PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=605885}

Harry Potter i Kamień Filozoficzny

Harry Potter and the Sorcerer's Stone
6,8 7 616
ocen
6,8 10 1 7616
Harry Potter i Kamień Filozoficzny
powrót do forum gry Harry Potter i Kamień Filozoficzny

Hah, jakie mieliście, bądź macie do tej pory problemy w przejściu danego momentu gry? :D
Ja miałam zawsze problem w pokonaniu Draco i jego petard i w pościgu na miotle za nim. xD No i oczywiście pokonanie Voldiego. :P Ale ostatnim razem jak grałam to od razu mi się udało. :P

ocenił(a) grę na 8
jrock

Problemy głównie z powodu gry, która nie informuje czego oczekuje:
- petardy Draco - bite pięć minut biegałem z kąta w kąt aż w końcu losowo wciskając przyciski podniosłem petardę;
- większość misji na miotle - tu mnie coś obija, tu dostaję w ryja, tu mnie kąsają, tu mnie obrzucają, zgon... fajnie było;
- łażenie wokół Fincha - zniecierpliwiony podbiegałem za blisko, próbowałem obrzucić drania jakimś zaklęciem (mam cię!), skakałem mu za plecami (mam cię!), zaklęcia w nieodpowiednim momencie;
- gra w "szachy" - metodą prób i błędów udało mi się pojąć na jakiej zasadzie mają się pionki pojedynkować;
- pojedynek z Voldemortem - samonaprowadzające pociski, serie strzałów, obracanie tym przeklętym lustrem.
Nie mam dość siły i cierpliwości by zebrać wszystkie karty magów, 20/25 uznaję za dobry wynik.

ocenił(a) grę na 8
mac1991seth

Ja ostatnio w końcu zdobyłam 25. xD Zawsze miałam 24. :P
No latanie na miotle to dla mnie czarna magia. :D
A Filch to mój ulubiony moment gry.

ocenił(a) grę na 7
jrock

Mi dawno, dawno temu większe problemy sprawiał jedynie pojedynek z Voldemortem. A teraz całą grę bez problemów przechodzę z zebraniem wszystkich kart.

użytkownik usunięty
sebogothic

Ja dalej mam drobne problemy z Voldemortem :) ale całościowo gra jak dla mnie jest świetna. Zwłaszcza jak powracają wspomnienia z grania jako dziecko.

jrock

Najgorsze było dla mnie uśpienie Puszka pod koniec gry. I przejście obok Fincha w bibliotece.

jrock

Polecam przejść Filcha przy włączonych dość głośno głośnikach, w ciemnym pokoju np. o 24 czy o 4 nad ranem. ;p

I'LL GET YO! YES I WILL!

ocenił(a) grę na 8
Kurzi32

Ja na początku tak się bałam, że mnie złapie, albo czai się gdzieś za rogiem. A teraz to na lajcie przechodzę. ^^

jrock

Ja również. Wszystkie karty zebrane, Voldi zawsze pokonany za pierwszym... Cóż, pora zrobić sobie od niej kilku letnią przerwę i sprawdzić swoje umiejętności i pamięć za np. 5 lat. :)

ocenił(a) grę na 8
Kurzi32

Dokładnie mam to samo. :P

jrock

Końcowe momenty gry - na miotle trzeba złapać klucz.
Nadal mam z tym problemy. ;/
Reszta gry łatwa.

ocenił(a) grę na 10
donmaslanoz14

ja całą gre na luzie przechodze tylko że jak ostatnim razem se przechodziłem to mi jakoś nie szły szachy bo tak to na lajcie przechodzę a tak to ja sie tak wkurzyłem (po 20 próbie) to mi musiał starszy brat przechodzić :P

użytkownik usunięty
jrock

Ja miałem problemy tylko lataniem na miotle i w meczach, nie pamiętam ile razy musiałem klikać na myszkę by złapać ten znicz, to samo z kluczem, i z Argusem było trudne.

ocenił(a) grę na 8

Też miałam problem, nie zdążyłam kliknąć myszką i znicz mi odleciał. Oj jak przeklinałam. xD

użytkownik usunięty
jrock

ja waliłem w klawiaturę która dzisiaj zaczyna się rozlatywać hehe

użytkownik usunięty
jrock

i z uśpieniem puszka też miałem problemy jak uśpiłem jedną to był problem z drugą i ta co uspałem to się obudziła i to samo trwało około 15 min z brzydkimi słowami

ocenił(a) grę na 8

To samo miałam. xD Raz przestałam grać na jakiś czas bo mnie wkurzało z Puszkiem. :D

użytkownik usunięty
jrock

hehe też przestałem

ocenił(a) grę na 8
jrock

Filch był jednym z koszmarów dzieciństwa :) Z rodzeństwem siedzieliśmy przy jednym komputerze, jedna osoba grała, a wszyscy wrzeszczeli jak się Argusowi spadło na głowę :D I Pani Norris była cudowna jak wskakiwała 3 metry wzwyż bez rozbiegu, akurat na regał na którym się stało. Voldemort też był ciężki, a rozmowy Harry'ego i Rona o tym że coś strasznie śmierdzi to się nauczyłam na pamięć bo tyle razy zaczynałam od początku ucieczkę przed trollem ;) A jak ostatnio sobie zagrałam to wszystko tak szybko i łatwo poszło, aczkolwiek jak się Filch odzywał to ciarki były :D

ocenił(a) grę na 8
Vanad25

Zapomniałam o trollu! :D Też umiałam ten dialog na pamięć, bo nie mogłam tego przejść. xD

ocenił(a) grę na 8
jrock

Nigdy nie pokonałam Voldemorta :( Wołałam brata i mi ten fragment przechodził. Reszta gry była przyjemna - nie za łatwa, nie za trudna. Pani Norris mnie przerażała bardziej niż Filch i była w tej grze jedyną postacią, której się bałam jako dziecko (Voldemort mnie po prostu denerwował).

ocenił(a) grę na 6
jrock

Ojjj ile ja mialam problemów grając w tę część, pewnie dlatego, ze miałam niewiele lat. Haha nawet nie wiem ile zajęło mi przejście całej gry gdzie i tak momentami musieli mi pomagać starsi znajomi. Ogólnie największym koszmarem było oczywiście zadanie z Filchem w bibliotece. Dodam jeszcze, ze za dzieciaka bardzo się go bałam haha. Nie mogłam też zrozumieć dlaczego skoro mam peleryne niewidke, to on i tak słyszy jak biegne. Miałam takiego stresa, że momentami prosiłam koleżankę siedzącą obok, żeby przeszła coś za mnie. Małe gnomy też mnie przerażały ale nie tak bardzo jak Filch, nie lubiłam gdy mnie goniły. Jeszcze duch Krwawego Barona mnie przerażał i te krzyki i wycia przy niektórych wyzwaniach. Miałam też trudności z dogonieniem Draco na miotle, uśpieniem Puszka i oczywiście z pokonaniem Voldiego. Nie jestem pewna czy w ogóle przeszłam całą grę, bo później już niestety jej nie miałam.
Bardzo duży sentyment i bardzo przyjemne wspomnienia. Jednak bardzo irytowalo mnie (tak jak wspomniałam w temacie pod Komnatą) brak swobody. Mieliśmy odgórnie powiedziane gdzie i kiedy mamy teraz iść i co wykonać. Zero jakiejkolwiek swobody, nie można było sobie pochodzić, poeksplorować tak jak to było możliwe w Komnacie i za to wielki minus, a tak poza tym to fajna gierka.

Blonde_2

HEHE JA DO TERAZ BOJE SIE TEGO ,, KRWAWEGO BARONA'' ON MNIE POPROSTU PRZERAŻA :P I AŻ ZE STRACHU WYSZŁAM Z GRY I ZAPYTAM KOGO INNEGO ŻEBY MI TO PRZESZEDŁ :P

użytkownik usunięty
jrock

Mimo,że temat jest sprzed 5 lat to pozwolę sobie odpowiedzieć. Największe trudności miałam w pokonaniu Voldka,uśpienia puszka, przechodzeniu obok Filcha w nocy w zakazanej bibliotece oraz w szukaniu składników do eliksiru na lekcji ze Snap'em. Kiedyś się nawet bałam tej muzyki,która leciała w tle tego wyzwania :D.

ocenił(a) grę na 8

Nie ma sprawy. Ja czuwam. :D

jrock

Ja utknęłam podczas próby pokonania Voldka, i tak zostało :/

ocenił(a) grę na 10
dorotagniedziejko1998

Ja teraz gram na playstation 2. Jest 100 kart do zebrania, i chyba ciut inna gra niż na kompie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones