Co prawda to prawda, mój pierwszy i najlepszy Manager w jakiego grałem - latami! Tak, może niektórym ciężko będzie w to uwierzyć, ale właśnie z 3jki posiadam gdzieś na cd save z mojego ostatniego sezonu który grałem i jest w nim rok 2192!. po prostu ta gra w tamtym okresie była pochłaniaczem czasu nie do opisania. Grywalność i wygrywanie spotkań mając w swoich szeregach takie wschodzące gwiazdy jak Robbie Keane, Peter Prospar, Ronaldinho, Totti, Harasimowicz, Świętochowski, Załuska, Munteanu, Cavenaghi, i wielu innych. Jak tylko zaczynaliśmy z kumplami wspólną grę, to zawsze spisywaliśmy sobie listę tych zawodników i losowaliśmy kto kogo pierwszy może sprowadzić do swojej drużyny:-) Nie było szans na kupienie wszystkich, bo od razu był foch i koniec gry:-P. Hehe, miazga jak to sobie przypomnę:-)

Ja każdą grę zaczynałem od kupna Madsa Joergensena z AAb. Kosztował z 200tys, a potem cena mu skakała do 7 milionów.