Ale serial wciąż oceniam jako bardzo dobry, choć w drugim sezonie wkradały się pewne "zgrzyty", zarówno fabularne, jak i stylistyczne.
Kwestia ocalenia tylko Romów dość przewrotna, biorąc pod uwagę antyromskość silnie zauważaną w niektórych społeczeństwach europejskich. Warto jednak dodać, że genocyd ludzkości nie będzie miał tak powszechnego charakteru, jeśli podejsc do tego bardziej serio. Romowie sa silnie spokrewnieni z Hindusami, a w zasadzie w sensie genetycznym sa Hindusami, co potwierdzaja badania haploidalne. Nie dotyczy to oczywiscie wszystkich grup Romow, bo np. w Andaluzji, gdzie Romowie wytworzyli bogata kulture flamenco doszlo w pewnym momencie do czesciowej asymilacji z Hiszpanami i integracji.
Co siodmy mieszkaniec Ziemi jest Hindusem, a jesli doliczyc do tego narody pokrewne, jak np. Bengalczykow, Syngalezow, Tamilow, to moze sie okazac, że po czystce zorganizowanej przez bohaterow serialu ocalec moga nawet 2 miliardy ludzi.
Z ciekawostek: zabawny dialog z Rumunem w roli glownej. W pewnym momencie zapytal Becky czy zna walijski, na co ta dala odpowiedz zaskakujaca: zna. Aktorka grajaca Becky rzeczywiscie jest Walijka ;) Oczywiscie malo ktory Walijczyk dobrze zna walijski, ale to juz inna kwestia.