Całe serial dzieje się w jednym miejscu, nikogo więcej w mieście nie ma( w tle). W zasadzie jak nie zabijają kogoś, to rozmawiają jak to wczoraj się puszczali, albo czym mają takie plany. Inne tematy to np: sranie, rzyganie po imprezie itd.
Taki serial odmóżdżający, na piątkowe wieczory.
Sezony 1-3 (szczególnie pierwszy) są spoko, ale im dalej, tym gorzej.