PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=663388}

Utopia

8,2 29 044
oceny
8,2 10 1 29044
7,6 7
ocen krytyków
Utopia
powrót do forum serialu Utopia

Teraz już popieram aborcję, eutanazję, jestem dalej przeciwnikiem in vitro, popieram wszelkie
konflikty wojenne na świecie, mordowanie ludzi dla przyjemności czy z przyczyn ekonomicznych,
bowiem i tak jest przeludnienie! Niech mniejszość morderców wreszcie wyjdzie z ukrycia i zacznie
walczyć o swoje prawa, wszyscy zboczeńcy już je mają tylko oni jeszcze nie!

ps. genialny serial, coś niesamowitego i zjawiskowego, dawno już nie nakręcono tak dobrego
serialu, albo jakże ich niewiele w tym wielkim zbiorze!

ocenił(a) serial na 10
mariouszek

Każdy medal ma dwie strony.
Nie powiem, żebym po serialu zaczęła popierać aborcję i eutanazję, bo przeciwniczką tych nigdy nie byłam - według mnie każdy powinnien mieć wolną wolę co do własnego ciała.
Nie potępiam in vitro, z powodów wyżej wymienionych. Ale serce się kraje, gdy widzę biedne, porzucone sierotki z nikłymi szansami na miłość.
Nie jestem zwolenniczką zabijania dla przyjemności, bo jak wyżej - nie chcę, żeby ktoś decydował o moim ciele, życiu, przyszłości.

W opowiedzianej w serialu historii wykorzystano, powiedzmy... słabość genetyczną większej części populacji. Czy w daleko idącym rozumowaniu eugenika była zła?

Jak daleko w przyszłość patrzymy?
Czy widzimy tylko tu i teraz?
Każdy ma prawo (obowiązek?) do życia? Wszyscy jesteśmy równi? Jeżeli mam wrodzoną wadę wzroku, zespół downa, mukowiscydozę i iloraz inteligencji 70, to czy powinnam być wyeliminowana? A może mogę sobie pożyć, tylko nie powinnam się rozmnażać?
Nie oszukujmy się - osłabiam stado, a to, żeby przetrwało, powinno być silne.

Okrutne to może, ale jeśli spojrzymy w przeszłość i w przyszłość, według Wikipedii, w 1930 roku było nas 2 miliardy, teraz po 85 latach jest nas, jak wiadomo ponad 7. Nieprawdopodobny wynik mimo, że kobiety rodzą w coraz późniejszym wieku.
Co będzie za 100 kolejnych lat? My się już nie dowiemy, ale nasze wnuki już tak. Myślimy o ich przyszłości? Nie o tym jakie skończą studia i czy będzie ich stać na zaj...sty dom, ale czy w ogóle będą miały szanse na te dobra?

Wariatka - ktoś powie, ale czy na pewno?

Może idealnym rozwiązaniem będzie jakaś kolejna epoka lodowcowa? A może podobne jak w "Utopii" bezbolesne (poza ciężarem psychicznym) ograniczenie płodności.
Jesteśmy krnąbrni i zbyt pewni siebie. Może nie powinniśmy rozwijać się powyżej pewnego poziomu, dopóki nie nauczymy się pokory i tego, że to nie my rządzimy Ziemią, a Ona nami. Ona zawsze da sobie radę, niezależnie od tego jak bardzo ją zniszczymy. Poradzi sobie.

ocenił(a) serial na 10
dedorka

ja myślę, że ten problem nie jest tak skomplikowany jak komplikują go ludzie, wystarczyłoby tylko, żeby ludzie byli dla siebie dobrzy, ludzcy, żeby przestali ganiać za rozkoszami ziemskimi i za przyjemnościami materialnymi, żeby wreszcie zrozumieli, że władza i pieniądze to marność nad marnościami, wtedy wszyscy by się wzajemnie wspierali, powrócilibyśmy do wiedzy naszych przodków którą wyparliśmy, a wiedza to jest związana właśnie z dobrym funkcjonowaniem ze środowiskiem, wtedy by się okazało, że nie potrzebnie umieramy na raka czy inne dziwne choróbska, bo natura dawno nam dała na to lekarstwa tylko my się daliśmy ograniczyć między innymi przez konsumpcjonizm. Może być nas wtedy nawet 12 miliardów i też by się dało nad wszystkim zapanować i żyć w zgodzie z naturą, tylko niestety człowiek to taka głupia istota, ucieka od natury i woli tworzyć własny świat, ale tak naprawdę się tego nie boję, bo wszystko jest w mocy Boga.
To co napisałem przedwczoraj to mała prowokacja na czasy obecne, ale już od lat wieszczę i głoszę, żeby seryjni mordercy dostali takie same prawa jak pedały, czy za pewne niedługo pedofile, oni chyba też mają prawo do swoich praw? Nie będziemy przecież walczyć z ich naturą, skoro potrzebują zabijać, to czemu mamy za to ich karać, albo więzić? No nie?!;) Tyle metaforycznie o hipokryzji świata.
Jeśli chodzi o aborcję to się nie zgadzam, ponieważ jestem człowiekiem wierzący. Jeśli Bóg tak chciał, to kimże ja jestem, żeby mu się sprzeciwiać, albo czemu mam się też sprzeciwiać naturze? Skoro poczęło się dziecko, nawet jeśli było ono z gwałtu, to jakie mam prawo odbierać temu dziecko życie? Z drugiej strony rozumiem, bo sam kiedyś uważałem (jak w średniowieczu) że dziecko należy do rodziców i jeśli oni go sprowadzili na świat mają też prawo odebrać mu je. Ale teraz kiedy wszystko, i dobre i złe oddaje Bogu, nie mam prawa już tak myśleć (jest to owszem jakieś rozwiązanie niż sranie dzieckiem do wiadra z nieczystościami czy kiszeniem płodów w beczkach ale errare humanum est). Oczywiście jeśli ktoś postąpi w tak grzeszny sposób nie należy jej potępiać, bo nikogo nie należy potępiać.
Jeśli chodzi o rację, to nie ma problemu, bo i tak gatunek ludzki ma tysiące sposobów by innych wyniszczać, więc nie ma obaw, że przeludnienie nas zniszczy, bo jak się okazuje, nie to jest problemem o czym się głośno mówi tylko to o czym się nie mówi wcale - taki już jest ten świat. A jeśli chodzi o zasoby naturalne, to w bardzo łatwy sposób można je odzyskać, bo natura sama regeneruje się, wystarczy tylko pomyśleć, bo to jest tak samo jak w Biblii: ptaki nie pracują, a mimo to Pan je karmi - że tak sobie sparafrazuje.
Jako człowiek wierzący nie potępiam złych czynów i rozumiem, że leżą w naszej zwierzęcej natury, bo mimo wszystko jesteśmy zwierzętami, ale otrzymaliśmy od natury w prezencie wysoce rozwiniętą świadomość i albo wykorzystamy ją przeciwko sobie, albo po to by przetrwać, nie koniecznie idąc drogą po trupach.

mariouszek

Boga nie ma. Nie zwalaj całej odpowiedzialności na niego.

ocenił(a) serial na 10
urbork

Ja nic nie zwalam na Boga, o co ci chodzi? Bóg to Bóg jest i już

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 10
sebo2255

to po co się urodziłeś?

ocenił(a) serial na 10
mariouszek

To odpowiem kulturalnie i z własnymi przekonaniami. Boga nie ma bo go ludzie wymyślili i już. Takim sam argument jak Twój. To nie forum o bogu, to forum o serialu.

mariouszek

Ty tak serio?

ocenił(a) serial na 10
zarazzapomnelogin

a jest cos w tym dziwnego?

mariouszek

Raczej smutnego.

ocenił(a) serial na 8
dedorka

Ograniczenie płodności doporowadziłoby do upadku firm produkujących zabezpieczenia :) chociaż nie bo też chronią przed wirusami. Niezłym pomysłem było w pewnej powieści SciFi ograniczenie prawne rodzenia, para może mieć maks 2 dzieci i tyle. chociaż na pierwsze np 100lat powinno być to 1 dziecko.

użytkownik usunięty
tomiszczak

a poco chcesz ograniczać liczbę dzieci?

ocenił(a) serial na 8

By zachamowac tak drastyczy wyzrost populacj, jak tak dalej pojdzie ziemi moze zagrazac przeludnie.

użytkownik usunięty
tomiszczak

Chyba serial z rzeczywistością ci się myli... Nie istnieje żaden problem przeludnienia. Możliwości produkcji żywności rosną o wiele szybciej, niż liczba ludności, w związku z czym na jedną osobę na ziemi przypada dzisiaj więcej pożywienia niż kiedykolwiek wcześniej w historii. To samo dotyczy wytwarzania energii i innych czynników potrzebnych człowiekowi do życia.
Na przyszłość polecam czerpać wiedzą ze źródeł naukowych, albo chociaż popularnonaukowych, a nie seriali...

ocenił(a) serial na 8

Mi chodzi o to ze zabraknie miejsca dla ludzi czy jedzenia, ale o to ze na skutek dewastacyjnej dzialnosci ekosystem cierpi, i nie mowie tylko o Co2 efekcie cieplarnianym. Ja uwazam, ze powinno sie zwolnic pzyrost naturalny czlowieka ale nie tak drastycznie jak w serialu i tyle i bie myli mi sie fikcja z rzeczywistoscia.

ocenił(a) serial na 8

"chodzi o to ze nie zabraknie miejsca" wkrad sie chochlik, tak mialo byc.

ocenił(a) serial na 8

Jedzenia może nie zabraknie, ale woda pitna się kończy. To są fakty naukowe.

ocenił(a) serial na 8
Pradi

"gdy sciete zostanie oststnie drzewo, gdy zatruta zostanie ostatnia rzeka ludzkosc z przerazeniem stwierdzi ze pieniedzy nie da sie jesc" jakze prawdziwie to zdanie obrazuje nasze czasy.

ocenił(a) serial na 10
tomiszczak

Ale to już funkcjonuje w Chinach i nie powoduje, że rodzi się mniej, tylko te dzieci się ukrywa. To nie działa.

mariouszek

siema, Wilson

ocenił(a) serial na 8
AgaWu

świat z pewnością byłby piękniejszy, gdyby wszyscy ludzie byli dla siebie dobrzy i dążyli do wspólnego celu, ale niestety nigdy tak się nie stanie. Tak jak zostało powiedziane w serialu, ludzie nie są z natury dobrzy. Nie ma też stron, dobrej ani złej, są tylko te, które są nam w danej chwili potrzebne. Zachowanie każdej postaci w serialu świetnie to ukazuje. Żonglują pomiędzy stronami, wszyscy dopuszczają się różnych niewłaściwych czynów, zdrady, kłamstw, spisków, kradzieży czy nawet morderstw, ale każdy z nich jest przekonany, że to właśnie on stoi po właściwej stronie. Walczy w obronie swej idei i jest gotów do poświęceń. W drugim sezonie była scena kiedy Terrence rozmawia z kobietą czekając na autobus. Mówi jej, że nie powinna wydawać na świat potomka, skoro tak martwi się o środowisko. Myślę, że miał rację. Ta kobieta była egoistką. Terrence natomiast był mordercą. Jednak czy miał lepsze wyjście? Może nie było innego rozwiązania niż siłowe? Ale z drugiej strony, czy miał prawo narzucać innym swoją ideę, nawet jeśli miałaby ona ocalić ludzkość w dalszej perspektywie? Nie ma co marzyć o tym, że każdy człowiek na planecie zacznie nagle dostrzegać wyższe cele jak np. ograniczenie potomstwa, dbanie o środowisko czy choćby bycie miłym dla sąsiada by uczynić świat lepszym i dobrowolnie będzie podporządkowywać tym ideom swoje zachowanie, większość ludzi to dzicz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones