Po pierwsze główny bohater to kompletny idiota nie da się go polubić ani dbać o to czy mu się uda czy nie . Gra generalnie jest klonem Boga wojny ale to w niczym nie przeszkadza . Brniemy prze kolejne zastępy przeciwników pokonujemy wielkich bosów zmagamy się z lekkimi zagadkami naciśnij przełącz .W GOW mamy jeszcze wspaniałą wciągającą fabułę tutaj niestety ten element kuleje . Od strony audiowizualnej jest bosko . Fantastyczne scenerie wspaniałe modele wrogów świetne motywy muzyczne doskonale dobrane do akcji która się rozgrywa przed naszymi oczami .