Uuu, Boimy się silnych kobiet co? Gdyby to był Joker dostawalibyście orgazmu xDDD. Ach, uwielbiam zapach męskich łez po południu...

Nikt się nie boi silnych kobiet, bo takich nie ma.

Jesteś taki głupi od urodzenia czy ci za to płacą incelu?

Incel to cię spłodził

Co prawda "Women belongs to kitchen" jak mawiał burger King na swoim twitterowym profilu ale i tak uważam, że one powinny mieć takie same prawa jak ludzie.

Jak tak uważasz chłopaku, to czemu masz na profilowym, silną, niezależną kobietę- Claire Redfield? Musisz ją bardzo lubić, a ona w kuchni nie siedzi wcale.

Bo to silna niezależna kobieta a nie feminazistka co wszystko zrzuca na patriarchat i mezczyzn i takie lubię. Nikt niem miałby tez wątków gdyby Harley zabiła Batmana a było to dobrze napisane

Nikt nie miałby też wątków gdyby przy tym samym scenariuszu zamiast Harley, zrobił to Joker. Mam rację?

Nie. Scena jest fatalna i pozbawiona szacunku dla Batmana z serii Arkham

Z tym Batmanem i wszystkimi to trzeba by poczekać, bo może to byli impostorzy, albo coś i wszyscy przeżyją, jeśli leaki są prawdziwe.

Proponuję, żebyś pracowała do 65 roku życia, odsłużyła wojsko, w pracy dostała nakaz dźwigania 50 kg, otwierała drzwi przed każdym, albo każdemu ustępowała miejsca. Nie, nie życzę tego żadnej kobiecie, kobiety są wspaniałe. Życzę tego tobie. Ty i tobie podobne jesteście po prostu opętane. Wy nie chcecie "równych praw", wy chcecie jakiegoś obłędu. Na szczęście wbrew takim jak ty, kobiety są normalne.

Nikt już nie ''odsłuża'' wojska, to nie komuna xD Nakaz dźwigania 50 kg? xDDDD Ja życzę, żebyś był traktowany tak jak kobiety i bał się wychodzić w nocy z domu, bo facet może cię w każdej chwili zgwałcić. Mam dość waszego męskiego uprzywilejowania. Robicie kobietom pranie mózgu jak w ,,Barbie" i uważacie, że wszystko w porządku.

Oooo dziewczyno. Ja nie chcę pisać kto tu ma sprany mózg. Rozmowa z tobą ma taki sens jak przekonywanie fanatyka radia maryja do uczestnictwa w czarnej mszy. Widzę, że ty z gatunku tych różnych dziwnych żukowskich, czy spurków. Więc baw się dalej w swoją krucjatę, tak jak te przygłupy co ludziom życie utrudniają i drogi blokują, albo dzieła sztuki farbami oblewają. Ja postoję z boku i się z was pośmieję. Jak każdy normalny człowiek, bez względu na płeć (jedną, bądź drugą, bo więcej nie ma).

Akurat Żukowskiej nie lubię, bo swoimi gafami tylko szkodzi sprawie, tak samo jak ci aktywiści, którzy są po prostu żenujący i też nie pomagają przekonać ludzi do walki ze zmianą klimatu. Ogólnie polska lewica jest dość słaba. Moje klimaty to bardziej Jacinda Ardern, czy Sanna Marin, tylko ja jestem trochę bardziej radykalna od nich w kwestii feminizmu.:)

Żyj sobie złociutka po swojemu. Tylko normalnym ludziom nie przeszkadzaj i nie próbuj nikomu wciskać swojego odklejenia. Poza tym kto normalny was słucha? A każdy rodzaj fanatyzmu jest niebezpieczny. Twój też.

W zasadzie działania aktywistek i aktywistów niczego dobrego nie przyniosły. Chcąc zmieniać ,,mentalność mężczyzn" na siłę tworzy się tylko kolejne sfrustrowane pokolenia chłopców, którzy nie mogą odnaleźć się w obecnej bańce ideologicznej, bo z miejsca są stawiani w niej w kategorii tych gorszych, winnych krzywd kobiet i ich braku poczucia rzekomego bezpieczeństwa - więc uciekają przed tym w skrajności które mówią bezpośrednio do nich, i okazują im zrozumienie, pokroju silnych nacjonalizmów, czy innych niebezpiecznych ideologii - i to jest w dużej mierze współcześnie pochodna złych i szkodliwych działań ze strony lewicowych środowisk. Dużo mówi się o problemach ,,kobiet", ale pomijając problemy współczesnych mężczyzn sami kreujecie sobie antagonistów.

"Problemy" mężczyzn. :D :D :D Faceci sami tworzą swoje problemy, nikt za nich tego nie robi. I dobrze, że są stawiani za gorszych, przecież wszelkie zło na tym świecie to wina patriarchatu i męskiego ego. Przez tysiąclecia kobiety były ludźmi gorszego sortu, więc niech faceci poczują na własnej skórze, jak to jest...

Rzecz w tym, że tak jak napisałem wyżej, i powtórzę - nie zauważanie, że mężczyźni też potrzebują zrozumienia doprowadza tylko do tworzenia się skrajności i uciekania w te skrajności jako ,,bezpieczną przystań" dla dojrzewających chłopców, bo łatwo różnym ideologiom (zwłaszcza skrajnie prawicowym, nacjonalistycznym) wmówić im, że ich brak powodzenia u kobiet, narracja zachodnich mediów wymierzonych w mężczyzn, to wina feministek, LGBT, całej idei ,,postępowości" etc - to jest samo nakręcająca się spirala nienawiści. Lewica tworzy tym sama tych ,,złych mężczyzn' których potem oskarża się o całe zło tego świata - a to w konsekwencji prowadzi do jeszcze gorszej sytuacji dla obu stron. I dla kobiet, i dla mężczyzn. Modne jest ostatnio patrzenie na ten problem zero-jedynkowo, ale świat nie jest czarno-biały ;)

Nie tworzy nikt złych mężczyzn, bo od prehistorii są oni w większości skłonnymi do bitki dzikusami, mierzącymi swoje przyrodzenie na wojnach. Gdyby nie było kobiet, nie różniliby się wiele od małp. To dzięki kobietom pewne grono mężczyzn potrafi się wznieść ponad swoją barbarzyńską naturę. Taka jest prawda. ;)

Ja zaś osobiście znam całą masę wrażliwych, dobrych mężczyzn o potężnej dawce empatii, ba! Współcześnie jest ich cała masa. To co mówisz to jest generalizacja, kłamstwo które powielają media, tabloidowe nagłówki artykułów na fejsbukowych wallach - i potem powstają tacy ludzie jak Ty. Z nienawiścią i uprzedzeniami nie popartymi niczym, poza szkodliwą narracją promowaną przez tych, którym prowadzenie takiej narracji się biznesowo kalkuluje :)