Co ty tam wiesz - takich gier robią całe wagony tyle że są to gry flash. Dziś nikt by za coś takiego nie zapłacił. Hodź w sumie od 2008 gra jest darmowa, więc można zobaczyć jak to rzewiej bywało. Niewiele ma ona wspólnego z późniejszymi arcydziełami Remedy, ale dałem się wciągnąć i narobić smaka na odświeżoną edycję.

1. Coś wie - flash jest naprawdę na najwyżej godzinę.
2. Zapłaciłby, a byś się zdziwił - otwórz np. GOG.com
3. Choć. Chodzić można po ulicy.
4. Drzewiej.
5. Zgadzam się, że warto spróbować

Gierka rządzi :) Oczywiście moja ocena nie jest obiektywna. Dałam dychę nie za samą grę (biorąc pod uwagę szereg czynników zasługuje na max 7,5, czyli 7, bo połówek tu nie ma), ale też za wspomnienia z nią związane... wykłócanie się z bratem o kompa, granie "po wyścigu", wspólne przeżywanie, doradzanie, maksowanie fury i radochę z odstrzelenia reszty uczestników wyścigu, haha. Piekna sprawa, z żadną inną gra wcześniej ani później się już tak nie działo. Odpaliłam niedawno tę podrasowaną wersję i owszem, jest miło, ale to już nie to :)

A ja odpaliłem starą wersję (jest darmowa i chodzi pod Windowsem) i nadal bawi!! Dobra gra się nie starzeje.

Farmer Ted byl smieszny i rekin finansowy od pozyczek oraf garbus z kolcami na przednim zderzaku oraz oczywiscie miny!

Da ktoś link do darmowego pobrania?

Na eMule jest (server/Kad).