Jest już pierwszy odcinek + polskie napisy u Sky Team Poland. :))
Serialu jeszcze nie zaczęłam oglądać , ale czytałam serie książek na podstawie, której powstał serial i z pewnością nie jest to dla dzieci. Bardziej dla młodzieży 16 + . W książce było mnóstwo śmierci i krwi, co jest logiczne, bo opowiada o fikcyjnej wojnie w Australii.
Nie, raczej dla młodzieży, ewentualnie dla dorosłych. Ale kierowany jest bardziej do nastoletnich widzów.
To serial podobny do Power Rangers. Banda dzieciaków niczym superbohaterowie rozwala całą armię podczas gdy australijska armia chyba nie pracuje w tych dniach. Fabuła serialu jest płytka, bo skoro nikt nie walczy z najeźdźcą, mają oni dostęp do serwerów rządowych z których biorą dane o ludności itp. to po co biorą ludzi za jeńców zamiast przejąć tylko władzę? Póki co przez te odcinki postrzelili gościa, który w następnym odcinku nie czuje bólu i biega niczym po kosmicznej kuracji.
Tak więc...wielki zawód! Zero akcji, dramatu i przygody. Sama kpina i karykatura wojny.
Jak na pierwszy odcinek to jestem zaciekawiona. Jakaś fajna odskocznia od moich ulubionych scifie serialów :)