Takiej daty spodziewam się jeśli chodzi o premierę :) Poza tym, oryginalna gra "board" dotyczyła właśnie roku 2020.
Hejeczka. Nawiązując do naszej ostatniej rozmowy: czy jesteś pewien, że gwiazdy się "palą", czy może udało mi się już przekazać Ci, że mylisz utlenianie z syntezą jądrową?
Nie pytam o to, jak Cię matka diagnozuje, tylko o to, czy już odróżniasz spalanie od syntezy.
Kiedyś puszczą Cię do ósmej klasy i tam będzie jeszcze więcej fizyki i jeszcze więcej okazji, żebyś wyszedł na kretyna w każdym temacie, w jakim się odezwiesz.
Rzeczywistość Cię przerasta, to widzę... Błąd 999900 rzędów wielkości jest spory. Natomiast błąd niepostawienia cudzysłowu przy słowie "milionowa" to błąd mały. Sam nie wiem czemu poświęcam swój cenny czas takiemu smutnemu 'trollikowi' xD
:D
Ja wiem, czemu poświęcasz mi czas. Ale chyba boisz się tej prawdy.
Fajnie, że już po kilkudziesięciu postach rozmowy ze mną zmądrzałeś na tyle, żeby przestać największy błąd filmwebu uważać za "mały".
Uważasz, że jesteś anonimowy tu na forum i przez to możesz pleść głupoty, prawda? :)
Zazdrość i Kompleksy wobec mnie powodują u Ciebie chęć spamowania w tylu miejscach w kółko tych samych wyssanych z palca dyrdymałów o tych kilku lapsusach językowych?:) Rozumiem. NATOMIAST PROSZĘ MNIE PRZESTAĆ NIEPOKOIĆ.
W sumie próbuję sobie wyobrazić lekcję fizyki/chemii z Tobą w roli ucznia. Nauczycielka zadaje proste pytanie dotyczące spalania, a Ty jedziesz jej od "obstrukcji" czy "histerii", jak zwykły cham. Ona próbuje Cię czegoś nauczyć, a Ty dalej swoje niemerytoryczne bzdurki.
W sumie czy Ty się wstydzisz, że odezwałeś się na temat fizyki, języka i manipulacji, a w każdym z tych tematów okazałeś się zupełnym ignorantem? Ja, gdybym wiedział o czymkolwiek tak mało, nie odezwałbym się w żadnym temacie na wszelki wypadek. ;)
Może Ty jesteś odważny, że tak się nie wstydzisz siebie? :)
Ja wiem, od pierwszych wiadomości reagujesz emocjonalnie i nie dajesz się namówić na merytoryczną dyskusję.
Natomiast "histeria" to mimo wszystko diagnoza laika, wydaje mi się, że jesteś po prostu zaniedbany, niedouczony i pod wpływem hormonów.
Ja wiem, że się boisz odpowiedzi. Dlatego też unikałeś rozmowy merytorycznej. :)
Ale jednak spróbuj: dlaczego krytykujesz innych za mniejsze błędy, a nie umiesz znieść krytyki własnych - większych?
Dobra, pośmiałem się z Ciebie. Teraz już wystarczy tej zabawy. Bo już przekraczasz granicę. PROSZĘ PRZESTAĆ MNIE ZACZEPIAĆ.
Jasne jasne. A teraz mógłbyś przeprosić za hipokryzję. :) Innych Ci było fajnie krytykować za pojedyncze błędy językowe, a sam piszesz, jakbyś książki znał tylko z opowieści dziadka. Nieładnie. Dlatego myślę, że powinieneś przeprosić. ;)
Przecież Cię bawię, a nie niepokoję.
Mówiliśmy właśnie o tym, że powinieneś przeprosić za chamskie ataki na osobę, która poprawia Ci błędy, skoro sam krytykowałeś błędy innych. :)
Dajesz.
Uhm, no trudno. Jakoś to zniosę.
A teraz opowiedz o tym, jak powinniśmy traktować dziecko, które innych atakuje gdy popełnią błędy, a potem innych atakuje, gdy samo popełnia błędy. Czy to dziecko ma nagle stać się szefem filmwebu i innym pisać, co mają robić? A może lepiej odciąć takie dziecko od sieci, niech się uczy? :)
Zazdrość i Kompleksy wobec mnie powodują u Ciebie chęć spamowania w tylu miejscach w kółko tych samych wyssanych z palca dyrdymałów o tych kilku lapsusach językowych?:) Rozumiem. NATOMIAST PROSZĘ MNIE PRZESTAĆ NIEPOKOIĆ.
Myślisz, że jak będziesz histeryzował niczym nie w pełni sprawny, to rozmowa przebiegnie szybciej? Obawiam się, że wręcz przeciwnie. Musimy pewne fakty ustalić :)
Pamiętasz, jak śmiałeś się z ludzi niepoprawnie piszących? Pośmiejmy się teraz z Twoich recenzji pełnych dziwnych sformułowań. :)
Zazdrość i Kompleksy wobec mnie powodują u Ciebie chęć spamowania w tylu miejscach w kółko tych samych wyssanych z palca dyrdymałów o tych kilku lapsusach językowych?:) Rozumiem. NATOMIAST PROSZĘ MNIE PRZESTAĆ NIEPOKOIĆ.