Przy katastrofie jaką była gra "Peppa" traktująca widzów jak debili, to Bluey: Videogame jest o niebo lepsza. Oferuje 2h niestety mało interaktywnych epizodów oraz kilka szalenie prostych mini-gierek. Do tego mały collectathon, który jest bardzo irytujący, bo po każdym podniesieniu znajdźki (a tych jest ok. 50-60 w tej...
więcej