The Crown
powrót do forum 5 sezonu

Pasuje jak pięść do nosa... przecież Dominic West to obiektywnie patrząc przystojny mężczyzna, a Karol no cóż... każdy widzi... będzie to dla tej postaci wizerunkowy upgrade :D

ewej

Ha ha ha. Ja też. Aż mnie zamurowało. Do twarzy mu z tą rolą.

ocenił(a) serial na 8
Ksiadz_Pistolet

Dobór aktora o dupę potłuc zaledwie zacząłem 5 sezon a już mnie szlag trafia na nie trzymanie poziomu serialu................

ocenił(a) serial na 8
asstary

To samo pomyślałam. Do roli Karola dają zbyt przystojnych aktorów. Ten poprzedni, młodszy też był niczego sobie.
A ta jędza Camilla? Też zbyt pobłażliwie się obeszli :) Tu by pasowała bardzo Glen Close.

ocenił(a) serial na 8
mwojewska5

Ten poprzedni był przynajmniej podobny - duże uszy, smętne oczy, a w 5 sezonie to jest zupełnie jakby nowa postać, kolejny syn a nie Karol...

ocenił(a) serial na 8
ewej

To samo pomyślałam że za przystojny ten Karol.

ocenił(a) serial na 8
ewej

Jest tak podobny jak pięść do nosa, nawet charakteryzacją nie postarali się go upodobnić. Zagrał dobrze, 5 sezon to opowieść wreszcie o człowieku który zmaga się z konsekwencjami, swoimi wyborami - a wcześniej był kretynem na dwóch nogach. Może to celowy zabieg że aktor fizycznie nie przypomina księcia Walii, nie wiem. Ale 5 sezon pozwala lepiej patrzeć i na Karola i na samą królową. Powoli też widać w tym sezonie, jak zdaje sobie sprawę z faktu, że największym problemem dla niej są ludzie ją otaczający, schemat, system, etc. Wcześniej książę Filip był takim odświeżeniem, nowością, nie pamiętam nazwy tego lorda który tyle zmienił w wizerunku rodziny królewskiej, ale tak samo odnosiło się wrażenie że coś zmieniają. W 5 sezonie przykro to mówić, pokazano pułapkę na samą królową - świat, w którym tkwi jest przerażający. Nie ma doradców, któzy z głębi serca chcieliby jej dobra, a członkowie rodziny są zbyt zajęci własnymi problemami. Pod koniec sezonu zastanawiałam się, gdzie jest jej siostra, i wiele innych niby znaczących postaci jej życia. Na koniec została sama i to jest chyba najgorszy obraz brytyjskiego społeczeństwa i relacji jaki widziałam...

ocenił(a) serial na 9
ewej

Pasuje, bo... zawsze grywa dupków;)

ocenił(a) serial na 8
ewej

Aktor nie pasuje nie tylko dlatego, że jest zbyt przystojny. Ogólnie nic w nim nie przypomina prawdziwego Karola, ani postawa ani zachowanie. Młodszy Karol (ten z 3 i 4 sezonu) i tak wyglądał lepiej niż ten prawdziwy, ale był podobny - zgarbiony, jakby lekko zawstydzony, trochę niepewny siebie, poruszający się niepewnie, ręce w kieszeniach itp.
Obecny aktor jest zbyt energiczny, zbyt pewny siebie i charyzmatyczny, mimo wieku wydaje się młodszy niż Karol z 3 i 4 sezonu. Ja tych cech nie dostrzegam w prawdziwym Karolu. Do tego jest w ogóle niepodobny, zbyt przystojna twarz, zbyt postawny, wyprostowany, dobrze zbudowany, za szeroki w barach.
Do tego Karol, który ma służbę od tego żeby wyciskała mu pastę do zębów na szczoteczkę i jest chyba najbardziej oderwany od rzeczywistości z całej tej rodziny, w ogóle nie kojarzy mi się z nowoczesnością i postępem. W serialu jest taki postępowy, idzie z duchem czasu, jest błyskotliwy i inteligentny, jedyny dostrzega ze swiat sie zmienia i chce unowocześnić monarchię. Z zachowania i wyglądu przypomina mi bardziej Jamesa Bonda niż Karola.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones