Mam dziwne wrażenie żę ten gatunek powoli odchodzi do lamusa, jak dla mnie ostatnim dobrym sitcomem jest "Big Bang theory". Te wszystkie nowe wysiadywane-komedyjki zalatują mi Disney Channel lub Nick Jr. Mam nadzieje że jeszcze doczekam jakiegoś dobrego sitcomu... ale póki co bieda.
W pełni się z Tobą zgadzam,Sheldon to jeden z lepszych seriali kom.Te niektóre na CC też są dość dobre.Ale np.ten tu serial na Fox Comedy jakoś mało mnie śmieszy,tak jak wspomniałeś,czuje się jakbym oglądał serial Disneya.
Jeśli jest mowa o Sheldonie,to wiadomo że chodzi o serial Teoria wielkiego podrywu.
Teraz dla mnie najpszy jest " krzemowa dolina " bardziej mi się podoba niż BBT z ostatnich sezonów a jestem fanem Sheldona :)
Czy ja wiem - dopiero skonczylo sie Modern Family, ktory przez lata bylo swietne, tak samo Curb Your Enthusiasm.
Ze znanych, to It's Always Sunny in Philadelphia jest dalej robione, tak samo Brooklyn Nine-Nine, etc. W mniejszym formacie jakies Schitt's Creek, Dave, The Good Place (?), Ted Lasso, wspomniane Silicon Valley.
Mysle, ze komediowych seriali jest stosunkowo duzo, albo kreconych, albo niedawno zakonczonych, ale chyba nie bedzie szybko nowego hitu w gatunku, z uwagi na zmiane kulturowa w Stanach.
Friends, HIMYM, wszystkie seriale z 00s, sa dzisiaj bardzo negatywnie postrzegane, polityczna radykalizacja nie sprzyja takim formatom. Ale znowu czytam, ze spin off Himym w koncu powstaje - moze to bedzie sitcom na nowe czasy?