serial od początku jest gorszą wersją obscenicznej komiksowej historii, zmienioną pod wieloma względami tak że po przeczytaniu komiksu nie można z żadną pewnością stwierdzić co wydarzy się w serialu (to jest pozytyw tego serialu, komiks nie spoileruje nam fabuły). zmieniony został także nurt - z nihilistycznej fascynacji brutalnością i zboczeniem na nihilistyczną fascynację brutalnością i zboczeniem z dodatkiem netflixowego dramatu o mniejszościach uciskanych przez białych diabłów. w pierwszym sezonie nie było to jeszcze odczuwalne, jednak w drugim i trzecim mamy już tsunami politycznych aluzji. oglądając ten serial można się poczuć jakby ktoś usiłował zarazić publikę wirusem HIV
tak się składa że serial akurat w wielu momentach wyśmiewa zarówno politykę jak i wszystkie ne netflixowe woke-ruchy więc głupoty piszesz xD
Od patrzenia w monitor nie zarazisz się HIV. Od razu ci powiem, że nie musisz się już bać trzymać dziewczyn za rękę - nie zajdzie się od tego w ciążę :) Opowiedz o innych sposobach zarażania się czymś, z chęcią powiem co jak jest naprawdę i będziesz mógł przestać się bać :)