PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=613146}
7,4 2 475
ocen
7,4 10 1 2475
Driver
powrót do forum gry Driver

Chwile spędzone przy tej gierce pamiętam jakby to było dziś. Grywalność była przednia. Siedziało się przy tym masę swojego młodzieńczego czasu, a dojazd do punktu finałowego misji, w wyznaczonym czasie i bez glin na dupie to jak na tamte lata było coś. Driver zawsze będzie miał miejsce szczególne w pamięci gier komputerowych.

Hardstyle_Lover

Oczywiście to jest klasyka, ale gra ma wiele wad nawet jak na 99. Zacznę najpierw od poziomu trudności. Twórcy gry zdecydowanie z tym przesadzili i myślę, że sami mieli ogromne problemy z przejściem gry. Samochód bardzo szybko się niszczy więc mogli postawić na jednym albo mniejszy poziom trudności albo bardziej wytrzymały samochód. Przeszedłem wiele misji i kończę z tą grą. Nie mam zamiaru siedzieć ileś tam godzin nad jedną misją. Gubię ogon, a po kilku przejechanych metrach znowu policja. Niektórzy mają problem z przejściem garażu, a co dopiero całą grę. Gra zawsze będzie klasykiem, ale za bardzo przesadzili z poziomem trudności i gra na tym bardzo wiele traci. Lepiej stworzyć łatwiejszy poziom, a żeby ją skończyć.

Pozdrawiam.

ocenił(a) grę na 8
bandofbrothers

Co to za płacz casuala? Pewnie trening parę dni męczyłeś? Poziom trudności był taki jak być powinien, tak samo jak w innych grach z tego okresu. Widocznie zbyt poźno się urodziłeś i przezwyczajenie do samo przechodzących się gierek bierze górę. Grałem w tę grę w momencie gdy się ukazała na PSX i nie odczułem żadnego wygórowanego poziomu a przechodziłem ją kilka razy. Gra NA TAMTE CZASY była po prostu genialna, do modelu jazdy nic przez długi czas się nie zbliżyło. Zresztą, było to pierwsze tak dobre odwzorowanie wirtualnego miasta w grze, w czasach gdy GTA było jeszcze tylko głupiutką gierką z samochodzikiem widzianym z lotu ptaka...

Śmierć casual gaming'owi! ;)

witcher78

Mogli sobie darować to, że jak zgubisz ogon to nawet nie odetchniesz 5 sekund, a tu znowu Cię gonią.

"Widocznie zbyt poźno się urodziłeś i przezwyczajenie do samo przechodzących się gierek bierze górę."

Wniosek bierzesz tylko z jednej gry? 89 rocznik rzeczywiście kur... późno się urodziłem. Każdy ekspert Ci powie, że lepiej, aby gra miała mniejszy poziom (nie taki jak ty to nazwałeś samo przechodzące gierki, pierwszy raz coś takiego słyszę), ale żeby ją ukończyć i poznać całą fabułę niż, męczyć po raz enty jedną i tą samą misję. Co gorsze, kiedy docieram z punktu A do B i dotrę tam bez poważnej usterki, a później z B do C i się rozbije to muszę wszystko od nowa, mogli dać checkpointy. Garaż przeszedłem w jeden dzień więc nietrafiony komentarz. Przeszedłem wiele misji, ale po pewnym czasie wielu graczy po prostu ją porzuci. Ciągle trzymam się swojej teorii, że nawet twórcy Drivera mieli problemy z niektórymi misjami i męczyli się bardzo.

Uważasz, że każdy kto narzeka na daną grę to od razu płacz? Wiesz co to krytyka? Wiesz co to opinia? Chyba nie dojrzałeś do tego.

ocenił(a) grę na 8
bandofbrothers

Przykro mi, ale nadal wszystko co piszesz traktuję w ten sam sposób co wcześniej. Kiedy grałeś w tego Drivera? Bo zapewne nie w momencie premiery (choć jako 10 latek pewnie nadal mógłbyś się użalać;), nie pamiętam by ktokolwiek, w jakiejkolwiek recenzji narzekał się nad poziomem trudności w tamtym czasie, a pamiętam to doskonale bo miałem troszkę więcej lat wtedy. To był STANDARDOWY poziom trudności większości gier...

"Każdy ekspert powie ci..." - świetne to jest - oczywiście, każdy ekspert od marketingu to powie - niski poziom trudności, 5 godzin gry i kupujesz następną... Dzisiejsze czasy rządzą się innymi prawami a ja cały czas odnoszę się do starych, dobrych czasów, w których gra została wydana... Gdy casual był nieznanym pojęciem i "eksperci" myśleli cokolwiek odwrotnie. Powstawały wtedy najlepsze gry w jakie grałem: Final Fantasy VII, Silent Hill, pierwsza część Tomb Raidera czy Metal Gear Solid. Pewnie nie słyszałeś o Vagrant Story, ciekawe co byś powiedział o jej poziomie trudności...

Piszesz o tym Driverze jakbyś go włączył całkiem niedawno, z pewnością teraz również bym w niego nie grał i też narzekał, że trudny z prostego powodu, dziś tworzy się gry zgoła inaczej. A twoją teorię o twórcach i ich problemach możesz między bajki włożyć, zrozum nikt ale to nikt nie w 1999 roku nie skarżył się, że ta gra jest trudna, bo po prostu wtedy taka nie była. Ludzie byli przezwyczajeni do zupełnie innego poziomu trudności...

Cieszy mnie, że nie słyszałeś terminu samo przechodzące się gry, widocznie jestem pionierem heh. A może słyszałeś określenie: samograj? No cóż i tak podam przykład: Prince of Persia z 2008. Nowy Splinter Cell, w którym wciśnięciem jednego przycisku, kładziesz na glebę 15 przeciwników, Fable III z prowadzeniem za rączkę po świetlistym szlaku;] Wszelkiego rodzaju automatyczne skoki, wykonywane przyciskiem akcji byś czasem się nie pogubił... Każdy "ekspert" powie Ci, że to (r)ewolucja...

Oceniam Drivera przez pryzmat czasów w jakich został wydany i tego, gdy w niego grałem, Twoja krytyka i opinia jest trochę spóźniona moim zdaniem... I tak, wiem co to, sprawdziłem przed chwilą w słowniku... Niestety gry to nie filmy i bardzo szybko się starzeją, a ten cały dział na filmwebie trochę chyba nietrafiony...
I wcale nie przeszkadza mi czyjeś narzekanie, tyle, że Twoim przypadku sprowadziło się ono jedynie do psioczenia na poziom trudności pomimo, że obiecałeś wymienić wiele wad. A to, że ktoś ma problemy z przejściem gry nie upoważnia go do wyciągania wniosków, że cały świat ma/miał je również. Zaniżmy poziom wszystkich gier i pomachajmy radośnie łapkami przed Kinectem.

PS Garaż przeszedłem za jakimś 10 podejściem;]

bandofbrothers

Jesteś płaczek, piszesz ze ta gra miała wiele wad jak na lata 99 a nie wymieniłeś nic oprócz tego że poziom trudności jest wysoki, i to "ale po pewnym czasie wielu graczy po prostu ją porzuci" człowieku jak na tamte czasy większość gier było trudnych nie to co dziś jak pisał witcher dla mnie ta gra też była genialna straciłem mase czasu na granie w niego , gdy wyszedl driver miałem zaledwie 10 lat i choć większość misji przeszedłem bez problemu to z paroma się męczyłem ale gre skończyłem, po za tym witcher ma racje z tym ze opiniowanie krytykowanie czy porównywanie(z dzisiejszymi grami) gier z przed ponad dekady z jest głupotą

Metthew

Płaczek kur... wyjdź na dwór. Gdzie ja tu płaczę jak mnie irytują takie imbecyle jak ty. Pier... już się nie udzielam na forum bo jeśli jestem przeciwko danemu filmowi czy też gry od razu mówią, że jestem płaczek. Garaż przeszedłem bez najmniejszym problemu i wcześniej niż witcher, grałem w nią jak miałem 13 lat ostatnio sobie odświeżyłem, przeszedłem więcej niż połowę, ale po pewnym czasie ma się ją dosyć. Jeszcze rozumiem jakby były checkpointy, ale zaczynać po raz kolejny od początku to już człowiek ma dosyć. Napisałem ku... przecież, że jak zgubisz ogon to nawet nie przejedziesz na spokojnie 10 sekund bo znów cię gonią i walą w ciebie jak poj... i koniec. I znów od punktu A. Rozumiem jakbym zaczął od tego punktu B spoko, ale człowiek się irytuje i ma dosyć tej gry. Rzeczywiście płaczek jestem co za idiota. Nie wiem po czym coś wnioskujesz. Jeśli ty masz odmienne zdanie mateuszku to wszyscy od razu mówią żeś płaczek? Człowieku daj sobie siana bo ja o tym wątku zapominam, a ktoś taki jak ty zaczyna odświeżać i wmawia mi, że ja płaczę no ku.. skąd wy się wzięli? Tak jak powtarzam garaż przeszedłem szybciej niż witcher i przeszedłem ponad połowę gry, ale po pewnym czasie gracza szlak trafia i koniec.

bandofbrothers

stary wkurza mnie to że krytykujesz grę która ma już ponad dekadę , piszesz "Zacznę najpierw od poziomu trudności. Twórcy gry zdecydowanie z tym przesadzili i myślę, że sami mieli ogromne problemy z przejściem gry. " no stary to żeś walnął, jak ta gra wyszła większość gazet dawała maksymalną notę i jeszcze pamiętam do dziś gdy w clicku był ranking driver przez długi czas nie schodził z top 1, po za tym sam widzisz że z tym płaczkiem masz coś wspólnego jak ludzie cie uświadamiają w tym, a z tym odświeżaniem ? stary 7 dni minęło od ostatniego postu, i na koniec stary radzę ci przeczytaj swoje komentarze i przeanalizuj je i zastanów się, dlaczego tak bardzo niektórych irytują?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) grę na 8
bandofbrothers

Każdy ma swoje zdanie. Ja grając w Drivera na psx miałem 8 lat i nie pamiętam czy ją przeszedłem czy też nie, ale gra była zajebista ;]. To były świetne czasy i mam dobre wspomnienia z tamtego okresu . pozdro

rob71

Tak jest, tyle w temacie.

ocenił(a) grę na 9
bandofbrothers

Oj tam "Driver", wyścig w "Mafii" to dopiero jest trudny.

andriej2

Wyścig w mafii przeszedłem za pierwszym razem wystarczy dobrze się skupić i nie popełniać głupich błędów. Zaś to co jest w driverze, że jak zgubisz ogon to za 3 sekundy znowu ktoś Cię goni może to trochę zdenerwować.

ocenił(a) grę na 9
bandofbrothers

Mnie irytowała ofensywna SI w wyścigu, co chwila wjeżdżali we mnie tak, że nie mogłem zapanować nad samochodem.

andriej2

Spróbuj w real life zgubić ogon :wink:

ocenił(a) grę na 9
HellsMasta

Haha, DOKŁADNIE :) Ta gra była po prostu realistyczna. Poziom trudności był BARDZO dobry, wręcz rewelacyjnie dopasowany. Kiedyś właśnie tak robiło się gry i całkowicie zgadzam się z Witcherem78. 9/10 (za tych płaskich ludzików, którzy zawsze w jakiś cudowny sposób uciekali i błędy w odtwarzaniu powtórek ;P)

ocenił(a) grę na 10
bandofbrothers

Najlepiej grać sobie w Most Wanted (2005). Tam samochody wcale się nie niszczą, a SUV-a możesz sobie zniszczyć zwykłym samochodem tak, że poleci na 10 metrów dachując. Poziom w sam raz dla Ciebe.

Miszcz_Pawarotti

O widzę, że troll atakuje, ale dam sobie spokój z takim gó...bo człowiek zmęczony po pracy. Trolluj dalej bo to poziom w sam raz dla Ciebie.

użytkownik usunięty
Hardstyle_Lover

Moja pierwsza gra na Playa 1
Zajawka

ocenił(a) grę na 10

Gra - Legenda. Nawet nie chcę myśleć ile z kultowego Drivera czerpali twórcy 3-ego Gta. Mam ją zarchiwizowaną w winnrarze i od czasu, do czasu rozpakowuję, żeby se zapykać. Jak dla mnie biję na głowę późniejszy Most Wanted.

ocenił(a) grę na 10
Jimmy

A swoją drogą- mało jest info o drugiej części puszczonej prosto na psx-a. Pamiętam, że to również było godne. No i te podpie.rdalanie aut od gości - coś wam to przypomina.

Muszę luknąć za jakimś emulatorem...

ocenił(a) grę na 10
Jimmy

Ja niedawno ściagnołem Drivera z internetu i jedyna jego wada to to że nie ma muzyki i nie ma.. CUTSCENEK. Jest morzliwość żebyś mi wysłał pliki odpowiadające za cutscenki, w nagrodę dam ci namiary na emulator Driver 2 :D

ocenił(a) grę na 10
McFlyPL

Ja mam taką wersję -> http://torrenty.org/torcache/484086_2.html#k

ocenił(a) grę na 10
Jimmy

To ja mam tą samą i nie ma :(

Moja też, pamiętam jak za dzieciaki Tata kupił mi tę grę na jakiejś giełdzie, i tę satysfakcję jak udało się ten cholerny garaż przejść :) Stare dobre czasy :)

ocenił(a) grę na 7
LatajoncaKrowa

Pamiętam te zachwyty w czasopismach nad tą grą.
Ze rewolucyjna itd.
Grafika jak na psx-a powalała,ale tak na dobrą sprawę gra była dość monotonna,ale za to szalenie wymagająca.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones