PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608609}
7,9 5 753
oceny
7,9 10 1 5753
F.E.A.R.
powrót do forum gry F.E.A.R.

Jako FPS sprawdza się znakomicie, ale miałem nadzieję także na strach. W wielu recenzjach i opiniach czytałem, że ta gra potrafi przestraszyć. Niestety się mocno zawiodłem. Grałem w FEARa po ciemku ze słuchawkami na uszach i ani razu się nie przestraszyłem. Ta gra to nie jest dla mnie w żadnym stopniu horror.

ocenił(a) grę na 7
Crackarotto

Co prawda, to prawda. Gra nie straszy.

Crackarotto

Co za brednie, jak to nie horror?
Jest znacznie straszniejsza niż 90% filmów tego gatunku.
A może po prostu grałeś w kontynuację?

ocenił(a) grę na 9
toporminator

Podaj mi chociaż jeden straszny moment z FEAR-a.

Crackarotto

jesteś pewny że mówisz o FEAR z 2005 roku? Bo wydaje mi się że grałeś w drugą część, a piszesz o pierwszej.

ocenił(a) grę na 9
toporminator

Chcę zagrać w drugą. Pierwszą mam już za sobą. Sorry, ale umiem odróżnić, w którą część gram...

Crackarotto

No to jak jedynka nie była dla ciebie ani trochę straszna, to na dwójce będziesz się trząsł jak na M jak Miłość;)
Chciałeś przykładów, pamiętam kilka:
-Śmierć żołnierza z oddziału w jakichś magazynach, scena z zapalającym/gaszącym się światłem.
-upadek do morza krwi po wejściu do windy
to takie dwa które utkwiły mi w pamięci, nie jestem pewny które miały miejsce w podstawie, a które w dodatkach, ale generalnie traktuje to jako całość (zbytnio się nie różnią)

ocenił(a) grę na 9
toporminator

Yhym, zależy co kto lubi. Widocznie mnie i Ciebie co innego straszy :)

Crackarotto

W moim przypadku było to straszniejsze niż 9 na 10 filmów tagowanych na filmwebie jako horror, ale tak jak mówisz, kto co lubi, pozdro

ocenił(a) grę na 10
Crackarotto

To już nie chodzi o chamskie wyskoczenie za ściany z okrzykiem "buuu" (co w pewnym stopniu też się tu pojawiało ;)), ale o klimat. Jednym ze straszniejszych motywów w grach był sierociniec w Thiefie - mocny klimat, poczucie osaczenia, chrobot w ścianach itd.
Przygasa światło, słychać zakłócenia w radiu, kroki, a ty dalej idziesz w stronę kanałów. Jedna lampka się zapala i widać jak z tych kanałów uciekają szczury. Jeśli nie czujesz tego klimatu, to nie wiem co Ty w życiu robisz.

ocenił(a) grę na 8
Crackarotto

"F.E.A.R." nie straszy "momentami". Straszy klimatem. Straszy atmosferą, niepewnością i pytaniami. Kim jest Alma, co takiego robiono w Armacham, dlaczego żołnierze są rozszarpywani przez nieznane siły.

No i wieczna, szara noc. Opuszczone ulice, brak żywego ducha, widmo katastrofy.

ocenił(a) grę na 3
toporminator

Ktoś tu chyba nie grał w straszne tytuły :] Amnesia, Penumbra, Dead Space 2 czy nawet Doom 3, jeśli f.e.a.r był dla Ciebie straszny to po tych wymienionych chyba byś nie spał do końca życia. :)

ad_r

Doom 3? Wolne żarty:)
Dead Space (1) to najlepszy horror w jaki grałem, pozostałych nie miałem okazji.
Ale nawiązując do Twojej wypowiedzi, chyba masz problem ze skalowaniem, to nie system 0/1, nie chodzi tu o to że coś jest albo straszne albo wcale. FEAR był całkiem niezły pod tym względem, co nie znaczy że "nie spałbyś do końca życia". Temat dotyczy "straszności" bądź nie tej gry, a nie wybierania prawdziwych perełek gatunku.

ocenił(a) grę na 8
toporminator

Dead Space.To jest żart nie komedia.Dead Space nie ma takiego klimatu i nie ma też strasznych rzeczy a lokacje nieco ssą.

ocenił(a) grę na 9
Crackarotto

Ukończyłem właśnie dodatki do F.E.A.R.-a (Extraction Point i Perseus Mandate) muszę przyznać, że w nich był dużo lepszy klimat i było parę akcji, przy których na prawdę się bałem. Trzeba było tak od razu :) W podstawce niestety nie było ani jednej sytuacji, która by mnie przestraszyła.

użytkownik usunięty
Crackarotto

Fakt, dodatki do F.E.A.R. zawierają w sobie więcej strasznych momentów, ale fabularnie są słabsze.
F.E.A.R. to mistrzostwo pod względem fabuły gier tamtych czasów, jeżeli nie gier w ogóle.
F.E.A.R. 2 Project Origin jest o wiele straszniejszy od jedynki- patrz gnijący, wychudzony trup Almy, który prześladuje gracza przez całą grę, jednak fabularnie słabszy.
F.E.A.R.3 to porażka pod względem fabularnym, ale dobry shooter.
Jestem fanką tej serii, więc było to dla mnie rozczarowanie.
Co do serii Dead Space- tam jest zupełnie inny klimat, jest owszem strasznie, ale fabularnie i w większości klimatycznie slabo (żeby nie było, jestem również fanką tej serii).
Zaś Doom 3 to typowy Doom z lepszą grafiką, lepszymi efektami, lepszym interfejsem i szczątkową fabułą. Co nie znaczy, że nie lubię w niego grać.

ocenił(a) grę na 7
Crackarotto

Właśnie ukończyłam jedynkę. Nieco jestem rozczarowana, ale to pewnie nie wina gry, tylko moich o niej wypobrażeń powstałych na skutek opowieści kumpli i przeczytanych recenzji, hihi. Całkiem to przyzwoite było. Nawet wzdrygnełam się kilka razy. Zabieram się za dodatki i zobaczymy co będzie.

ocenił(a) grę na 9
eleroo

Jeśli chodzi o strach, to dodatki są lepsze według mnie, ale jeśli chodzi o samą grę to czuć powtarzalność.

ocenił(a) grę na 7
Crackarotto

Prawda, przestraszyć się tu trudno, chyba że działają na ciebie dość leniwe jumpscare'y lub banalne sztuczki typu nagłe zgaszenie światła. Ale klimat jest naprawdę fajny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones