PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=796029}
8,5 3 880
ocen
8,5 10 1 3880
Ghost of Tsushima
powrót do forum gry Ghost of Tsushima

Na Tsushime czekałem odkąd tylko zobaczyłem premierę.
Niedługo jak wyszła nabyłem swój egzemplarz i szczerze, to dopiero w dniu w którym piszę owy post ją ukończyłem.
Gra wizualnie jest świetna, pod względem mechaniki również, otwartość tego świata jak i sama fabuła też jest wporządku.
Jednakże misje tak mnie wypompowały że musiałem odłożyć grę na pewien czas, a po powrocie odkryłem tryb Legend no i przez pewien czas mnie wchłonął, stąd tak długo zwlekałem z ukończeniem.
O ile główne misje są ok, momentami dobre - jak te z odbijaniem zamku i kluczowych punktów, innymi momentami tylko niezłe, o tyle misje poboczne to jedno wielkie szambo.
Misje tego Noiro, Senseia Ichikawy, Yuny, Adako, tej drugiej starej baby itd, to jeden wielki syf.
Misje może i mają ciekawą treść fabularną, ale są syfiaste pod innym względem.
Konkretnie chodzi mi o ich tryb rozgrywki.
Dlaczego miast zrobić jednej dłuższej misji z ciągiem fabularnym, te są podzielone na nierzadko 6-9 rozdziałów.
z czego każdy rozdział to uwaga uwaga 2min grania ...
Podam przykład - Misje Noiro.
1 misja - gadamy z Noiro, on pierdzieli że pojmali mnichów, idziemy gdzie mamy się udać, mnisi leżą, wybijamy w ciągu 10sekund grupkę mongołów, dowiadujemy się, że tego konkretnego którego szukamy tutaj nie ma, zabrali go gdzie indziej , 5km dalej, musimy iść tam, idziemy tam, a tam znowu walka w 10 osób przez 20sekund, okazuje się że "on" tu był, ale go już nie ma i zawieźli go tam i teraz trzeba iść tam.
I tak kur.wa 9x .... No ja pier.dole...
Takie gów.no to się w crapowatych grach widuje.
Jaki zgangreniały mózg na to wpadł ???!!! pytam się ja !
I to nie jest jedyna taka misja, misje Senseia Ishikawy były wypisz wymaluj takie same.
Tam też za Tomoe podążaliśmy jej tropem, zabiliśmy kilku wrogów, ale okazuje się, że Tomoe tu była, ale już jej nie ma.
2min grania i hajda dalej , tylko że kur.wa 4km w głąb planszy.
Jedziemy tam, znowu walka na półtorej minuty, ale jej nie ma, ktoś ją widział jak uciekała tam hen hen.
I ponownie tak samo kur.wa 9x
Misje Pani Adako też kur.wa 9x
Dlaczego nie można było zrobić jednej dłuższej misji, no dobra nawet podzielonej na dwa, ale nie kurna na 9misjenek że tak ujmę bo każda ta misyjka to max 2min grania.
No kto na to wpadł ????!!!!

Na plus zasługują jednak (będę pisał w skrócie bo każdy zapewne ma takie same odczucia):
Teren - lasy, liście, śnieżne krainy
Wiatr - nic odkrywczego :)
Kapliczki Shinto - oj one były moimi ulubionymi etapami
Kapliczki Inari - ale tylko na początku, potem zaczęły mnie męczyć i olałem je
Gorące źródła, haiku, bambusowe stojaki,
Pojedynki z mistrzami - oj to było mega dobre,
a także wszelkie zbieractwo:
nowe zbrojki, filary z mieczami, siodła, świerszcze, maski, kapelusze itp itd.
Samo czyszczenie mapy było też bardzo przyjemne.

I o ile te wszystkie wspaniałości były po prostu wspaniałe, to niestety poza główną fabułą wszystkie pozostałe misje były o kant du.py rozbić.
Jednakże po wielu wzmaganiach z tą grą udało mi się ukończyć misję Adako i Senseia. I co ? i nic. nie byłem tym uradowany - krótkie, nudne etapy, rozwleczone na 9sztuk...

Solidne 7+ /10

ocenił(a) grę na 7
settokaiba

Właśnie ukończyłem i misje główne są świetne, tak te poboczny to straszny paździerz i sporo w nich podążania za śladach co jest dość absurdalne XD Do tego nie da się omijać tych cutscenek ani pierdzielenia NPC-ów przez co strasznie rozciąga to rozgrywkę gdy chcemy wbić już platynę po ukończeniu gry

ocenił(a) grę na 7
settokaiba

W pełni się zgadzam.
Też musiałem sobie zrobić przerwę od tej gry. Te misje poboczne to po prostu dramat. Nudne, słabe jak te misje w assassynie oddysey i valhalla.

ocenił(a) grę na 8
settokaiba

To prawda gra jest bardzo dobra,grafika piękna na PS5.A jeśli chodzi o misje poboczne to jeszcze w żadnej grze jakoś specjalnie mnie nie porywały.Według mnie tylko spowalniają główną fabułę.Ale wracając do samej gry,to gra się naprawdę fajnie.Walka z Mongołami wygląda ciekawie.Jednak do takiego,The last of us jeszcze brakuje tej produkcji,szczególnie do drugiej części.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones