Premiera w środę. Ręce opadają - tym bardziej, że dochodzą słuchy, że odcinek jest super. Odcinek w Polsce dwa dni po premierze amerykańskiej to jakaś porażka. Szybciej pojawia się materiał na torrentach.
I pytanie powstaje - po co legalnie płacić abonament?
Hahaha co tydzien te same narzekania. Smueszni jestescie. Ja odcinek mam co wtorek, ogladam do sniadania przed 9 rano. Nic nie zmieniam w ustawieniach po prostu mam. Leszcze. A odcinek rzeczywiscie rewelacyjny szkoda mi was
Ja nie mam... Zmieniam język netflixa na angielski i nie mam tego odcinka, więc dlaczego ty masz, Amerykanie mają, reszta świata ma na netflixie... A my nie?
Ja mam. Po zmianie na angielski. Mieszkam w Polsce, obejrzałam przed chwilą. Sprawdź dokładnie.
Jezu, kiedyś filmy do nas docierały dwa lata po premierze w stanach i nikt nie płakał XDDD
Dziwne. Na niemieckim Netflixie jest zawsze we wtorek, juz o 9 rano.
Nawet z dubingiem.
Niemcy maja pierwszenstwo nawet Jesli chodzi o Netflix:-))))