Czemu nie można ocenić? :(

Stawianie złych konkluzji do eksperymentów przeprowadzonych na zbyt małej grupie ludzi w mało naukowy sposób. Na zabicie czasu? - może, chociaż Netflix ma wiele dużo lepszych seriali. Żeby się czegoś dowiedzieć? - zdecydowanie nie

Nie polecam kompletnie. Liczyłem na ciekawe eksperymenty z dozą humoru. Wyszedł pseudonaukowy gniot, który częściej wywoływał u mnie poczucie zażenowania. Prowadzący kompletnie nietrafieni, eksperymenty bezsensowne a interpretacja ich wyników to istny absurd.

Jedyne plusy to tańczący Azjata i śpiewający czarnoskóry....

Przyjemnie się oglądało, ale zdecydowanie eksperymenty przeprowadzane na zbyt małej ilości osób i nietrafne do przedstawionego problemu, prowadzący na siłę próbują być śmieszni, co wzbudza lekkie zażenowanie.

Dlaczego nadal nie da się ocenić?

czemu nie da się ocenić?
Polecam !!

Trailer na netflixie mnie zaciekawił, miało być naukowo z jajem a jedyne co dostałem to kiepskie badania starające wcisnąć na siłę jakieś poglądy i 3 nudnych prowadzących, zakompleksionego hipster araba, afroamerykankę pouczająca białasów i białą rudą feministkę. W połowie sezonu żenada uderzyła punkt krytyczny i...

U mnie w domu wywołał wiele rozmów na temat właśnie społecznych zachowań, naszych preferencji co do różnych spraw i ogólnego spojrzenia na zachowania ludzkie, dlatego oceniam nawet wysoko. Uażam, że rozbudzenie takich dyskusji to już wiele, rzadko porusza się bowiem niektóre tematy jak choćby uprzedzenia. Może nie był...

po zbadaniu samoceny ludzi okazało się że kobiety mają ją niższą od mężczyzn. Na tej podstawie stwierdzono że cytuje "kobiety są lepsze od mężczyzn". Tak słabego programu dawno nie oglądałem radzę nie marnować czasu

Popularno/pseudonaukowy, spora dawka humoru. Prowadzący sami kpią z wyników eksperymentów. Ludzie którzy narzekają, za mocno się wczuli. Czy starzy ludzie śmiesznie pachną? Czy kobiety więcej gadają? Jak sprowokowali 50 osób dobrym pretekstem do patrzenia jak schnie farba, ja się bawiłem dobrze i w duchu się śmiałem. A...

Jak w tytule, pozdrawiam. Kluczowe jest nienapinanie się na jakieś konstruktywne wnioski.

Ale zgodzę się że skoro 100 ludzi to na każdym jednakowo powinno się eksperymentować, a nie...

generalnie ciekawe podejście do próby pokazania naukowych eksperymentów - podobnie jak one widać ewidentnie błędy badawcze (oraz błędy tłumaczenia np; sex zamiast płeć)

Nie jest to na pewno szczyt naukowych eksperymentów, a i malutko tutaj nauki, ale jako ciekawostkę do obiadu można obejrzeć. Aż takiej tragedii nie ma :)