Klimat i fabuła rewelacyjne. Grywalność także bardzo dobra. Nie ma w grze chaotyczności i powtarzalności, są misje gdzie trzeba wykazać się nie lada refleksem i takie w ,których należy ułożyć odpowiednią taktykę by zlikwidować przeciwników . Nie jest to prosta nawalanka z elementami przygodowymi, odsłona konieczna dla maniaków postapokalipsy. Polecam
Właśnie zacząłem grać i muszę powiedzieć, że jestem pod olbrzymim wrażeniem, niepowtarzalny klimat, świetna paleta barw, mam nadzieję, że im dalej, tym ciekawiej.
No tak ja odpaliłem grę tylko dwa razy i ją przeszedłem heh zajęło mi to 5g15m. gra naprawdę świetny klimat a i zakończenie też nie byle jakie.
No mi dokładnie tyle samo zajęło przejście gry ;p 5h,15 min i 36 sekund ;)
Zakończenie bardzo ciekawe,które według mnie jest zapowiedzią drugiej części I Am Alive ;) Gdyż nic tak naprawdę nie wiadomo co się stało , córka widzi nagrania ojca ale nic więcej nie wiemy ;) Uważam,że druga część jest konieczna ;)
Wątpię, że będzie druga część. Gra na konsole sprzedała się słabo. Ubisoft ratowało się wydając ją jeszcze po roku czasu na PC. Aczkolwiek bardzo bym chciał zagrać sequel ;]
Ja także ;) No nic oby się udało.
Uwielbiam Ubisofta za produkcje Splinter Cella czy Prince of Persja ;) Z niecierpliwością czekam na Splinter Cella : Blacklist ;)
Skończyłem grę, jestem pod wielkim wrażeniem, klimat jak w "Drodze" Cormaca McCarthy'ego.
Co do zakończenia, to chyba nasz bohater umarł, widzieliśmy jego łuk i plecak, więc to chyba jednoznaczne zakończenie, choć z chęcią zagrałbym w DLC Rescue Henry :D
Nic nie wiadomo? W pokoju leży pistolet, maczeta i łuk (ten ostatni najbardziej sugeruje mi Adama), jakaś dziewczyna (podejrzewam, że jego córka) ogląda nagrania i, kiedy kończy, zaczyna płakać. Ja to zrozumiałem tak, że Adam nigdy nie odnalazł rodziny, tylko jego córka w końcu trafiła w Haventon na jego rzeczy i kamerkę... Ale to może nadinterpretacja ;)
Klimat postapo jak najlepszy, giera super w każdym calu..pozdrawiam fanów nukleara
Dla mnie grywalność jest co najwyżej przyzwoita, ale gra pozostawia ogólne dobre wrażenie. Fabuła jest dosyć prosta, ale nie prostacka. Gracz identyfikuje się z głównym bohaterem i nawet angażuje się w pewien sposób emocjonalnie (przynajmniej tak jest w moim przypadku). Jak po przeczytaniu niezłej książki.