoru
-I JEST PO POLSKU !
Przedstawiłem swoją opinie i nikt nie musi się z nią zgadzać



ocenił(a) grę na 6
MahBoy

A ja się nie zgadzam . Dla mnie SR 3 jest grą która nawet do GTA IV niema co startować. Po pierwsze jest mało realistyczna ( Gangster który lata po mieście i robi chwyty niczym wrestlingowiec , samochodami kieruje się bardzo topornie i wydaje się jakby były przyklejone do asfaltu i nierealistyczne odgłosy broni ) , muzyka jest taka sobie a tuning no bardzo rozbudowany ....( zmiana koloru karoserii , i siedzeń ewentualnie niektórych części jak maska samochodowa czy dodanie spoilera ) a sklep z ubraniami tez fajny... rózowa czapeczka sukieneczka plecaczek z misiem .... bardzo zabawne albo latanie z wielgaśnym sztucznym siurkiem i nawalanie w ludzi też super .... . Następna sprawa że gra posiada naprawdę bardzo duże wymagania sprzętowe w porównaniu do gta 4 gdzie był zjechany o kiepską optymalizację to tutaj nie wiem co powiedzieć na karcie klasy GF GTX 460 na rozdzielczości 1920*1080 z DX 11 i detalami high bez AA gra działa 16-20 fpsów a z właczonym AA gra jest kompletnie niegrywalna. Pozdrawiam

Bombeldinio

zgadzam się- jak dla mnie GTA IV to jak na razie najlepszy sandbox jaki wyszedł z GENIALNĄ fabułą i sądzę, że dopóki nie zobaczę GTA V nic go nie przebije ;) Saints row to dla mnie jakaś idiotyczna parodia gta i nigdy mi się nie podobała. I cieszę się, z tego co przynajmniej widzę po opisach , że większość ludzi też tak uważa ^^

BlackFaethon

Ale wiesz że rasizm jest przestępstwem ?

Crash72

W GTA grafika była zła??? Fabuła nie była wciągająca?? A bronie i pojazdy jak wyciągnięte z poprzedniej epoki?? Ha ha, proponuję zainstalować IV i pograć, bo z tego co piszesz to chyba jedynie opakowanie gry oglądałeś. Proponuję też zapoznać się z dodatkami do IV. W jednym z nich masz gang i to całkiem przyzwoity.

Crash72

Cóz ja sie przyłącze według mnie SR3 jest lepsze od gta IV Bombeldinio - mało realistyczna? zgadzam sie ale o to w tej grze chodzi / samochodzmi kieruje sie strasznie arcadowo ale to nie przeszkadza i pasuje to do rozgrywki / MUZYKA ??? TUTAJ MNIE PRZYBILES ACDC,KAYNE WEST,MY CHEMICAL ROMANCE, a w gta tylko marleya duzo bylo -.- / sklep z ubraniami? mozesz sie ubrac tez w normalny smoking nikt ci nie broni / Wymagania? gra jest jedna z najlepiej zoptymalizowanych tego roku podam wymagania minimalne : Procesor : dwurdzeniowy taktowany zegarem 2 GHz (Intel Core 2 Duo lub AMD Athlon X2) albo szybszy
RAM: 2 GB lub więcej
Karta graficzna: kompatybilna z Shader Model 3.0 i 320 MB pamięci (NVIDIA GeForce 8800 lub ATI Radeon 3800)
DirectX: 9.0c
HDD: 10 GB
Karta dźwiękowa: kompatybilna z DX9.0c
To naprawde nie duzo :) chyba ze masz tak starego kompa Pozdrawiam SR3 FOREWER

zelek97

Saints Row 3 - Chaos
GTA IV - Realizm

SnakeXMetalHead

Prawda to :)

ocenił(a) grę na 6
zelek97

Nie twierdzę że w GTA IV muzyka była super bo tak nie jest i tak samo nie powiedziałem że w SR 3 jest do dupy bo część utworów mi się podobała . Jeżeli chodzi o optymalizację to wcale takiego słabego kompa nie mam AMD Phenoma II x4 3,7 ghz , 2gb ram/800mhz i GF GTX 460 768 mb ale zwracam honor po aktualizacji sterowników do najnowszych gra dostała niezłego kopa i chodzi teraz płynnie ale mogę się dowalić do licznych błędów silnika graficznego jak znikanie postaci pod beton przenikanie przez sciany itd. a te wymagania co podałeś to niesugerowałbym się nimi. A SR 3 moze mi się niepodobać po takich grach jak seria GTA , Mafia raczej wolę poważniejsze produkcje niż latanie z wielgaśnym sztucznym siurem po mieście ;p

ocenił(a) grę na 10
Crash72

Noo, obecnie jestem chwilę po momencie "uratowania" Zimosa (koleś z auto-tunem) i po misji "trojan whores" i muszę przyznać, że gra ma swoje sposoby na to, żeby szczęka opadała mi coraz to niżej. :P Chociaż jest w niej zgapione z 60% od serii GTA i niech nikt nie pie******, że wcale nie. W sumie to dobrze, bo wyszło na prawdę cacko. :)

Crash72

SR to jest gówniana gra tak naprawdę, zbitek wielu, wielu możliwości ale ta gra zawsze będzie słabszą kopią GTA. Ale przyznam, to jest wada, że w IV nie ma tylu możliwości rozwoju postaci co np. w San Andreas. A SR właśnie na tym korzysta, wypuszcza kolejne części jakiś czas przed IV i daję wiele, wiele możliwości dla gracza opakowanych w gorszej grafice i fizyce niż GTA ale jednak może z nim nieco konkurować.

kubafilmoogladacz

Kopią jedyne co zostało ''skopiowane to sandboksowy tryb rozgrywki to tak jak bf3 do minecrafta albo Postal do Mortal Combat. A SR3 naprawde graficznie stoi na bardzo dobrym poziomie i nie wyobrażam sobie innej. A model jazdy pasuje do tego typu rozgrywki.

ocenił(a) grę na 6
Crash72

Każdy szanujący się gracz doskonale wie, że GTA to seria którą spokojnie można nazwać najlepszą jaka kiedykolwiek powstała, tak więc żaden Saints row nie jest w stanie dorównać tej grze. Jeśli chodzi o GTA IV, to prawdopodobnie jest to najważniejszy tytuł w historii gier video. Czemu zapytacie ? Bo to był niesamowity skok technologiczny ! Z resztą do dzisiaj tą gre można nazwać spokojnie jedną z najrealistyczniejszych jeśli chodzi o fizyke itp. A propo realistyczności. Jeśli chodzi o teren, to liberty city nic nie dorównuje. Ja to po prostu nie mogłem uwierzyć w to co zobaczyłem ! Bilboardy przedstawiające programy telewizyjne, strony internetowe, które można obejrzeć, ludzie gadający przez telefon, myjący samochody a w dodatku przez jakieś 7 dobrych godz. każdy człowiek jest inny ! Randki, telefon, internet, postacie-ta gra to poprostu arcydzieło. Saints row to nieporozumienie. Te czynniki pokazują jak duża różnica jest między tymi tytułami. Zacytuje:
''Saints Row 3 - Chaos
GTA IV - Realizm''

Pozdrawiam.

matimocny1

Mam jeden wniosek masz tylko jedną grę na komputerze skoro mówisz ze GTA IV to najlepszy tytuł :)

ocenił(a) grę na 6
zelek97

GTA IV mam na konsole :)

Ale grałem w wersje PC i tam faktycznie najlepiej ta gra nie wygląda jeśli o to ci chodzi, ale na konsole ta gierka to perełka.

matimocny1

Chodzi o to że nie masz porównania skoro mówisz że gta iv jest najlepszą grą ewer

ocenił(a) grę na 6
zelek97

Uwierz, mam najlepsze gry na konsolę jakie się pojawiły :) Począwszy od Gears of war, god of war (przerobili mi na x360), fif 08/09/10,12 po red dead redemption, la noire, crackdowny (chodź te najsłabsze), modern warfary 1,2, battlefielda 3 i nfs most wantedów, carbonów etc. :) Więc nie mów, że nie mam porównania, bo mam i wg. mnie GTA IV jest z nich wszystkich naj-le-psza.

ocenił(a) grę na 5
Crash72

prawda jest taka że obie gry są średnie, GTA IV było zmarnowane pod względem możliwości jakie gra dawała graczowi, w Saint row 3 jest wiele możliwości na spędzenie czasu w grze ale to wszystko jest jakieś takie kiczowate, model jazdy jest niewypałem, aż się odechciewa do samochodu wsiadać. szkoda czasu na SR3 a GTAIV przeszedłem tylko dlatego że uwielbiam serię GTA niestety na ostatniej części się bardzo zawiodłem i z tego co widzę w internecie to nie tylko ja

ocenił(a) grę na 9
Crash72

Cieżko powiedzieć. Moim zdaniem SR The Third jest trochę bardziej rozbudowany niż gry z serii GTA (ogrom opcji modyfikacji broni czy tuningu), a do tego ma przezabawny klimat i daje więcej frajdy niż GTA.
Jak dla mnie ta część SR to drugi najlepszy sandbox od razu po GTA SA. :P

ocenił(a) grę na 10
Crash72

Cieszę się widzą kogoś kto potrafi docenić dobrą serię.Jak widać w Polsce to ludzie zazwyczaj żyją starymi seriami i ich kontynuacjami a nowsze tytuły to dla nich badziew.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones