Twórcy nie mieli wielkiego budżetu, co widać w braku cut-scenek i długości gry, jednak nieźle
sobie poradzili filmiki zastąpione komiksowymi wstawkami dają radę. Gra wygląda bardzo ładnie
widać delikatną kreskę w stylu Borderlandsa, zresztą seria CoJ zawsze graficznie prezentowała
wysoki poziom. Historia to może nic oryginalnego jednak z przyjemności śledzi się losy głównego
bohatera, który okazuje się być jeszcze większym kozakiem niż bracia McCall z dwóch pierwszych
części. To co najważniejsze w grach typu fps jest tutaj zrobione mistrzowsko- czyli strzelanie ;]
Polecam to tylko 50 zł - to niewiele przy obecnych cenach. Polacy poraz kolejny pokazują że
potrafią robić gry :D